Strona 2 z 2

: pn paź 29, 2007 12:49
autor: flatron316
dnadna pisze:no dobra ale jak ustawie np te 4,5 A to po godzinie bedzie juz np 2 A
to co mam wtedy podnieść do 4,5 A ? i tak przez 10 godzin trzymać stały prąd ?
To jest tak :
Im dłużej i mniejszym prądem tym lepiej ładować
Ale tzw "szybkie ładowanie" przeprowadzasz prądem NIE WIĘKSZYM NIŻ -1/10 pojemności akumulatora .
Ładować nie musisz na czas-możesz sprawdzić gęstość elektrolitu w celach areometrem i wiesz kiedy ma dość

Re: Reanimacja akumulatora

: pn paź 29, 2007 13:54
autor: norek111
napiecie aku podczas ladowania nie powinno byc wieksze jak 14,5V normalne ze prad ladowania spada bo aku zmniejsza opor

Re: Reanimacja akumulatora

: pn paź 29, 2007 19:13
autor: tomusmac
hej.no właśnie z tym szybkim ładowaniem akumulatora to ja bym uwazał jednak,65% uszkodzeń akumulatorów powstaje przez tzw "szybkie ładowanie".I potem taką baterie niesiemy do sklepu na gwarancje i mówimy "bo on ma trzy miesiące i nie trzyma pradu". Najlepiej jest ładować akumulator prądem o 1/10 mocy akumulatora przez ok 10 do 12 godzin.Pytasz czy VARTA jest dobrym akumulatorem?hmmmmm moim zdaniem jest jednym z najlepszych!!!baterie VARTA (ORYGINALNE oczywiście)są bardzo odporne na złe traktowanie,tzn są wytrzymałe mechanicznie,oraz dobrze znoszą np. niedoładowanie ich przez alternator.W zimie rankiem z nową VARTA nigdy nie będziesz miał problemu.w twoim goferku powinien sie znajdować 72ah lub 75ah ,jednak nie mniejszy ani nie większy.nie większy ponieważ alternator go nie doładuje,i nie mniejszy bo go przeładuje.Ja osobiście doradził bym ci akumulator ŻELOWY,jest on droższy od zwykłego (kwasowego) o ok 150 zł,ale ten akumulator jest nie do zdarcia ,nawet jeśli jakimś cudem pęknie w nim obudowa to on i tak będzie prąd trzymał.Akum żelowe są produkowane w tzw technologi "wojskowej"są montowane w samolotach itp.Najważniejsze w akum są płytki.Przykład: idziesz do sklepu patrzysz a tam na półce stoi akumulator firmy AKUMA (kiedyś były to jedne z najlepszych baterii,a dziś jest to totalny złom!!)myślisz sobie : hmmm czeska bateria jest zawsze lepsza od polskiej,i tu BłAD!!! PONIEWAŻ DO TYCH AKUMULATORÓW PłYTKI SA PRODUKOWANE W POLSCE!!!INNA SYTUACJA: wchodzisz do sklepu i widzisz akumulator firmy VARTA za kwotę przykładowo 250zł,idziesz do innego sklepu i widzisz identyczny akumulator VARTA ale za 215zł !!!co robisz oszczędzasz i kupujesz ten tańszy,bo po co przepłacać?.NASTĘPNY błąd!!!!!są dwa wytłumaczenia tak dużej różnicy ceny, po 1)jest to bateria stara,mimo ze jest fabrycznie nowa!!!po 2)jest to po prostu podróba .Jest masę podróbek,kochani uważajcie na to.Nie radze kupować akumulatora w małym sklepie motoryzacyjnym,są tam często bardzo nie uczciwi sprzedawcy,jednak nie wszyscy tacy są.tak wiec morał z tej bajki jest taki ze kupno akumulatora to jest po prostu LOTERIA,można trafić na taki który będzie chodził 3lata,a można tez trafić na taki który pochodzi 1 rok.

: pn paź 29, 2007 20:45
autor: zoso8894
a jak rozpoznac podróbkę ? no powiedzmy na przykladzie tej varty

: pn paź 29, 2007 21:26
autor: marecki_vitor
Ja mam JENOX GOLD i nie nazekam . Bardzo dobre są . Kumpel ma w escorcie dieslu JENOXA GOLDA i pali jak cza :D:D . Pozdroooo

: pn paź 29, 2007 22:35
autor: szatanek
Varta ma teraz na rynku aku. w 3 klasach: black dynamic, blue dynamic i silver dynamic, w zalezności jakie mamy zapotrzebowanie na energię w aucie ( ile mamy odbiorników energii ) taki aku. wybieramy. Powiedz czy seria tych 3 aku. to aku. robione w technologi zelowej czy zwykłe kwasowe? www.varta.pl

Re: Reanimacja akumulatora

: śr paź 31, 2007 22:58
autor: tomusmac
witam .z góry przepraszam ze nie odpisałem wcześniej, ale wczoraj miałem mały wypadek.ZAłOZYLI MI GIPS NA NOGĘ.NO MNIEJSZA Z TYM.jeśli chodzi o akumulatory Varta to najlepsze moim zdaniem sa SILVER a nie BLUE.A AKUM ŻELOWE sa the best ale jakie ku..a drogie .najtańszy z firmy EXIDE miałbym po cenie hurtowej 80ah za 722zł!!!!!!!!! dla mnie to bariera nie do przebicia.

: czw lis 01, 2007 00:33
autor: szatanek
Nie no 722 zł :crazy: niestety nie stać mnie. A ja właśnie ojcu do Opla kupiłem Varte Blue Dymamic i sprawowała sie tzn sprawuje sie do tej pory idealnie, żadnych problemów z nią nie było, Silvery podobno są jeszcze lepsze, zamierzam kupić sobie 77 Ah. Tylko tak gdzie kupić zeby ustrzec sie podróby, na allegro, w hurtowni motoryzacyjnej typu fota, inter cars ?
P.S. Kolego życzę szybkiego powrotu do zdrowia, trzymaj sie, pozdro.

: czw lis 01, 2007 01:59
autor: tomusmac
A DZIĘKUJE BARDZO.(gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała )mnie niestety tez nie stać na akum żelowy .ale mimo wszystko zdecydowanie polecam INTER CARS bardzo często właśnie tam zamawiam części i klienci są na ogół zadowoleni.może to nie jest najtańsza hurtownia,ale cóż za jakość trzeba płacić niestety.

[ Dodano: 01 Lis 2007 02:04 ]
Ps.z kupowaniem na ALLEGRO daj sobie spokój!!!!!! ja zawsze powtarzam klientom ze akumulator i hamulce to podstawa w aucie.NAPRAWDĘ NA TYM NIE WARTO OSZCZĘDZAĆ!!!!!To sie nie tyczy akurat ciebie KOLEGO bo widzę ze masz bardzo dobry gust,wiesz co dobre.Apeluje do wszystkich którzy próbują oszczędzic na prądzie,na tym sie nie da oszczędzić!!!!!!Przykład:jest -20stopni celcjusza (masz starego diesla)godzina 4 nad ranem twój tata lub mama czuje silne kłucie w klatce piersiowej,(oczywiście najgorszemu wrogowi tego nie życzę)czy będziesz czekał na karetkę???????nie sądzę!!!!!idziesz do auta kręcisz i kręcisz i zapala (jeśli masz oczywiście porządna baterię)i jedziesz .Ratujesz życie ukochanej osoby.A teraz pomyślcie sobie ze gdyby ten akumulator nie miał tyle siły żeby odpalić silnik,i co wtedy????????wyrzuty sumienia do końca życia?????Pomyślicie sobie hmmmmmmm ten koleś jest jakiś przewrażliwiony ,ale niestety tak sie składa ze właśnie miałem taka sytuację.Sąsiad przyszedł do mnie mnie o 3nad ranem i powiedział ze łzami w oczach ze jego mama ma chyba zawał!!!!!!ja oczywiście szok!!!!!!zaraz pobiegłem po kluczyki do mojego auta i modliłem żeby odpalił ,i po chwili odpalił nie wiem ile ta chwila trwa może 5minut a może 3 minuty(NISSAN SUNNY 1.7 D totalnie padnięty silnik!!!!!).Pani Maria do dziś mi dziękuje ze ja zawiozłem do szpitala,moim padniętym NISSANEM.Koniec końców efektem mojego "kręcenia"było to że SZLAG TRAFIł ROZRUSZNIK!!!!!!!!!!!Pojechałem do znajomego mechanika,wiecie co mi powiedział????? "PANIE TOMKU JAK SIE PALI AUTO NA PROSTOWNIKU!!! TO JEST RZECZĄ NORMALNA ZE MOŻNA SPALIC ROZRUSZNIK" Ja mu powiedziałem że nawet nie posiadam prostownika a on do mnie "PANIE NIE ROB PAN ZE MNIE GłUPKA JA JUŻ W TYM SIEDZĘ 15LAT I JESZCZE NIE WIDZIAŁEM TAKIEGO AKUMULATORA KTÓRY BY SPALIŁ ROZRUSZNIK!!!!!!!!!"A wiecie jaki miałem akumulator?????? Właśnie VARTA SILVER. I innego nie chce!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 01 Lis 2007 02:24 ]
A co sie tyczy JENOXA to fakt,ostatnio u mnie idą jak woda.Najdziwniejsze jest to ze jest bardzo mało reklamacji na te akumulatory (przecież to jest polska bateria).A OSOBOM z mniej zasobnym portfelem polecam JENOX TAXI,mają podwyższoną wytrzymałść.Ja jednak wolę VARTE.

: czw lis 01, 2007 08:47
autor: bodzio_j
Nie wiem czy jest sens wydawać jakieś wielkie pieniądze na Vartę z górnej półki. Zupełnie przyzwoite są rodzime Centry-plus, futura.72Ah do diesla 1.9 to odpowiednia pojemność, zwróć jednak uwagę na prąd rozruchowy, powinien być jak największy.
Co do ładowania. Najbardziej optymalne ładowanie to ładowanie tzw. prądem dziesięciogodzinnym. Czyli natężenie 1/10 pojemności przez 10h.
Cwilowe natężenie np.30A też akumulatorowi nie szkodzi. Niewiele samochodów posiada amperomierze. Jeździłem kiedyś takim. Zdarzyło się, że zostawiłem auto na światłach, aku dość mocno się rozladował. Przez pierwszych kilka kilometrów amperomierz wskaztwał ok 30A. W miarę doładowywania prąd spadał.