Strona 2 z 2

: czw paź 25, 2007 12:14
autor: spec
Czy to jest ten czujnik temperatury cieczy chłodzącej?

zaznaczone kółkiem na zdjęciu, silnik 1.6
ABU

klik

Re: Problem z odpaleniem auta

: czw paź 25, 2007 12:33
autor: mateuszzyg
witam. naprawiam zamki i stacyjki samochodowe i w 90% przyczyną jest wygięta końcówka wkładu stacji. wyciągnij wkład nagnij lekko końcówke i będzie ok. jeśli nie wiesz jak wyciąga się wkład jedz do serwisu kluczowego (jak go tam u Ciebie zwą, ktoś kto to robi) i to Ci zrobi. pozdrawiam

: czw paź 25, 2007 12:59
autor: norek111
tak jak zaznaczyles to jest czujnik temp. silnika

: czw paź 25, 2007 13:11
autor: Broda2005
szanowni koledzy, myślę że moze to być równierz przekaźnik sterujący silnikiem i pompą paliwa, bo taki przypadek już miałem. pozdrawiam Piotrek

: czw paź 25, 2007 13:29
autor: spec
Na ciepłym silniku (odpalonym) wyciągnąłem wtyczkę od tego czujnika ale nic z obrotami się nie stało. Były tak jak zawsze. Zauważyłem też że po wyciągnięciu wtyczki miejsce koło tych "bolców" w czujniku jest mokre. Czyli wychodzi na to jak pisał Dzaba83 że czujnik do wymiany.

: czw paź 25, 2007 15:31
autor: mucholus
mdamian86 pisze:Czy to jest ten czujnik temperatury cieczy chłodzącej?
Tak dokładnie tam masz ten czujnik temperatury. Tylko jezeli będziesz chciał go wyjąć z auta to wystudź silnik do zimnego bo inaczej ci sporo płynu chłodzącego wycieknie.

[ Dodano: 25 Paź 2007 17:58 ]
mateuszzyg pisze:witam. naprawiam zamki i stacyjki samochodowe i w 90% przyczyną jest wygięta końcówka wkładu stacji. wyciągnij wkład nagnij lekko końcówke i będzie ok. jeśli nie wiesz jak wyciąga się wkład jedz do serwisu kluczowego (jak go tam u Ciebie zwą, ktoś kto to robi) i to Ci zrobi. pozdrawiam
Kolego z chęcią pojechał bym ale auto nie zapala a poza tym powiedz czy w sytuacji gdy byłaby to stacyjka czy auto kreciłoby i byłaby iskra na świecach??

[ Dodano: 26 Paź 2007 18:10 ]
Koledzy moja piękna nadal nie odpaliła:( Mam do was takie pytanie wobec tego za jakie zadanie odpowiadają te 3 kostki zaznaczone na zdjęciu pozdejmowałem je dzisiaj i ta oznaczona na zielono była cała zalana wodą:(

Jeszcze jedno pytanie jaka ma być kolejność przewodów wysokiego napięcia bo był dzisiaj u mnie "mechanik" :grrr: i podejrzewam, że mi poprzestawiał przewody na kopułce bo jakoś nie miał przekonania co do pierwowzoru a auto i tak nie pali:( Napiszcie jeżeli możecie który ma być pierwszy.

: sob paź 27, 2007 16:09
autor: flatron316
mucholus pisze:[ Dodano: 25 Paź 2007 17:58 ]
mateuszzyg napisał/a:
witam. naprawiam zamki i stacyjki samochodowe i w 90% przyczyną jest wygięta końcówka wkładu stacji. wyciągnij wkład nagnij lekko końcówke i będzie ok. jeśli nie wiesz jak wyciąga się wkład jedz do serwisu kluczowego (jak go tam u Ciebie zwą, ktoś kto to robi) i to Ci zrobi. pozdrawiam


Kolego z chęcią pojechał bym ale auto nie zapala a poza tym powiedz czy w sytuacji gdy byłaby to stacyjka czy auto kreciłoby i byłaby iskra na świecach??
Bez wyciągania kostki -podaj + na cewkę prosto z aku - wyeliminujesz stacyjkę

: sob paź 27, 2007 17:06
autor: miś fazi
jak chcesz dokładnie podłaczyc przewody WN to odkręć sobie korek na skrzyni biegów , potem pokręc za śrube wału korbowego az znak na kole zamachowym pokryje sie ze znakiem na obudowie skrzyni , widac to w otworze po korku , zdejmij kopułke i zobacz gdzie jest palec rozdzielacza , powinien byc skierowany w strone głowicy troszke bardziej na prawo , i w tym miejscu masz zapłon na pierwszy cylinder , załóz kopułke pamiętając o wycięciu w aparacie do którego ma wskoczyć nadlew kopułki , a potem łączysz , do otworu gdzie był palec wkładasz kabel najdłuższy i łączysz z pierwszym garem , ten od rozrządu , i teraz zgodnie z ruchem wskazówek , druga dziura do trzeciego cylindra , trzecia do czwartego a ostatnia do drugiego czyli 1-3-4-2

: pn paź 29, 2007 20:29
autor: mucholus
Moja piękna trójeczka nareszcie odpaliła :okej: Okazało się, że to przekaźnik pompy paliwowej się zjeb..suł :) Dziękuje wszystkim za pomoc i porady. :pub:

: wt paź 30, 2007 12:30
autor: subik
mucholus a ile Cie to kosztowało?? bo tez tak w moim sie dzieje...wsiąde, pojade do sklepu 400m i jak wroce ze sklepu po 3 min to juz problem z odpaleniem....swiece i kable sa nowe-i dzieki nim przez 1 miesiac nie bylo problemu a tera znow.......

: wt paź 30, 2007 13:11
autor: mucholus
Za przekaźnik pompy paliwowej zapłaciłem 18 zł wymieniłem kopułkę i palec i razem kosztowało mnie to 50 zł no i za świece ngk zapłaciłem 50zł. Sama naprawa nie kosztowała mnie nic bo sam się za to zabrałem. Musze jeszcze ustawić zapłon i mój znajomy ma do tego ucho i rękę więc pewnie też za free, a ja jestem za mało delikatny:)

Jak na moje skromne doświadczenia z naprawami to spróbował bym na Twoim miejscu przełożyć przekaźnik na próbę od kogoś znajomego to ten nad bezpiecznikami od 22 do 20 i sprawdził czy coś pomoże, mój przekaźnik był koloru lekko przysmażonego :satan:
A jak nie to to może zapłon ci się przestawia:(
Pozdrawiam i życzę szczęścia

: wt lis 20, 2007 02:31
autor: subik
mucholus dzieki za pomoc !!...dopiero teraz pisze bo tak wyszlo...:( z autkiem okej narazie wymienilem tylko palec (10zl) bo kopulka byla nowa ale palec juz czarny, pewnie nie wymieniana dosc czasu przed zakupem tego auta.....jesli sie znow pojawi ten problem to pewnie przez pompe juz tak jak mowiles......lub przekaznik.....