Strona 2 z 2

: pt kwie 29, 2005 01:54
autor: dukem
Wszystko sie zgadza ale temperatura zaplonu nie jest az taka wysoka i zapewniam ze kiedy na dworze jest tak jak teraz okolo 10 stopni to spokojnie silnik bedzie zaskakiwal i dzialal poprawnie wogole bez podgrzewania swiecami...i to odrazu

Z doswiadczen zimowych wiem ze diesel szybko lapie temperature czyli nie sadze zeby trzeba bylo duzo czekac na rozgrzanie sie cylindra do temperatury wyzszej niz temperatura zaplonu...

Ja bym jednak dziury nie szukal w swiecach i w temperaturze...moze faktycznie cos z kompresja nierowno...albo poprostu trzeba przyjac ze te silniki zanim sie rozbujaja to zawsze trzesa...u mnie tez tak bywa ze jak sie przyspieszacz za wczesnie wylaczy to troche telepie ale to kwestia obrotow...

: pt kwie 29, 2005 02:44
autor: Pasadena
Miałem podobny problem u siebie jeden mechanik powymienial mi poduszki i nic to nie dalo a wystarczylo sprawdzic swiece i wymienic je i wyszystko jest ok:)

: pt kwie 29, 2005 09:55
autor: dukem
:panna: ale o jakim silniku mówisz?Bo jezeli o tym ktory masz wpisany w opisie to znaczy ze nie mowisz o dieslu...

Jezeli jednak chodzi Ci o silnik taki jak w temacie to przepraszam za zwrocenie uwagi...i wychodzi na to ze sie myle co do potrzeby podgrzewania swiecami w dodatniej temperaturze...chociaz znam ludzi ktorzy maja walniete swiece i o ile w zimie maja problem to w lecie jest wszystko w porzadku...

: pt kwie 29, 2005 15:36
autor: Overmo
Dzięki chłopaki za pomoc. Zgadzam się z wszystkim co mówicie tylko wciąż zastanawia mnie jedna rzecz, otóż to, że gdyby to było to co mówicie to by zawsze trzęsło po odpaleniu a u mnie trzęsie tyle razy co nie trzęsie, tak jakoś na przemian. A na dodatek zupełnie nie mają z tym nic wspólnego warunki atmosferyczne. Pozdrawiam

: pt kwie 29, 2005 17:30
autor: irwin
jeśli te wibracje mocno ci dokuczają wybierz się do jakiegoś porządnego fachowca niech obejrzy silniczek z pewnością powie czemu tak nim trzęsie

: wt maja 03, 2005 15:33
autor: dukem
Albo jest to dowod ze silnik zyje wlasnym zyciem i czasem nie ma ochoty chodzic gladko...:jezor:

: wt maja 03, 2005 15:45
autor: vorlog
Witam, może się włączę, spotkałem się z takim zjawiskiem nieregularnej pracy diesla, nieregularnie wystepującym- w tamtym przypadku okazała się winna pompa wtryskowa, a dokładniej zaworki zwrotne w wylotach do przewodów wtryskowych, po prostu miały wyklepane gniazdka, czasem nie trzymały ciśnienia zwrotnego. Przypominam- ciśnienie wtrysku w TD to ponad 160 bar (atm)/16 MPa...
Po wymianie zaworków silnik gdakał jak trzeba.
Pozdrawiam, V.

: śr maja 04, 2005 13:38
autor: Overmo
Vorlog wieeelkie dzięki. Pozdrawiam

: śr maja 04, 2005 17:16
autor: Overmo
Witam ponownie. Wymieniłem filtr powietrza bo w wężyku odprowadzającym rope z filtra paliwa do wtrysku miałem pęcherzyki powietrza. Od razu po wymianie filtra i jego odpowietrzeniu auto zaczęło znacznie lepiej pracować, tzn. żadnego trzęsienia silnikiem. Poobserwuje autko jeszcze przez pare dni i zobacze czy winny wszystkiemu był ten filtr czy po prostu jest dzisiaj ten dzień kiedy nie szarpie:) Napisze potem co i jak. Pozdrawiam

: sob kwie 14, 2007 21:49
autor: NiCom
Overmo i jak pomogla wymiana filtra powietrza?
Ja mam cos podobnego jak u Ciebie ale wymiana filtra nic nie dala.
Zastanawiam sie nad sprawdzeniem pompy - bo reszte juz sprawdzilem i nic nie pomoglo.