: pn paź 01, 2007 11:17
dziejo, mineral..silnik ma nachlastane 268tys oryginalu
no ładniehaps pisze:268tys oryginalu
ładnie zbierzesz kase na wiosnę zobaczysz czy cos go bardziej boliStrona 2 z 2
: pn paź 01, 2007 11:21
ładnie zbierzesz kase na wiosnę zobaczysz czy cos go bardziej boli: pn paź 01, 2007 11:28
dziejo, no przebieg raczej normalny jak na 12lat..dziwne jakby mial mniej.. a co sadzisz o takim zuzyciu oleju?
a co sadzisz o takim zuzyciu oleju?: pn paź 01, 2007 11:35
hmmmmmmm 
no faktycznie nie jest to mało a kiedy wymieniałeś olej ? zrób wymiane i wtedy obserwuj jego stan
no faktycznie nie jest to mało a kiedy wymieniałeś olej ? zrób wymiane i wtedy obserwuj jego stan: pn paź 01, 2007 11:39
dziejo bez przesady z tym zuzyciem. jak ma dodatkowo jakis maly wyciek spod klawiatury, to zuzycie masz pomijalnie male. norma jest litr na 10kkm, to gdzie tam jeszcze. od max do min jest jakies 0.5 litra albo i mniej. smigac smigac, a martwic sie jak bedziesz musial dolewac.
: pn paź 01, 2007 11:48
SouleR, spoko..no czasem sie poci spod dekla..ale to podobno normalne w tym silniku...no nic...olej ma 8tys km..na zimie go zmienie i bedzie ok..mam nadzieje...dzieki za pomoc
: pn paź 01, 2007 11:51
to dobrze się składa nie ma tego złego co by na ..........haps pisze:.no nic...olej ma 8tys km..na zimie go zmienie
: pn paź 01, 2007 11:57
dziejo, tez prawda..ale nie wiem czy bede dalej lal Agipa...ktos mi polecil ze dobry i nie rozrabiany..ale juz sam nie wiem... wolisz kupic olej w markecie albo w skepie moto, czy lejesz z beczki..bo slyszalem ze w bekach maja lotosa tylko naklejaja naklejki innych firm 
: pn paź 01, 2007 12:00
sa rózne opinie na ten temat ale nie będziemy mącić w ty temacie bo rozwiaze sie prawdziwa burza ja osobiście leję MOBIL 1 mineralny 4l zakupiony w dobrym sklepie motor
: pn paź 01, 2007 12:04
dziejo, to moze i ja teraz to wleje...poprzednie autka na tym mi jezdzily i bylo ok...wiec
: pn paź 01, 2007 13:05
Mobil, Agip, Castrol, Efl itp. każdy dobry jak go się systematycznie wymienia. Jak byś nalał lotosa i po 10 tyś wymienił to tez będzie git.haps pisze:dziejo, to moze i ja teraz to wleje...poprzednie autka na tym mi jezdzily i bylo ok...wiec
Sprawa oczywista i tysiace razy poruszana na forum.
: pn paź 01, 2007 16:18
Tak wygląda mój zestaw do wymiany uszczelniaczy. Sciskacz do sprężyn zaworowych - samoróba, szczypce do wyjmowania starych gumek są profesjonalne, myślę że można je innymi zastąpić
: wt paź 02, 2007 00:06
słyszałem o sposobie ze sznurkiem.
ustawiasz tłok gdzieś w połowie suwu, pchasz sznureczek przez gniazdo świecy, ile wejdzie, dokręcasz wałem w strone GMP aż komora spalania bedzie ciasno wypełniona sznureczkiem i do dzieła. ja tak nie robiłem, czy ktoś robił? Moze nie trzeba w ten sposób robić przyrządu, w sumie powinno działać. ustalenie położenia tłoka to raczej łatwa sprawa
ustawiasz tłok gdzieś w połowie suwu, pchasz sznureczek przez gniazdo świecy, ile wejdzie, dokręcasz wałem w strone GMP aż komora spalania bedzie ciasno wypełniona sznureczkiem i do dzieła. ja tak nie robiłem, czy ktoś robił? Moze nie trzeba w ten sposób robić przyrządu, w sumie powinno działać. ustalenie położenia tłoka to raczej łatwa sprawa