Forum.VWGolf.pl

jak juz bede na etapie wymiany tych czesci to chyba zmienie rowniez amory bo nie sa w najlepszym stanie. jakie polecacie, nie za drogie?

a jakie kapcie masz zalozone w swoim MK2? moze masz jedna strone wyząbkowaną i sciaga cie.Ja u siebie tak mam zrobilem cala geometrie i jest lepiej ale tez czasem mnei sciagnie na jedna strone ale to wina kapci bo wybieraja nierownosci w drodze takze wiesz...

wyzabkowana, tzn? przypomnialem sobie ze jakis czas temu wpieprzylem sie w dosc duza dziure, mialem kolo 80 moze wiecej na liczniku. od tej pory chyba mnie sciaga ...
jutro przeloze oponki tyl na przod moze to cos da. jak nie to wymieniam co potrzeba i moze przy okazji amory, tylko daelj nie wiem jakie byscie polecali?

Gashkas, wez przejedz reka po oponie i zobacz czy nie masz takich " fali" na biezniku.

Jaco85 po prostu czy sie jst powyrywana guma czy cos? wiem tez ze mam obie przednie zjechane w jednym miejscu poprzez nagle hamowanie :/

Gashkas, nie powyrywana jak polozysz reke na oponie i przejedziesz po niej to powienienes czuć takie pofalowania.jezeli cos takiego u ciebie wystepuje po wewn albo zewn tronie opony to moze byc przyczyną a jakie masz rozmiar opon u siebie?

Jaco85 zobacze. wiem tez ze mam pozbierane opony z jednej strony - zbieznosc bodazje. ale narazie tego nie robie bo i tak amory do wymiany i przy okazji moze zrobie co tam jeszcze trzeba.
mam 185/60/14

Gashkas, masz bardzo podobne jak ja ja mam 185\55\14 a amorki i geometrie robiłem w tamtym tyg:P

fali nie ma ... w jednym miejscu bylo wglebienie - po dziurze bodajze, lekko rozerwana guma. dalem na tyl przednie i to samo. golym okiem widac ze jak wyprostuje kierownice to prawa (od pasazera) opona bardziej jest odchylona na zewnatrz.

Gashkas pisze:golym okiem widac ze jak wyprostuje kierownice to prawa (od pasazera) opona bardziej jest odchylona na zewnatrz.

katy kół

jedź na ustawianie samych katów a problem zniknie

koonrad nie wiem czy mnie dobrze zrouzmiales (chyba zle napisalem) :/
prawe kolko jest skrecone bardziej w prawo ... jakby sie rozjechac na boki oba mialy.
i zeby auto jechalo prosto kierownice musze skrecac bardziej w lewo. czyli tez te katy czy raczej zbieznosc? mysle jak to po najnizszych kosztach zrobic ale zeby nie powtarzac np zbieznosci bo sie okaze ze jakis drazek czy cos do du*y jest :/

Gashkas,
u mnie w mieście np. goście robia tak:
10zł za sprawdzenie zawieszenia, tzn. przejrzą całe bardzo dokładnie co i jak i powiedzą, jesli jest gdzies jakis luz, lub jesli coś kwalifikuje sie do wymiany.

jesli bedzie OK, bądź jesli masz 100% pewnośc, że stan zawieszenia jest ok za..10zł moga Ci sprawdzić geometrię(katy, zbierzność) a jesli jest coś nie tak to w tedy 70zł i ustawiaja na poczekaniu.
doradzam Ci te metodę, czasem naprawde lepiej jest dac komuś 10zeta niz czekac aż kolejne opony się zedrą.

ale jeśli nic Ci nie stuka/puka w zawieszeniu, tylko Cię ściaga i widzisz gołym okiem jak sie koła rozchodzą to jedź od razu na ustawianie.
raz się udasz i bedziesz miał juz spokuj.

pozdrawiam

koonrad, dzieki. zobacze ile u mnie za sprawdzenie beda chcieli, boje sie ze moga wiecej chciec. ale sprobuje szczescia. jak nie beda drazki wywalone ani nic to ustawie to chyba tylko.
tylko znowu glupia sytuacja, bo mam amory do wymiany a nie mam kasy na nowe aktualnie. a znowu robic zbieznosc potem ... ? :/

Gashkas pisze: a znowu robic zbieznosc potem ... ? :/

dokładnie to katy kół do ustawiania od nowa