Pad drugiej sondy lambda w ciagu 3 miesiecy...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
scss
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 179
Rejestracja: wt cze 27, 2006 07:37
Lokalizacja: GWE
Auto: Bora Variant 1.6 AUS, Polo 6N2 1.4 AUD, Amarok 4Motion BiTDI 2.0

Post autor: scss » wt lip 31, 2007 14:07

Hej!

Poza tym co rzeczowo i jasno opisał przedmówca dodam od siebie: dlaczego nie można lutować kabelków od sond? Bo są też takie sondy,które mają przewody ze stopów stali i innych środków odpornych na wysokie temperatury i lutownicą można je wtedy tylko "pogłaskać".


Pozdrawiam Grzesiek.

wojteks
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 701
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 18:24

Post autor: wojteks » wt lip 31, 2007 21:11

macie pewnie rację ale nie wszystkie rodzaje sond lambda wymagają tlenu do pracy więc teoria o przedostawaniu się powietrza przez przewody (pomijam ich utlenianie) nie jest zawsze prawdziwa

druga sprawa to złączki (zarobione fabrycznie na sondzie) mają uszczelki (kabelki są przekładane przez uszczelkę która ściska izolację przewodu) więc którędy płynie powietrze do sondy, pomijam oczywiście długość przewodu (i ile tego powietrza ma przepłynąć i co go zassie/przepchnie bo w samoczynny przepływ nie wierzę)

co do stopów stosowanych na przewody sond których nie można polutować to sugerowałem kostkę elektryczną (połączenie zaciskane)



Awatar użytkownika
rtk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sie 08, 2006 23:25
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: rtk » wt lip 31, 2007 21:29

AFN140KM pisze:
wojteks pisze:
AFN140KM pisze:A czy ktoś wie, że sond uniwersalnych nie wolno lutować? Oryginalnych zresztą też.
a co to ma do rzeczy???

jak cyna chwyci do przewodu to będzie połączenie dobre, jak nie chwyci to kostkę skręcaną należy zastosować (jak w elektryce normalnej)
No i widzisz, że wiele osób nie wie, że przewodów od sondy nie wolno lutować! Dlaczego? A no dlatego, że mądrzy ludzie, którzy projektowali sondę utrudnili nam życie. Sonda aby działała poprawnie potrzebuje spalin z jedej strony i tlenu (świeżego powietrza) z drugiej. Spaliny jak się dostają do sondy każdy wie. Ale jak się dostaje do niej powietrze już nie! Powietrze przepływa między nitkami przewodu elektrycznego. Wyobraź sobie co będzie, jeśli wstawisz luty z cyny? Zatkasz przepływ powietrza i sonda nie będzie działać.
Jeszcze jedno. Dlaczego wszyscy producenci sond uniwersalnych dają do zestawu specjalne złączki? Żeby nam życie ułatwić? Bzdura. Żeby tego nie lutować!
Z tym przenikaniem tlenu poprzez zyly przewodu to chyba nie jest tak do konca prawda. Tlen przenika owszem do wnetrza sondy ale poprzez otwor odniesienia w korpusie zewnetrzym sondy lub pod samym korpusem, ktory jest luzny, nie zamocowany na stale.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 335 gości