Nie swieci sie kontrolka ESP

[Cris]

no tylko od kogo ?

A moze wymienimy sie? Ja Ci dam moj czujnik a Ty mi Twoj i potestujemy pare dni. Moze akurat u jednej osoby jest sprawny czujnik a co innego nie dziala a u drugiej czujnik jest walniety a reszta ok?

...bo poki co skasowali 250 pln (wymienili dobra czesc) i nadal kicha

Moglbys napisac co wymieniali? Moze przyda sie taka wiedza jakbym mial do nich jechac.

[PJ]

//A moze wymienimy sie? Ja Ci dam moj czujnik a Ty mi Twoj i potestujemy pare dni. Moze akurat u jednej osoby jest sprawny czujnik a co innego nie dziala a u drugiej czujnik jest walniety a reszta ok?

w Szczecinie bede dopiero na poczatku pazdziernika i tylko na weekend wiec raczej nie bede mial czasu na testy

//Moglbys napisac co wymieniali? Moze przyda sie taka wiedza jakbym mial do nich jechac

kostke od ESP za 90 PLN w ASO, reszta to robocizna
dalsza naprawa niby w ramach gwarancji (jak wyjezdzalem koles zaklinal sie ze na 100% bedzie dzialac

tej czesci Kolacz nie ma na miejscu, wiec trudno ja bedzie przetestowac ale jesli taki sam sensor jest uzyty w Octavii to jest szansa ze Skoda bedzie go miala, w pazdzierniku moze uda mi sie do nich podjechac i zalatwic sprawe

[Cris]

A co do bezpiecznikow od ABS - watpie aby to byla przyczyna. Dzisiaj wyciagalem bezpiecznik od ABS przy kierownicy i drugi przy akumulatorze. Przy wyciagnietych bezpiecznikach swiecily sie dwie lampki: ABS i ESP. Wiec jakby to byla wina ktoregos z nich i czasem by nie przewodzil to zapalalyby sie obydwie lampki a nie tylko ESP. Tak czy inaczej pozamienialem te 2 bezpieczniki z innymi, moze akurat Chyba jednak zdecyduje sie i kupie ten czujnik w ASO, zawsze mozna sprzedac jakby nic nie pomoglo

[PJ]

//Chyba jednak zdecyduje sie i kupie ten czujnik w ASO, zawsze mozna sprzedac jakby nic
nie pomoglo

ok, to ja bede chetny
ps jak kupisz to daj znac czy pomoglo

[ Dodano: 19 Wrz 2007 15:38 ]
daj znac czy operacja udana, wracam za okolo 3 tygodnie do Szczecina i jak trzeba bede zamawial ten czujnik ...

[Cris]

No wiec dalej nie dziala. Probowalem samemu naprawic, wyciagnalem czujnik, wydlubalem czarna mase i jako ze nie mam za dobrej lutownicy to poszedlem do serwisu rtv gdzie za 5zl poprawili mi wszystkie mozliwe luty. Efektow brak. Ponizej fotki:
http://img407.imageshack.us/my.php?imag ... 97akc3.jpg
http://img250.imageshack.us/my.php?imag ... 99aws0.jpg

Po tygodniu poszedlem do kolejnego serwisu rtv i znowu poprosilem o poprawe lutow. O dziwo tym razem wszystko ladnie dzialalo dosc dlugo (po miescie dzialalo, w dluzszej trasie przestawalo dzialac po jakichs 40 minutach, co wczesniej bylo niemozliwe bo zawsze bylo to jakies 5 minut). Jednak po kolejnym tygodniu powrocilo wszystko do normy, tzn pare minut po starcie zaswieca sie kontrolka. Sam juz nie wiem co robic, koles w serwisie rtv mowil ze plytka jest dwustronna i prawdopodobnie z drugiej strony tez sa luty. Ale z drugiej strony nie ma czarnej masy, jest plastik i juz troche trudniej sie dostac (tym bardziej ze na tym plastiku trzyma sie czujnik w zaczepie).

Jesli chodzi o wymiane na nowy, to dzwonilem dzis do kilku roznych aso vw aby dowiedziec sie czy trzeba kalibrowac. No i oczywiscie sie nie dowiedzialem, bo co serwis to inna odpowiedz. Jedni mowia ze wystarczy wlozyc nowy czujnik i juz, inni ze trzeba kalibrowac i wprowadzac nastawy a jeszcze inni ze wystarczy wykasowac bledy z kompa. Pytalem o ceny: ok 120-150zl za kalibracje. Oczywiscie najlepsze jest aso w Szczecinie na Madalińskiego: montaz i regulacja czujnika - 400zł Oni sa popie....... No i dalej jestem w kropce. Nie wiem czy kupowac nowy czujnik, probowac jeszcze cos z tym starym czy tez olac i jezdzic bez esp.

[PJ]

//Po tygodniu poszedlem do kolejnego serwisu rtv i znowu poprosilem o poprawe lutow. O dziwo tym razem wszystko ladnie dzialalo dosc dlugo (po miescie dzialalo, w dluzszej trasie przestawalo dzialac po jakichs 40 minutach, co wczesniej bylo niemozliwe bo zawsze bylo to jakies 5 minut).

zakladamy ze ten sensor jest OK, nastepny w kolejnosci jest Lenkwinkelsensor/Stellring tu bedzie bolalo w sumie same czesci jakies 230 euro plus robocizna


//Oczywiscie najlepsze jest aso w Szczecinie na Madalińskiego: montaz i regulacja czujnika - 400zł Oni sa popie....... No i dalej jestem w kropce. Nie wiem czy kupowac nowy czujnik, probowac jeszcze cos z tym starym czy tez olac i jezdzic bez esp.

jak chcesz poczekaj ze 3 tygodnie, wracam do Szczecina i kupie ten sensor, dam do montazu i zobaczymy

P.

[Cris]

zakladamy ze ten sensor jest OK, nastepny w kolejnosci jest Lenkwinkelsensor/Stellring tu bedzie bolalo w sumie same czesci jakies 230 euro plus robocizna

Raczej nie, podlaczalem pod vag i z tym drugim nie bylo zadnych usterek, natomiast z czujnikiem przyspieszenia poprzecznego byly 2 usterki - usterka obwodu elektrycznego (01423 057) i niezrozumiala wartosc sygnalu (01423 027).

jak chcesz poczekaj ze 3 tygodnie, wracam do Szczecina i kupie ten sensor, dam do montazu i zobaczymy

Ok w takim razie poczekam. Bylbym bardzo wdzieczny gdybym mogl sprawdzic ten czujnik. Jakby co to pisz na gg moj nr 1449596. Dzieki wielkie.

[PJ]

//Raczej nie, podlaczalem pod vag i z tym drugim nie bylo zadnych usterek, natomiast z czujnikiem przyspieszenia poprzecznego byly 2 usterki - usterka obwodu elektrycznego (01423 057) i niezrozumiala wartosc sygnalu (01423 027).

no to wymiana sensora, plus sprawdzenie obwodu powinno rozwiazac sprawe

//Ok w takim razie poczekam. Bylbym bardzo wdzieczny gdybym mogl sprawdzic ten czujnik. Jakby co to pisz na gg moj nr 1449596. Dzieki wielkie

dam znac, jesli bedzie to mozliwe

P.

[ Dodano: 26 Wrz 2007 12:01 ]
ok mam termin na 10 -tego do Skody, w zwiazku z tym ze nie wykryli zadnych bledow po podpieciu do kompa (?), podjade do znajomego zeby zrobil odczyt i druknal wyniki przed wstawieniem auta do ASO
mozliwe scenariusze:
-znajduja usterke w obwodzie i naprawiaja ja
-nie znajduja nic i zabawa trwa
dzis jeszcze pobawie sie na jakims parkingu,moze znajde jakas prawidlowosc kiedy ESP sie wylacza ...

[Cris]

...nie wykryli zadnych bledow po podpieciu do kompa...

Hmn, dziwne. Lampka od ESP Ci sie swieci caly czas (albo wlacza sie na jakis okres czasu) i nic w kompie nie ma? Bardzo dziwne...

dzis jeszcze pobawie sie na jakims parkingu,moze znajde jakas prawidlowosc kiedy ESP sie wylacza ...

A co ty na to jakbysmy sie gdzies spotkali podmienili te czujniki na pare minut i sprawdzili? Moze akurat jeden z czujnikow jest dobry?

[PJ]

nie widze problemu, jesli ASO wymieknie (daje im max 2 dni) to trzeba bedzie cos zrobic
odezwe sie, tak czy inaczej

[Cris]

Ok, w takim razie bede czekal. Mam nadzieje ze w koncu bedzie nam to ESP dzialalo. Powodzenia w ASO i oby za duzo kasy z Ciebie nie zdarli

[ Dodano: 01 Paź 2007 22:37 ]
Walki z czujnikiem ESP ciag dalszy. Nie pomoglo potraktowanie 3 nozek wychodzacych z czujnika srodkiem do potencjometrow usuwajcym tlenki i siarczki oraz nie pomoglo poprawienie lutow na plytce drukowanej od 'tej latwiejszej' strony, czyli od strony czarnej masy, gdzie nie ma plastiku (opisywalem to w poprzednich postach). Dlatego w akcie desperacji zabralem sie do czujnika od drugiej strony, rozwalilem plastik (obcinaczka do paznokci ) i dotarlem do ukladu scalonego. Fotki ponizej:

http://img251.imageshack.us/my.php?imag ... 67aqg6.jpg
http://img222.imageshack.us/my.php?imag ... 68aet7.jpg
http://img409.imageshack.us/my.php?imag ... 70act9.jpg
http://img409.imageshack.us/my.php?imag ... 71ahe0.jpg

Na fotkach przedstawiona jest plytka drukowana oraz oderwany juz uklad scalony. Na poczatku nie chcialem wyciagac tego ukladu, ale okazalo sie ze troche on lata - nie wiem czy juz tak bylo czy to ja przypadkowo podczas operacji lekko go oderwalem. W kazdym razie widac rowniez, ze jedna z nozek tego ukladu jest krzywa (i na plytce ledwo dotykala polaczenia). Moze to wlasnie byl powod, ze czasami czujnik dziala a czasami nie. Jutro ponownie ide do serwisu rtv, tym razem zrobic ta druga strone (widac tam jeszcze 3 nozki idace do wtyczki, jedna rowniez jest bardzo slabo przylutowana). Oczywiscie po kilku dniach testow poinformuje o wynikach. Jesli dalej nie bedzie dzialac to ide do ASO po nowy czujnik.

[ Dodano: 05 Paź 2007 22:40 ]
Nareszcie walka z esp zakonczona. Wszystko pieknie smiga
henry101 - to dzieki Tobie udalo mi sie naprawic czujnik. Wielkie dzieki.
PJ - Tobie tez radze powalczyc z czujnikiem zanim dasz sie ograbic w ASO. Za czujnik wezma 430zl, za robocizne ze 300-400 tak wiec chyba warto sprobowac. Tym bardziej ze nic nie tracisz, a wszystko jest wyzej opisane wraz z fotkami.
Pozdrawiam i zycze bezwypadkowej zimy.

[PJ]

//
PJ - Tobie tez radze powalczyc z czujnikiem zanim dasz sie ograbic w ASO. Za czujnik wezma 430zl, za robocizne ze 300-400 tak wiec chyba warto sprobowac. Tym bardziej ze nic nie tracisz, a wszystko jest wyzej opisane wraz z fotkami.
Pozdrawiam i zycze bezwypadkowej zimy.[/quote]

2 dni w serwisie a wynik nastepujacy:
dzien 1:ESP wlacza sie i nie gasnie po odpaleniu i wlacza sie kilkakrotnie podczas jazdy w miescie
dzien 2:450 km w trasie i nic normalnie Lotto

P.

[Cris]

2 dni w serwisie... 2 dzien - 450km? To oni tyle jezdzili czy co? Ile kasy zawolali i powiedzieli co niedomaga, co trzeba wymienic i jakie dalsze koszty?
Nie chce Ci sie bawic z czujnikiem i probowac go polutowac?

[PJ]

2 dni w serwisie... 2 dzien - 450km? To oni tyle jezdzili czy co? Ile kasy zawolali i powiedzieli co niedomaga, co trzeba wymienic i jakie dalsze koszty?
Nie chce Ci sie bawic z czujnikiem i probowac go polutowac?

drugi dzien do przelot do Hamburga moj nie ich, oni zrobili max 50 km

za free, naprawa w ramach gwarancji na usluge, poprzednio 250 pln
nie maja zielonego pojecia co robic, wymiane kolejnych czesci na moj koszt wykluczylem
chyba jest jakis problem z diagnoza bo zazyczyli sobie zeby podjechac jak ESP zdechnie ale nie wylaczac silnika (komp nie trzyma tego w pamieci ?)

to jest nastepny krok, sprawdze tylko jeszcze raz na VAG-u u znajomego

P