a potem po wymianie węży klimę się i tak nabija od nowa płaci za węże i nabicie. A po 2 -3 latach przychodzi zdziwienie że sprężarka chodzi cały czas zamiast się czasem wyłączać jak było na początku i znów do serwisu. Niestety my tu nie mamy raczej nowych autek.dybcio pisze:wiec dlatego te weze sie wymienia !!
W GTI mojej żonki sprawa wyglądała tak: auto w momencie kupna miało 13 lat. Klima działała nieźle, ale spręzarka chodziła non stop. Więc serwis i okazuje się że czynnika za mało. Po uzupełnieniu wszystko było ok i wydajność lepsza. Po kolejnym roku kolejny serwis już tym razem profilaktyczny po zimie. Ubytek czynnika był bardzo niewielki i starczyłoby go pewnie jeszcze na dwa trzy lata. Ale klima przestała działać bo padło co innego. Po naprawie działa ok.
Niech każdy postępuje jak uważa. W sumie nie jestem przeciwny postawie żeby zagladać do klimy dopiero wtedy jak przestaje działać.