Strona 2 z 2

: czw maja 31, 2007 09:52
autor: zodiak
Posprawdzaj masy w komorze silnika.
Sprawdź też na złaczu komputera czy masz masy na pinach 1,12,15,20.

Przyczyn padnięcia może być wiele: niefortunne spawanie elektryczne, zwarcie w instalacji, uszkodzony regulator napięcia (zbyt duże napięcie w instalacji), pech.

: pt cze 01, 2007 22:39
autor: romek126
A jednak dalej źle. Kupiłem kompa przekonany że wreszcie koniec udręki, założyłem na złącze i niestety klapa. Wciąż iskry brak. To chyba niezbyt prawdopodobne aby świeżo zakupiony ECU był też uszkodzony. Na omomierzu wykazują te same wartości. Czy aby napewno to była prawidłową diagnoza?

[ Dodano: Sob Cze 02, 2007 08:44 ]
Na przewodzie od pinu 24 kol. zielony do cewki po wypięciu go z niej i na wtyku pomiar rezystancji do masy przy zapiętym ECU i odpiętym aku wykazał około 700 ohm. Czy to jest nieprawidłowy wynik? Czy aby napewno on świadczy o uszkodzeniu
ECU?

: sob cze 02, 2007 12:51
autor: zodiak
"Z ciekawości" zmierzyłem rezystancję do masy pinu (sterującego cewką) w swoim komputerze (inny silnik a też VW Golf) i zwarcia do masy (700 omów) nie ma. Ja sprawdzałem miernikiem cyfrowym nie wiem jak Ty (wychyłowy ma pomiar przy napięciu wyższym niż cyfrowy stąd być może masz takie wskazania i zafałszowany pomiar ;/ nie pomyślałem że możesz mierzyć wychyłowym bo to już rzadkość wśród "amatorów") . Na mierniku cyfrowym powinna być bardzo wysoka oporność (na pewno nie w zakresie omów!). Jeśli było mierzone na cyfrowym a jest 700 omów to według mnie komp nie jest sprawny, jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

: sob cze 02, 2007 13:16
autor: romek126
No dzięki że się odezwałeś. Bo siedzę w garażu i walczę. Tylko widzisz założyłem drugi ECU a miernik cyfrowy choć to tani chińczyk. A jeśli ten drugi komp był od auta z immo? No chyba że padł teraz podczas uruchamiania?

[ Dodano: Sob Cze 02, 2007 13:20 ]

: sob cze 02, 2007 13:21
autor: prezesik25
Kolego zalóż inny rozrusznik, bo prawdopodobnie ten ma zwarcie i zabiera tyle prądu, że na iskrę nie starczy, kiedyś męczyłem się z tym w kadecie, tak jak u ciebie kręcił to nie miał iskry, a sprobuj na chwilę podładować akumulator dużym prądem (5 min.) i spróbuj odpalić - przynajmniej ja tak robiłem jak miałem problem. Zmieniłem szczotki, przeczyściłem komutator (miejsce gdzie chodzą szczotki) i jak ręką odjął, a jakiś elektryk chciał mi moduły za 250 zł wymieniać, na szczotki wydałem aż 11,50 zL.

Założę się, że z popychu na bank zapali :)

: sob cze 02, 2007 15:01
autor: romek126
Poprawka. Źle ustawiłem miernik. Jest taka pozycja brzęczyk i dioda i w tej pozycji wykazywał rezystancję. Ale teraz zmieniłem na omomierz i nie wykazało żadnej rezystancji. Cały czas jedynka na wyświetlaczu. Mam tak na razie ustawiony wóz że nie mogę go pchać. Wyjazd z garażu stromy i kręty. Więc komp dobry?

: sob cze 02, 2007 15:11
autor: krzaś
Witm a przekaznik głównego napiecia sprawdziłeś. w 3 to nr 30. Spawdz!! Mi tez strzelił i iskry jak nie było tak nie było bo przekaznik był spalony. Jest on w skrzynce bezpieczników.

: sob cze 02, 2007 15:59
autor: romek126
A jak sprawdzić ten przekaźnik i który? Zwłaszcza że jest tam ich kilka. Tylko też weź pod uwagę że na wtykach cewki halla i innych są prawidłowe napięcia, choć na hallu jest niższe o 1V niż na baterii. Ott taki mały spadek napięcia.

[ Dodano: Sob Cze 02, 2007 17:06 ]
Przekaźnika nr 30 w ogóle nie ma u mnie.