Strona 2 z 2

: ndz maja 13, 2007 05:41
autor: stachmiesz
miałem to samo - zmiana przewodów podciśnienia i po sprawie. pozdro.

: czw maja 17, 2007 19:41
autor: Momek
Przewody podciśnienia wymienione,przeczyszczone jskieś styki i....... makabra!!! :grrr: Disiaj odebrałem z warsztatu, na miejscu odpaliłem i myślę wszystko ok, ale po jakimś kilometrze zaczął na luzie jak stawałem falować obrotami lekko podskakiwały i spadały. Po 2,3 kilometrach już było gorzej, ledwo dojechałem do domu , gasł mi co chwila i szarpał przez całą drogę. Teraz jest paskudnie odpalam chwilkę trzyma i za chwilę falowanie samoczynnie daje gazu i za sekunde prawie gaśnie i tak cały czas. CZyli nawet gorzej niż było. JAk macie jakiś pomysł to piszcie bo mi rece opadają. Facet z tego warsztatu chce załatwić jakąś cześć (elektro cośtam-sorry ale nie wiem o co chodzi) ale nie wiem czy w to dalej brnąć czy szukać innego warsztatu. POdobno w SZczecinie tylko na słonecznym dobrze się znają na gażnikach. A moze ktoś się orętuje gdzie w SZcz. ktoś ma o tym pojęcie?? BARDZO proszę o jakąs radę. Pozdr.

: czw maja 17, 2007 20:19
autor: Hajmuś
Zobacz gume pod gaznikiem, moze byc uszkodzona o ile nie wymieniales jej :) Proponuje tez przyspieszyc minimalnie zaplon, od tego moze ci gasnac, zalezy jak to sie objawia :) Pozdrawiam

: czw maja 17, 2007 20:27
autor: KETRAB
witam mam taki sam gaznik i te same problemy ..tzw mialem chwilowo od 5 dni cisza :D ja zacząlem od przeczyszczenia stykuw kostek itp ora sprawdzenia polaczenia masy przy kompie bo zauwarzylem ze bylo luzne narazie jest dobrze

: czw maja 24, 2007 19:42
autor: Momek
Witam ponownie. Wymieniłem podstawkę pod gaznikiem stara była w strzępach(dosłownie), nastawnik przepustnicy na zregenerowany bo była trafiona mębrana. Ogólnie regeneracja, czyszczenie całego gaznika,styków ,kostek itp. Obroty super wyregulowane, przy wysprzeglaniu już nie gaśnie, TYlko dzisiaj zauważyłem że nie zawsze hamuje silnikiem i czasem jak zdejme nogę z gazu to już nie przyspiesza ,ale tez nie zwalnia(tak jakbym go cały czas trzymał leciutko na gazie),szczególnie jak lece z górki,ale tylko czasami tak fiksuje.Mam 3 miechy gwarancji więc moze się jeszcze raz przejade do tej firmy co mi to robiła i zobaczymy. Ogólnie sie ciesze ze wreszcie mogę normalnie smigac :grin: Pozdrawiam