Strona 2 z 2

: pn sie 04, 2008 18:09
autor: Paweł Marek
Pablos891 pisze:Naprawione

Dostałem się do kostki przy samej pompce i okazało się że nie ma na niej napięcia. A powodem tego był zepsuty przekaźnik, jednak nie ten w skrzynce bezpieczników, a "czasowy wyłącznik pompy paliwa" zamontowany przez poprzedniego właściciela po to aby pompa nie pracowała gdy auto jedzie na gazie. Wywaliłem to ustrojstwo i teraz wszystko jest ok. Znów dzięki forum zaoszczędziłem kilka złotych . Dziękuje bardzo za pomoc.
gratulacje, że też nie pomyślałem żeby zapytać cię o to, odcięcie pompy mogło byc zamontowane z powodu instalki LPG albo jako blokada do alarmu dokładanego.