Dziwne zachowanie silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Gutekspc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pt sie 04, 2006 12:00
Lokalizacja: WarszaVWa

Post autor: Gutekspc » czw maja 17, 2007 16:58

2RaZ pisze:a sprawdzałeś filtr powietrza czy nie jest zasyfiony? może jak dajesz gazu to mu brakuje powietrza?
Prawde mówiąc nie sprawdzałem.. Ale zaraz to zrobię.
Podjechałęm w międzyczasie do gaźnikowca. Koleś spojżał pod maskę, nie zdjął nawet filtra i się pyta, czy mam dwie godziny i 250 zł na wstęp. Spojżałem na niego zdziwiony, to mi powiedział, że nowa pompa ssania kosztuje 350.
naziro pisze:to mi wygląda na pękniętą membranę w nastawniku przepustnicy-regeneracja ok. 200 zł na allegro
Pęknięta membrana? Przez to nie schodził by z obrotów?


Everyone dies. Not everyone lives.

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » czw maja 17, 2007 19:12

Membrane w nastawniku można samemu sprawdzić i naprawić jeśli jest pęknięta. Wystarczy odrobina chęci. Poszukaj na forum jest duży temat poświęcony tym gaźnikom i gdzieś pod jego koniec jest fotoporada jak naprawić taką membranę.

P.S. ja swój nastawnik rozebrałem ale okazało się, że membrana była cała. A obroty czasem mi sie zawieszą ale max na 1100 obr. i to tylko na gazie. Na PB jest wszystko wporządku.



Awatar użytkownika
Gutekspc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pt sie 04, 2006 12:00
Lokalizacja: WarszaVWa

Post autor: Gutekspc » czw maja 17, 2007 20:47

Dobra, poszukam. Do filtra dziś nie zajrzałem, bo pogoda skutecznie mi to uniemożliwiła (a nie mam własnego garażu).

PozdróVWka


Everyone dies. Not everyone lives.

Awatar użytkownika
kolizebo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:16
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Post autor: kolizebo » pt maja 18, 2007 11:32

Gutekspc pisze:Podjechałęm w międzyczasie do gaźnikowca. Koleś spojżał pod maskę, nie zdjął nawet filtra i się pyta, czy mam dwie godziny i 250 zł na wstęp. Spojżałem na niego zdziwiony, to mi powiedział, że nowa pompa ssania kosztuje 350.
Za tyle kasy to już można wymienić na mechanicznego Pierburga więc się dobrze zastanów zanim zaczniesz wkładać kasę w 2EE, takie jest moje zdanie :) Ludzie gadają, że z 2e2 jest dużo mniej problemów niż z elektronikiem.
PS Weber na oko różni się od Pierburga więc trzeba było zajrzeć pod machę i nie słuchać gościa. Koleś po prostu chciał się pozbyć tego problemu. Ale nie przejmuj sie, ja też kupiłem golfa z 2EE tylko wtedy nie wiedziałem jeszcze, że to największa pomyłka VW niestety ;/ Powodzonka życzę :)


It's better to burn out than to fade away!

Awatar użytkownika
Gutekspc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pt sie 04, 2006 12:00
Lokalizacja: WarszaVWa

Post autor: Gutekspc » pt maja 18, 2007 15:20

Filtr czyściutki. Nic do niego nie rzyga.
Natomiast odwiedziłem dziś innego gaźnikowca. Ten z kolei zajrzał pod maskę, posłuchał, przyznał mi rację a propo problemu i powiedział, że potrzebuje na to 3 i pół godziny oraz 280 zł.. Jasna cholera.. Powiedział też, że jakiś sworzeń (bimetal) w drugim ssaniu się blokuje i będzie trzeba go wymienić. Nie znacie jakiegoś "Henia" z warsztatem w okolicach wawy co mi to zrobi "nie tak jak serwis każe"? :D

Takie OT małe - do zobaczenia na MajóVWce! :D


Everyone dies. Not everyone lives.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt maja 18, 2007 15:52

na pewno nie przez pęknięta membraneObrazek



Awatar użytkownika
Gutekspc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pt sie 04, 2006 12:00
Lokalizacja: WarszaVWa

Post autor: Gutekspc » sob maja 19, 2007 19:14

Sorka miś fazi, ale ten obrazek jest dla mnie nie bardzo czytelny.. Na żywo mógłbym spokojnie pokazać co jest nie tak, ale gorzej z tego opisaniem. Macie znajomego gaźnikowca co zrobi co trzeba, a nie co powinno w takich przypadkach się robić, i na dodatek nie zedrze z mojego portfela, jak cholera?

[ Dodano: 19 Maj 2007 19:29 ]
Aha, ale okolice wawy jedynie wchodzą w grę.. Gdybym mógł, to dla oszczędności mógłbym nawet nad wybrzeże się wybrać, ale ciężko pogodzić szkołę, pracę, kobietę i jeszcze dom.. ;)


Everyone dies. Not everyone lives.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » ndz maja 20, 2007 09:19

nie szukaj od razu w gazniku , sprawdz sobie sonde , bo to co Ci powiedział mechanik to nie jest prawda , na fotce masz siłownik drugiej gardzieli nr. 16 , a to sie zaczyna otwierac jak masz wieksze obciązenie auta ,albo jak jedziesz szybciej

[ Dodano: 20 Maj 2007 09:22 ]
w razie uszkodzenia tego elementu miałbyś muła nie samochód , nawet uszkodzenie membrany w tym nie powinno powodować brania lewego powietrza i mieć wpływ na wolne obroty

[ Dodano: 20 Maj 2007 09:25 ]
w Twoim samochodzie masz sterownik do tego gażnika , masz sonde i czujniki , zacznij od sondy potem czujnik temperatury płynu



Awatar użytkownika
Gutekspc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pt sie 04, 2006 12:00
Lokalizacja: WarszaVWa

Post autor: Gutekspc » ndz maja 20, 2007 11:02

miś fazi pisze:w razie uszkodzenia tego elementu miałbyś muła nie samochód , nawet uszkodzenie membrany w tym nie powinno powodować brania lewego powietrza i mieć wpływ na wolne obroty
Muła nie mam. Zbiera się ładnie, czasem się lekko przydusi. Ale leci spokojnie - nie mam problemów z szybszą jazdą.
miś fazi pisze:zacznij od sondy potem czujnik temperatury płynu
Mój mechanik oglądając co jest nie tak sondę ominął. A czujnik? Fakt, że jak się posypał to trzymałby obroty, żeby zwiększyć temperaturę, ale w takim razie czujniki są dwa i ten od "pierwszego" ssania działa dobrze, bo jak jest zimno ssanie normalnie łapie i schodzi do stałej, ostatnio, wartości.

[ Dodano: 12 Lip 2007 21:25 ]
Kłopotów zakończenie nastąpiło ostatnio - okazało się, że ssanie mi się posypało i po prostu zostawało w pewnym ustawieniu. Ssanie zostało zdemontowane, a mi pozostało albo szukać pierburga jako dawce, albo (do czego mi bliżej sercem :D ) pomyśleć i poszukać weberka. :D

W każdym razie temat można zamknąć.

PozdraVWiam


Everyone dies. Not everyone lives.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 348 gości