Wosk!! Krótkie pytanie!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
lordmatej
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: pn lut 12, 2007 19:38
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Wosk!! Krótkie pytanie!

Post autor: lordmatej » czw mar 15, 2007 20:06

Witam.Zakupiłem sobie ostatnio do swego cuda fajny wosk w puszce.Wciera się gąbeczką a po chwili sciera się to i jest miód malina!!Tak się tym faktem podjarałem że postanowiłem robić to co tydzień zawsze po umyciu bryki.I teraz moje pytanie-czy nie przegnę pały tak często?? Na woskach jest napisane żeby zrobić to na ZIMĘ lub LATO i tyle!! Sąsiedzi się nie będą śmiać bo robię to w garażu. Co o tym pomyśle sądzicie?? Może co tydzień to te newralgiczne elementy tylko robić?? Klapa i maska?? Czy ma ktoś takie zboczenie jak ja że brzydzi się brudnego samochodu?Woskuje ktoś co tydzień??


...i zesłał pan Golfa na ziemie , by siał zamęt i zniszczenie...

Awatar użytkownika
Kowal_
płk Gleba
płk Gleba
Posty: 1732
Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
Lokalizacja: Gliwice
Auto: VW Passat CC
Silnik: CCZA

Post autor: Kowal_ » czw mar 15, 2007 20:11

Samochodowi sie chyba nic nie stanie, ale to jest przesada. Ja jak nawoskuje to spokojnie jest te 5-6 myć zanim warstwa wosku zostanie zmyta. Widac to po tym jak woda spływa którą płukamy. Gdy jest dobra warstwa wosku to praktycznie nic na samochodzie nie zostaje.

Nie ma sensu tak czesto woskować.


330KM/450Nm

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » czw mar 15, 2007 20:21

No ja dzisiaj wywoskowałem autko woskiem WAXY i mam pytanko, czy ten wosk na długo starczy (na ile myć)?


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
marek2907
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2610
Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontakt:

Post autor: marek2907 » czw mar 15, 2007 20:22

mkowalm pisze:Ja jak nawoskuje to spokojnie jest te 5-6 myć zanim warstwa wosku zostanie zmyta. Widac to po tym jak woda spływa którą płukamy. Gdy jest dobra warstwa wosku to praktycznie nic na samochodzie nie zostaje.
zgadzam się w 100%
ja osobiśćie używam szamponu z woskiem i też jest świetnie przy minimalnym nakładzie pracy


[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw mar 15, 2007 20:28

prezesso25 pisze:woskiem WAXY i
wszystko zalezy np od warunków atmosferycznych i czy preparat nanoszony był ręcznie czy mechanicznie za pomoca polerki to ma zasadniczy wpływ na trwałość preparatu ale na parę myc powinno wystarczyc



Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » czw mar 15, 2007 20:31

Nakładałem ręcznie, czy to lepiej, czy gorzej? siedziałem nad tym 3 godziny


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
lordmatej
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: pn lut 12, 2007 19:38
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: lordmatej » czw mar 15, 2007 21:05

Kurde polerka automatyczna to do złochanego auta!! A jak wygląda przesadzenie z woskiem?? Przegiął ktoś kiedyś??


...i zesłał pan Golfa na ziemie , by siał zamęt i zniszczenie...

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » czw mar 15, 2007 21:08

wypali ci dziury w karoserii !!! :) - sorki - za żarcik - napewno nic nie będzie, nie ma się czym martwić.


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw mar 15, 2007 21:15

prezesso25 pisze:siedziałem nad tym 3 godziny
no tyle trzeba liczyć :bigok:



Awatar użytkownika
Dawid_VW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:01
Lokalizacja: Bogatynia/Zittau
Kontakt:

Post autor: Dawid_VW » czw mar 15, 2007 22:12

Czy ma ktoś takie zboczenie jak ja że brzydzi się brudnego samochodu?Woskuje ktoś co tydzień??


ja tak mam ale wosk woskiem,co innego pasta woskujaca lekko scierna nie polecam za czesto bo naprawde widac minimalnie ze lakier sie wypala takie plamki sie robia,maszynke polerujacą tez zakupilem ale tym trzeba umiec sie obslugiwac hehe docisniesz mocniej na krawedzi i wtedy jest nie milo...

pozdrawiam :pub:


[size=200][url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=91523]Moje MK3[/url][/size] [img]http://img92.imageshack.us/img92/2944/001wn7.gif[/img]

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pt mar 16, 2007 00:43

Ja mam takie zboczenie ale robie to dlatego, żeby ułatwić sobie wycieranie auta. Używam iwosku na mokro - moim zdaniem swietna sprawa. Myje wodą po czym od razu psikam trzy ruchy szmatką i mam suchą i błyszczącą powierzchnię. Od czasu do czasu zrobie T-Cut Color Fast i mam karoserię typu nówka sztuka :)



Awatar użytkownika
kristo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: czw lut 09, 2006 10:19
Lokalizacja: Pasłęk

Post autor: kristo » pt mar 16, 2007 10:17

Dawid_VW pisze:Czy ma ktoś takie zboczenie jak ja że brzydzi się brudnego samochodu?Woskuje ktoś co tydzień??
Miałem pierwszy rok posiadania auta. :P
Teraz jak po wizycie u seksuologa, zboczenie jak ręką odjął :bigok:



Awatar użytkownika
Atomic10
Forum Master
Forum Master
Posty: 1639
Rejestracja: wt sie 02, 2005 20:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Atomic10 » sob mar 17, 2007 10:51

He z tym woskiem co tydzien to przesada. Znam przypadek taki ze to sie "źle" skończyło. A było to tak..... Moj onkel wyjechał kilkanascie lat temu do niemiec no i tam dorobił sie swojego pierwszego auta w życiu VW Jetta 1,6 bordo metalik (6 letnia). No i tak dbał o te auto ze woskował czy pastował je bardzo często pasta czy tam woskiem koloryzującym. Efekt był taki ze na masce zrobiły sie plamy. Onkel prawie zawał. Okazało sie ze było juz tego za duzo i on jekby sie wazył od ciepła silnika :-) Wszystko sie udało usunąc. Uważam ze jak jest słaby wosk to raz na 2 miesiące jak dobry to wystarczy 3-4 razy w roku obowiązkowo po zimie no i przed zimą !!

Pozdrawiam


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » sob mar 17, 2007 14:00

Może używał plastmalu albo pasty ściernej. A najprędzej kupil samochód po kiepskim malowaniu. Trzeba rozróżnic wosk który cos może zrobić z karoserią od wosku który nie ma negatywnego wpływu. Pasta lekkościerna czy wosk regenerujący moga narobić bałaganu ale wosk w płynie bezbarwny lub wosk na mokro na bazie "naturalnych" składników nic nie zrobią.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 340 gości