Jechał i zgasł:/

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Ardiano
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 19, 2007 15:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Jechał i zgasł:/

Post autor: Ardiano » wt mar 13, 2007 13:23

Witam.
Historia jest taka....jechalem sobie moim Golfem MK2 1.3 (gaznik) do domu a ze glowna droge mam rozkopana i nieprzejezdna pojechalem taka waska drozka przez pola (asfaltowa :hmm: ). Zjezdzalem a takiej niewielkiej gorki i prawym kolem dlikatnie w niewielka dziure wjechalem....zrestza ciezko tam nie wjechac w jakas dziure:/.....no i po tym silnik zgasl....stoczylem sie na pobocze a ze bylo ciemno zadzownilem po tate i mnei sciagnal (zdazenie mialo miejsce jakies 800m od domu). Dzis od rana grzebe przy silniku i nic...auto nie chce odpalic...sprawdzalem na swiecach i nie ma iskry:/ wymienilem cewke ale nic to nie dalo......czasem jak co chwila bede go probowal odpalic to w pewnym momencie jest tak jakby juz mial zatrybic ale nie zapala...
Co to moze byc?



Awatar użytkownika
krzylo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 403
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 18:32
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: krzylo » wt mar 13, 2007 13:43

wydaje mi sie ze jakis przewod badz kabel ci sie gdzies rozlaczyl....samo to ze wpadles w jakas dziure raczej by ci nic nie zrobilo...wydaje mi sie ze to problem elektryki...



Ardiano
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 19, 2007 15:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Ardiano » wt mar 13, 2007 13:58

Nie no o rozlaczonym przewodzie albo kablu nie ma mowy..dzis wszytsko posprawdzalem...



banderas
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: wt lis 22, 2005 20:01
Lokalizacja: Pyrzyce
Kontakt:

Post autor: banderas » czw mar 15, 2007 21:39

Powiem CI tak Miałem MK2 i wpadłem w zaspę i nie mogłem odpalić.OK sprawdzałem wszystko po koleii i nic wymieniłem ze szrotu rozrząd (1,3 gaźnik) tzn cały z tą obudową gdzie jest czujnik halla i odpalił od kopa spróbuj tego


antoniignas@wp.eu

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw mar 15, 2007 22:16

Jak nie masz iskry i wymiana cewki nie pomogła to już tak wiele nie zostało do sprawdzenia.
Włącz zapłon i zobacz czy jest plus 12V na czarnym kablu cewki. Jeśli jest to zostaje czujnik halla, i moduł zaplonowy. Przy założeniu że faktycznie żaden kabel nie odpadł po tym uderzeniu.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Ardiano
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 19, 2007 15:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Ardiano » czw mar 15, 2007 22:20

Problem zostal rozwiazany i juz jest ok:) w aparacie zaploniwym na kocnu jest takie czarne plastikowe kuleczko z takim platikowym bolcem...to on sie urwal jakims cudem i nie napedzalo palca przez co nie dawalo napiecia na swiece:D juz kupilem aparat zaplonowy z kopolka za 60zl i gra muzyka....



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 359 gości