Witam
Mój problem ze sprzęgłem pojawił się jakiś czas temu, a mianowicie polega on na tym że niezawsze wysprzęgla do końca.
przykład:
pojechałem rano do pracy, gdzie autko stało prawie cały dzień. Wsiadłem , wciskam sprzęgło i przekręcam zapłon - auto wyrywa mi do przodu (i w ten sposób straciłem 1 halogen)
inna sytuacja:
wjeżdżam do siebie na podjazd pod dom(wracając np z pracy), zatrzymuję się aby zamknąć bramę, wracam do auta i ruszam. Wrzucam tylko 1. bieg aby lekko "bujnąć" gofra z górki i po chwilce wciskam sprzęgło - efekt jest taki że silnik pracuje jakby sprzęgło nie zostało wciśnięte, natomiast po wciśnięciu hamulca silnik nie zgaśnie( jest wysprzęglony). dziś wyciągłem skrzynię i to co zobaczyłem to tarcza sprzęgła i koło zamachowe usmarowane są mieszaniną kurzu i oleju co tworzy dosyć klejącą warstwę, docisk jest czysty i nie ma nierówności (równo przylega)
Tu pojawia się moje pytanie: czy ta klejąca się warstwa może powodować w/w efekty bo sam już nie wiem czy ściągać też docisk czy wystarczy zmiana tarczy
problem w sprzęgłem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Raczej wygląda to na kłopoty ze sterowaniem.
Wiesz, jest to przypadłość typowa dla Mk2 z silnikiem 1.3, ale nie można wykluczyć, że u ciebie coś takiego się nie stało - sprawdź linkę i wspornik pedałów tam, gdzie zamocowana jest linka, czy tam się coś nie odkształca albo nie popękało, albo czy się wspornik nie zluzował. Daje to bardzo podobne objawy. Nawet widać to od strony komory silnika - jak wciska się sprzęgło, pancerz linki cofa się przez ścianę grodziową w stronę kabiny, a nie powinien.
Wiesz, jest to przypadłość typowa dla Mk2 z silnikiem 1.3, ale nie można wykluczyć, że u ciebie coś takiego się nie stało - sprawdź linkę i wspornik pedałów tam, gdzie zamocowana jest linka, czy tam się coś nie odkształca albo nie popękało, albo czy się wspornik nie zluzował. Daje to bardzo podobne objawy. Nawet widać to od strony komory silnika - jak wciska się sprzęgło, pancerz linki cofa się przez ścianę grodziową w stronę kabiny, a nie powinien.
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 248 gości