Ściąga samochód podczas przyśpieszania
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- baldman
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: pn kwie 18, 2005 09:37
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ściąga samochód podczas przyśpieszania
Witam mam nietypowy problem.
Kiedy ruszam autem na 1, 2, 3 biegu przy ostrzejszej jeździe ściąga mi auto do środka jezdni. Na pierwszym biegu wręcz czuć jak ciągnie dość silno kierownicę.
Zmieniłem opony to samo, wymieniłem gumy na wahaczu (tuleje) nie mam luzów na końcówkach. Opony nie ścina mimo zrobienia już kilku tysięcy w takim stanie.
Przy jeździe na 4 i 5 biegu gdzie auto już nie może znacząco przyśpieszać jedzie prosto.
W czym tkwi problem, byłem sprawdzić zbieżność ale mechanik powiedział że mam wywalone poduszki (gumy) na amortyzatorach że jest za duży luz. Ale nie wiem czy to może mieć wpływ na to. Dodam że te gumy mają dość sporo lat i na pewno dawno temu nie były wymieniane. Ogólnie amortyzator ma 0,5 cm luzu jak się podnosi i opuszcza auto widać przerwę między kielichem a karoserią. Zawieszenie było zmieniane mam teraz H&R z innego auta, zawieszenie było w 3 samochodach. Ale jeździłem na nim z 8 miesięcy i było ok. Dodatkowo wmontowałem chipa ale po jego montażu też było ok. Nie wiem czy mechanizm różnicowy może padł. Ma ktoś jakieś pomysły.
Kiedy ruszam autem na 1, 2, 3 biegu przy ostrzejszej jeździe ściąga mi auto do środka jezdni. Na pierwszym biegu wręcz czuć jak ciągnie dość silno kierownicę.
Zmieniłem opony to samo, wymieniłem gumy na wahaczu (tuleje) nie mam luzów na końcówkach. Opony nie ścina mimo zrobienia już kilku tysięcy w takim stanie.
Przy jeździe na 4 i 5 biegu gdzie auto już nie może znacząco przyśpieszać jedzie prosto.
W czym tkwi problem, byłem sprawdzić zbieżność ale mechanik powiedział że mam wywalone poduszki (gumy) na amortyzatorach że jest za duży luz. Ale nie wiem czy to może mieć wpływ na to. Dodam że te gumy mają dość sporo lat i na pewno dawno temu nie były wymieniane. Ogólnie amortyzator ma 0,5 cm luzu jak się podnosi i opuszcza auto widać przerwę między kielichem a karoserią. Zawieszenie było zmieniane mam teraz H&R z innego auta, zawieszenie było w 3 samochodach. Ale jeździłem na nim z 8 miesięcy i było ok. Dodatkowo wmontowałem chipa ale po jego montażu też było ok. Nie wiem czy mechanizm różnicowy może padł. Ma ktoś jakieś pomysły.
Golf III Movie, 96, 1,9 TDI, gwintowane zawieszenie H&R, chiptuning
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: śr sie 23, 2006 23:13
- Lokalizacja: Katowice
- daniel2505
- Użytkownik
- Posty: 291
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Chyba coś w tym jest bo mój golf tez ma wybite te poduszki i podczas przyspieszania ściąga go ostro w prawo.Maro 1.8 GT pisze:jak przyspieszasz ostro to tył auta siada i wtedy te luzy co masz między kielichem a karoserią nierówno ustawiają auto (przód), np lewa strona ma większy luz i tył bardziej siada, to lewe koło przednie ma mniejszą przyczepnośc do nawierzchni) i może dlatego Cie ściaga.
To była moja opinia
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]
- baldman
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: pn kwie 18, 2005 09:37
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
No poczekamy może ktoś się dopisze jeszcze może ktoś miał podobny przypadek i go rozwiązał.
Na marginesie co to może być kasuje się godzina i trip (ilość km w trasie) na liczniku. Jak są mrozy lub ostro pada i jest zimno. Mechanik mówił że masa ale ciężko znaleść będzie gdzie są punkty masy. W dwóch golfach tak jest. Ustawienia radia się nie kasują tak że tylko coś z elektryką licznika.
Na marginesie co to może być kasuje się godzina i trip (ilość km w trasie) na liczniku. Jak są mrozy lub ostro pada i jest zimno. Mechanik mówił że masa ale ciężko znaleść będzie gdzie są punkty masy. W dwóch golfach tak jest. Ustawienia radia się nie kasują tak że tylko coś z elektryką licznika.
Golf III Movie, 96, 1,9 TDI, gwintowane zawieszenie H&R, chiptuning
- ziembul
- Mały gagatek
- Posty: 96
- Rejestracja: śr paź 26, 2005 20:04
- Lokalizacja: Wieluń/Wawa/Eindhoven
- Kontakt:
Ja tez mam wrazenie ze po kierownicy ciagnie jak przyspieszam.
Mam pytanie zwiazane z poduszkami amortyzatorow, jak krece kierownica np na postoju czy przy wykrecaniu, to slychac taki dziwek, wlasnie jakby guma ocierala?
Jezeli tak, to tez mam walniete te poduszki i moze rzeczywiscie przez nie sciaga samochod.
Mam pytanie zwiazane z poduszkami amortyzatorow, jak krece kierownica np na postoju czy przy wykrecaniu, to slychac taki dziwek, wlasnie jakby guma ocierala?
Jezeli tak, to tez mam walniete te poduszki i moze rzeczywiscie przez nie sciaga samochod.
Juz po problemie(hamulce):
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=81532
magiczny PIN :)))
BREMBO MAX|FERODO PREMIER
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=81532
magiczny PIN :)))
BREMBO MAX|FERODO PREMIER
-
- Mały gagatek
- Posty: 135
- Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
- Lokalizacja: z Gdańska
- Kontakt:
Ja mam właśnie ten sam problem. U mnie ściąga w prawo. Jak przyśpieszam to muszę aż walczyć z kierownicą żeby mi nie skręcała. Problem się pojawił po wymianie sprzęgła i przegubu. Jak to zauważyłem to od razu pojechałem do mechanika. Wymienił mi poduszkę amortyzatora z przodu i łożysko. Nadal jest źle. Tyle tylko, że mi łożysko nie trze. Wiem, ze mam z tyłu mocno dobite amortyzatory bo słysze je na każdej nierówności drogi. Najbardziej zjedzony jest z prawej strony (tej na którą ściąga). Druga kwestia która się pojawiła to właśnie takie jakby tarcie gumy. U mnie to występuje przy ruszaniu (przyspieszanie na niskich biegach) i skręcaniu w prawo połączonym z przyspieszaniem. Im bardziej mam samochód obciążony tym bardziej słychać. Jak stoję i kręcę kierownicą to jest ok. Mówicie, ze co to może być?
Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.
- baldman
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: pn kwie 18, 2005 09:37
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
No to musiało sie namotać już każdy był za wymianą poduszki a jak widać może to nie pomóc.
Ale jak powiedziałeś o co biega to mechanik od razu wiedział że to będzie poduszka amorka. Że właśnie ściaganie przy przyśpieszaniu to wina poduszek.
Bo jeżeli on do tego doszedł od razu to mozliwe że miedzy innymi takie objawy świadcza o tym i miał takie czesto przypadki. Patrząc po wypowiedziach na tym forum to nikt nie znalazł skutecznej rady na to. A kilka osob ma ten problem własnie.
Ale jak powiedziałeś o co biega to mechanik od razu wiedział że to będzie poduszka amorka. Że właśnie ściaganie przy przyśpieszaniu to wina poduszek.
Bo jeżeli on do tego doszedł od razu to mozliwe że miedzy innymi takie objawy świadcza o tym i miał takie czesto przypadki. Patrząc po wypowiedziach na tym forum to nikt nie znalazł skutecznej rady na to. A kilka osob ma ten problem własnie.
Golf III Movie, 96, 1,9 TDI, gwintowane zawieszenie H&R, chiptuning
-
- Mały gagatek
- Posty: 135
- Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
- Lokalizacja: z Gdańska
- Kontakt:
Poduszka na pewno miała w tym swój udział bo radykalnie zmieniała geometrię. Problem w tym, ze to nie pomogło nawet troche. Ja bym bardziej się zagłębiał w przeguby czy gdzieś tam. BTW, jakie są objawy dobitych przegubów wewnętrznych?
Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.
-
- Mały gagatek
- Posty: 135
- Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
- Lokalizacja: z Gdańska
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 135
- Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
- Lokalizacja: z Gdańska
- Kontakt:
Ja mam do tego taki problem, ze jak mocno przyśpieszam, czy w ogóle ruszam, albo jak skręcam w prawo czuje i słyszę w okilicach lewego koła jakieś tarcie, ślizganie metalu o metal, sam nie wiem jak to nazwać. Jak mam samochód do pełna załadowany to ten efekt się nasila. Przed wymianą przegubu tego nie było. Czy da się coś skopać wymieniając przegub żeby były takie objawy? Jak się zachowuje dobity przegub wewnętrzny? Chyba podjadę z tym do mechanika, innego niż ten co mi przegub robił.
Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 119 gości