mam pytanie do wszystkich znawcow vw golfa 2 jezdze tym samochodem dlugi czas i nie mialem z nim nigdy problemow az do teraz zaczol gasnac. Czasami przejade 5 km a czasem 30km i w pewnym momencie (przewaznie jak sie zatrzymam i ruszam) zaczyna mi mrogac lampka ladowania (czuc intensywny zapach benzyny) samochod sie dusi i gasnie mozna go ratowac dodajac gazu ale jak sposzcze noge z gazu to zgasnie. po paru razach takiego przyduszenia i mocniejszego przygazowania samochod zaczyna jechac dalej bez zadnych objawow.(jest to denerwujacy objaw zwlaszcza na duzych skrzyzowaniach) jak ktos moze mi pomuc lub mial takie same objawy prosze o pomoc
{vw golf2 1.3 gaznik 89 rok bez zadnych udoskonalen}
gasnie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
99% że masz problem z gaźnikiem możliwości jest kilka: może nie wyłączać ci się zawsze ssanie i go zalewasz, zbyt bogata mieszanka .... podaj przede wszystkim jaki masz gaźnik i przejżyj posty związane z tym tematem.
Pod adresem http://www.robert.pi.pl/golf/ masz kilka opisów gaźników
Pod adresem http://www.robert.pi.pl/golf/ masz kilka opisów gaźników
ja tez mam golfa z 89 1.3 na gazniku tylko ze u mnie gasnie na luzie jak jade na LPG lub na benzynie. gdy ztoje na zapalonym silniku mam obroty ale wystarczy ze bede jechal 20 na godzine juz bedzie mi gasl. na benzynie nie trzyma obrotow. a i jeszcze jedno czy to jest dziwnie: jak gwaltownie wcisne pedal gazu to nie ma zadnej reakcji a gdy pomalutku go naciskam juz rosna obroty tak jaby linka nie miala naciagu?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 299 gości