
OCZYWISCIE NIE CIAGNIE MI JEDNA STRONA SZYBERDACHU ,, można tylko podnosić do góry !! opuszczał juz za pomocą śróbokreta .. czyli urwana prowadnica , z tego wynika...
Jutro sie temu przyjże , przyznam szczerze ze wiele przeczytalem postów na temat szyberdachu ale do konca nie znam sie na tym mechanizmie , wiem ze najlepszym rozwiązaniem było by kupic szyberdach ... może samą prowadnice w ASO ZA 100ZŁ
czy da sie to samemu naprawić ??? PYTAM BO PO 4 LATACH NIEDZIAŁAJĄCEGO SZYBERDACHU MAM DETERMINACJE !!!!!! JUTRO ZAMIESZCZE FOTO !!
NAPRAWIL KTOS TO WE WŁASNYM ZAKRESIE ??
ponoc djmat. ?