Traci obroty i gasnie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ShwartZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: sob gru 16, 2006 19:38
Lokalizacja: SOSNOWIEC
Kontakt:

Post autor: ShwartZ » wt sty 30, 2007 23:07

ja sie z takimi objawami dlawienia i gasniecia meczylem caly tydzien az wkoncu pojechalem do porzadnej auto elektryki noi co sie okazalo to.. nie kabelki WN tylko skopcone przez majaca przebicia na wilgoci sonde lambda. Swiece i sonda wymienione o 300zl moj portfel szczuplejszy ale gofer smiga zawodowo :) Pozdrawiam



Ice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pn sty 29, 2007 11:04
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ice » śr sty 31, 2007 18:08

Warjuje: spadają i rosną obroty , samochód się zamula



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr sty 31, 2007 18:58

Ice pisze:Warjuje: spadają i rosną obroty , samochód się zamula
Sprawa pierwsza to podpięcie do kompa. Może znowu padł czujnik temp.


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Ice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pn sty 29, 2007 11:04
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ice » sob lut 03, 2007 10:33

W końcu zdecydowałem się pojechać do mechanika i jak na złość, w trakcie jazdy samochód chodził jak igła. Kazałem go podpiąć do kompa tylko nie wiem czy jak teraz chodzi porządnie to czy coś na badaniu wyjdzie?cdn..



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob lut 03, 2007 10:57

Ice pisze: czy jak teraz chodzi porządnie to czy coś na badaniu wyjdzie?
Jeśli był jakiś bład to powinno go zapisać


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Ice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pn sty 29, 2007 11:04
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ice » pn lut 05, 2007 17:32

Odebrałem wóz od mechanika. Na badaniu VAG nic nie wyszło. Wymienił mi kopułkę i kable ale samochód dalej chodzi lipnie tak jak chodził przed wymianą czyli ja mu w gaz a on sie muli zajebiście. teraz to juz naprawde nie wiem o co chodzi



Darkness_ozo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 15, 2006 17:08
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Darkness_ozo » pn lut 05, 2007 19:39

Ja mam identyczne objawy.Wszytko było ok do póki nie przyszły roztopy.Silnik zaczął zamulać na siskich obrotach a jak chciałem przeciągnąć na pierweszym biegu to nie był jeden pisk opon tylko kilka.Zaczne sprawdzać całą elekryke tzn. kable kopółke itp.Może być jescze to , że temp.mojego auta nie dochodzi do 70 stopni przy jeździe a w korkach normalnie trzyma 90.Może być padnięty termostat sam nie wiem :(.Jeśli rozwiązaliście ten problem prosze o pomoc.Moje autko to Golf III 1.6 75km



Ice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pn sty 29, 2007 11:04
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ice » wt lut 06, 2007 09:48

Wczoraj jeździłem po mieście żeby przepalić samochód, tak jak kazał mechanik, i ledwie dojechałem do domu. Golf porostu się wyłanczał kontroli, światła wszystko sie paliło tylko śilnik stawał w miejscu. Po ponownym odpaleniu przejechałem pare metrów i zowu to samo. Proszę o pomoc !!



Awatar użytkownika
Magnifico
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: śr lip 26, 2006 18:10
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Magnifico » czw lut 08, 2007 14:55

Witam!

Mam golfa II z 84'. Silnik 1.3 Benzyna z gazem. Problem podobny jak wyżej ale dodatkowo zauważyłem bardzo wysokie spalanie benzyny. Jak jeździłem latem na gazie to nie rejestrowałem tak tego a jeżdząc zimą na benzynie jestem przerażony.

Wysokie spalanie tłumaczyłem sobie tym, że stojąc np. na czerwonym, musze lekko deptać po gazie bo inaczej golfik mi zgaśnie. Ruszając też potrzebuję go przegazować bo jak ruszę na wolnych obrotach to też zgaśnie.

Jednak spalanie jest na tyle duże, że to chyba nie to. Zatem moje pytanie, czy jeśli przy hamowaniu i na wolnych obrotach silnik gaśnie i dodatkowo jest nienaturalnie duże zużycie benzyny to można określić w miarę dokładnie co mu dolega?

Dzięki.



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw lut 08, 2007 21:05

Ice pisze:Wczoraj jeździłem po mieście żeby przepalić samochód, tak jak kazał mechanik, i ledwie dojechałem do domu. Golf porostu się wyłanczał kontroli, światła wszystko sie paliło tylko śilnik stawał w miejscu. Po ponownym odpaleniu przejechałem pare metrów i zowu to samo. Proszę o pomoc !!
Trzeba sprawdzic układ zapłonowy na przebicia - najlepiej po ciemku pryskac wodą na kopułkę, kable, cewkę i szukac iskier, w mk3 często pada czujnik halla - odpowiedzialny za podawanie obrotów do zapłonu, albo kopułka lub cewka ma przebicie, upewnic się że kable nie są jakieś zbyt stare i popękane a świece mają < 30tys km...


TDPower

Ice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pn sty 29, 2007 11:04
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ice » pt lut 09, 2007 11:20

Kopułka, świece, kable wszystko mam nowe.Musze sprawdzić jeszcze cewke bo to pewnie to. Przy samochodzie ostatnio nic nie grzebałem i teraz coś mu się odwidziało i jeździ barzo dobrze. Złosliwośc przedmiotów martwych:)



Awatar użytkownika
milek_22
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:38
Lokalizacja: okolice bb

Post autor: milek_22 » ndz lut 11, 2007 12:46

mam golfa mk2 z silnikiem 1.3 na gaźniku. moim problemem również są wolne obroty. czasem są a czasem niema i gaśnie, zdąży zdechnąć zanim zmienie bieg, tak jakby zaczynał chodzić na 3 gary.pomużcie bo ja juz niemam zielonego pojęcia. świece ok. kable wn też, kopułka + palec ok a gaźnik po regeneracji, a on dalej swoje. Zastanawiam sie nad tym hallem co jest w aparacie zapłonowym...............



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » ndz lut 11, 2007 22:58

milek_22 pisze:mam golfa mk2 z silnikiem 1.3 na gaźniku. moim problemem również są wolne obroty. czasem są a czasem niema i gaśnie, zdąży zdechnąć zanim zmienie bieg, tak jakby zaczynał chodzić na 3 gary.pomużcie bo ja juz niemam zielonego pojęcia. świece ok. kable wn też, kopułka + palec ok a gaźnik po regeneracji, a on dalej swoje. Zastanawiam sie nad tym hallem co jest w aparacie zapłonowym...............
Bardzo możliwe - spróbuj przeszukac forum, ktoś pisał jak to sprawdzic ... :bigok:


TDPower

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz lut 11, 2007 23:26

Halla się sprawdza tak:
załóżmy, że cyferki oznaczają poszczególne złącza we wtyczce

1 2 3

1. Najpierw badamy opór pomiędzy stykiem 3 a masą. Musi wynosić około 1.5 oma

2. Krok 2 to wpinamy się woltomierzem do wtyk 1 i 3 na włączonym zapłonie napięcie powinno wynosić 11 V

3. Wpinasz diode w 2 i 3 i kręcisz rozrusznikiem. Wówczas światełko powinno migać. Jeśli uda Ci się zauważyc jakąs wyraźną przerwe lub zauważysz nawet minimalną przerwe znaczy, że hall Ci sie konczy.

Dla mnie najlepsze do sprawdzenia czujnika halla jest taka malutka lampa stroboskopowa z allegro. Facet sprzedaje ją chyba za 28 zł. Sprawa jest prosta: kiedy auto gaśnie podpinasz takie cudo na klemy i rzucasz kabelek na przewód zapłonowy od 1 cylindra. Jeśli przy kręceniu rozrusznikiem nic nie miga wtedy oznacza to, że nie ma iskry. Jeśli nie ma iskry po rozgrzaniu auta to prawie pewna ustarka czujnika halla.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 469 gości