[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw lut 01, 2007 01:06

Ja_Sha_Taan pisze:Witam PAnowie. może nie bardzo tam mam wiedze o gaźnikach ale pomoge jak mogę. :bigok:

1. Pompa paliwa

Pompa paliwa znajduje się w zbiorniku paliwa dostęp do niej jest możliwy jedynie po zdjęciu zbiornika paliwa

!! Nie należy dopuszczać do całkowitego opróżnienia zbiornika paliwa. Oraz do wlewania paliwa o niskiej jakości i z niewiadomego pochodzenia (paliwo tzw. chrzszczone) ponieważ może to doprowadzić do uszkodzenia pompy. Benzyna służy do smarowania i chłodzenia pompy!!

Typowe usterki pompy paliwa
-Silnik nie daje się uruchomić lub uruchamia się z trudem

-Niestabilna prędkość obrotowa biegu jałowego

-Silnik gaśnie niezależnie od przełożenia skrzyni biegów

-Spadek mocy silnika

2. Regulator ciśnienia paliwa

Regulator ciśnienia paliwa znajduje się na kolektorze paliwa po lewej stronie silnika
Przewód ten służy do regulacji ciśnienia paliwa podczas pracy na wolnych obrotach kiedy jest największe podciśnienie.
Dzięki temu zostaje zachowana zależność między ciśnieniem w układzie paliwowym a ciśnieniem w kolektorze dolotowym powietrza.

Typowe usterki regulatora ciśnienia paliwa

- Niestabilna prędkość obrotowa biegu jałowego (spowodowane uszkodzeniem przewodu doprowadzającego podciśnienie do regulatora)

3. Czujnik temperatury powietrza

Czujnik temperatury powietrza znajduje się z boku po lewej stronie kolektora dolotowego między wlotem układu przewietrzania spalin a wyjściem do czujnika ciśnienia bezwzględnego.
Dzięki informacji o temperaturze powietrza układ sterujący może określić ilość powietrza wlatującego do cylindrów i dokładnie określić skład mieszanki. Czujnik temperatury jest termistorem NTC czyli jego rezystancja malej wraz ze wzrostem temperatury.

*Czujnik temperatury powietrza i temperatury silnika mają identyczna rezystancje przy danej temperaturze

Typowe usterki czujnika temperatury powietrza
-Silnik gaśnie tuż po uruchomieniu

- Silnik nie daje się uruchomić lub uruchamia się z trudem

- Zwiększone zużycie paliwa

- Nieprawidłowe stężenie CO2 na biegu jałowym


Może się na coś to przyda komuś, pozdrawiam i trzymam kciuki [-o< :owca:

Ponadto w moim przypadku na falowanie obrotów miała wpływ nieszczelność przewodu odmy, tuż przez wężem do przepustnicy. Silniczek wpier****ł lewe powietrze jak szalony.
Po tym jak wielokrotnie przekląłem moją polóweczke to po znalezieniu tej nieszczelności musiałem ją przeprosić :roza: :prayer: bo już nie sprawuje mi kłopotów, nawet kupiłem jej prezent w postaci wosku i perfumy (choinka na lusterko) :elegant:
Ogólnie opis OK, tylko że akurat w PN:
1. pompa paliwa jest mechaniczna na bloku silnika - ma dwa małe otworki którymi ciurczy paliwo jak padnie :) więc od razu widac jak coś jest nie tak
2. nie ma regulatora ciśnienia paliwa (to występuje tylko we wtryskach) - w PN elementem który potrafi skutecznie obniżyc ciśnienie paliwa jest zaprany filtr paliwa ;) (zwykly przeplywowy Filtron za 8 PLN) który powinno się wymienic raz do roku
:bigok:

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 00:08 ]
looqaty pisze:na wolnych obrotach auto sobie skacze na zimym okolo 600-800 i w tym momencie zaczynam jazde, dojazdzam do skrzyzowania wrzucam wolny bieg i gasnie, jednak po przejechaniu jakis 10-15 km problem ustepuje i auto chodzi na wolnym w granicach 1000 obr. jednak czesto mialem tak ze chodzilo dobrze, ale po 25-30 km znow zaczyna sie zabawa bo po wrzuceniu na wolny podczas jazdy auto gasnie momentalnie... A tak ogolnie jak go odpale i otworze maske to slychac wyraznie ze chodzi bardzo nierowno...:/
A jak spalanie i zapalanie na zimnym ? czy na zimnym masz cut wyzsze obroty ? czy na luzie ciepły chodzi OK (tak przez minute) ?


TDPower

irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » czw lut 01, 2007 14:05

ppoll27,
widze, że masz sporą wiedze na temat tego silniczka.
Pamiętasz jak pisałem wcześniej że założyłem silniczek do regulacji świateł zamiast "nastawnika przepustnicy" który popycha mi ten "półksiężyc" i mam ano wyższe obroty. Nastawnik przepustnicy jest przyczepiony do karoserii i jest podłączony. Trzpień nastawnika zablokowałem blaszką i śrubkami bo wtedy przepustnica jest zamknięta i mi mniej pali, ale obroty na benzynie falują.
Wymieniłem czujniki, chciałem dogadać sie z gościem w sklepie, żeby zapłacić połowe ceny za sonde i na ich oczach podłączyłbym sonde, aby sprawdzić czy to jej wina, ale powiedzieli, że z sondą nie mogą sie tak dogadać, bo będzie widać później przy sprzedaży czy była używana czy nie.
Obroty na zimnym silniku nie falują, jak się rozgrzeje to zaczynają.
Dodam jeszcze , że przy wysokich obrotach obroty też nie falują, czyli tak jakby jakaś przepustnica się otwierała i wtedy obroty są już normalne. Może chodzi o tą przesłone powietrza?? Powiedz co mam sprawdzić i jak sprawdzic? Guma pod gaźnikiem wymieniona itd..
Ja stawiałbym sam na sonde, ale... nie jestem do końca pewien. Odpiąłem sonde całkowicie i praca silnika się nie zmieniła...

jakby ktoś mógł mi powiedzieć jak to jest u was po odpięciu działającej sondy?? Na pracującym silniku odpiąłem i nic. Zgasiłem silnik , odpaliłem i tak samo, obroty falują



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw lut 01, 2007 23:03

Sonde możesz sprawdzić tak:
0. sonda jest podłączona
1. nagrzewasz sondę - czyli jazda lub jak to piszą w książce przez minutę minimum 2tys obr/min
2 . odkręcasz obudowę filtra powietrza - tak żeby było widać przesłonę powietrza
3. zostawiasz silnik na biegu jałowym
4. obserwujesz przesłonę
5. zdejmujesz przewód podciśnienia z podstawy gaźnika (zaczyna łapać coraz więcej powietrza)
przesłona powinna się przymknąć (żeby wzbogacić mieszankę) - jesli nic się nie dzieje to znaczy że sonda nie działa.
6. jeśli nie działą to w książce polecają zrobienie szybkiej jazdy ok 20 minut (przeczyszczenie sondy) i sprawdzenie jeszcze raz

boję się natomiast że to falowanie nie zniknie bo jest taki myk że ten sterownik co odpiąłeś to on ma w sobie też potencjometr czyli działa podwójnie - steruje i mierzy zarazem, i w instrukcji serwisowej podają to jako kłopot za falowaniem na wolnych obrotach (w małych granicach) - w większych granicach sonda:

http://rapidshare.com/files/14453932/Pi ... G.pdf.html

:bigok:


TDPower

irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pt lut 02, 2007 00:14

ppoll27, dzieki za informacje! jak bede mial chwile to postaram sie tak zrobic

źle mnie zrozumiales troche, nastawnik jest podłączony!! Tylko jest zamontowany w innym miejscu, na jego miejscu jest silniczek do regulacji świateł

P.s
powiedzcie jeszcze czy podczas, gdy nastawnik jest uszkodzony(ma w sobie tą dziurawą memberane) to po schowaniu ręką trzpienia "tyka" ?? Bo u mnie właśnie tyka, bo zablokowałem mu ruch blaszką, więc może mój nastawnik działa i winna jest sonda??
Chyba, że zepsuty nastawnik też będzie tykał jak sie go zablokuje, on tak "tyka" co 3-4 sekundy jakby chciał otworzyć przepustnice.



Jacenty80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 231
Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
Kontakt:

Post autor: Jacenty80 » pt lut 02, 2007 10:09

Wymontowanie nastawnika i położenie go "gdzieś obok" podpiętego nie załatwi sprawy. Pamiętaj, że nastawnik też wysyła sygnały do kompa. A jak leży sobie obok, czy jest może zblokowany, to jaka to robota???Wysyła cały czas sygnał do kompa i to nieadekwatny do tego co się dzieje w silniku. Myślę, że w ten sposób falowania obrotów nie naprawisz. Nastawnik jest sterowany elektrycznie i podciśnieniowo, silniczek tregulacji świateł nie będzie sterował przepustnicą jak należy, moim zdaniem nie da rady go zaadaptować, chyba że zmienisz softwear w kompie i napiszesz specjalny program do sterowania tym silniczkiem
Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Lut 02, 2007 9:12 am ]
Aha. Jeżeli możesz ręką schować ten trzpień nastawnika, to znaczy że membrana jest pęknięta albo (co rzadziej się spotyka) nie trzyma zawór. Trzpień nastawnika powinien być "sztywny" że tak powiem...chyba że podłączysz elektrozawory do prądu, to wtedy możesz go ręką poruszać góra-dół.

[ Dodano: Pią Lut 02, 2007 9:30 am ]
Tak sobie jeszcze myślę... Jeżeli masz podpięty nastawnik, a membrana jest dziurawa, to silnik będzie ciągnął lewe powietrze. Zatkaj przewód podciśnieniowy, który idzie do nastwanika i zobacz co będzie... Może przestanie falować...



irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pt lut 02, 2007 11:33

hm.. wiesz.. ja go wymontowalem nie dlatego zeby wyeliminować falujące obroty tylko, żeby wyregulować sobie mniej więcej obroty i zobić "ssanie" bo zima. Wcześniej trzpień był cały czas wysunięty i miałem jedne obroty czy to rano jak odpalałem czy po nagrzaniu silnika, więc wstawiłem silniczek do regulacji świateł i on popycha mi trzpień i spełnia rolę mojej nogi bo nie muszę rano trzymać jej na gazie, jak się silnik rozgrzeje to silniczek wyłączam w kabinie i obroty mam normalnie. Mam LPG i na nim jeździ dobrze, pali mało, ale na benzynie faluje. Rano nie faluje, jak się rozgrzeje to wtedy zaczyna, przy wysokich obrotach(nie wiem gdzieś ok. 3000) obroty już nie falują, tak jakby otwierała się własnie ta przepustnica co powoduje falowanie...



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » pt lut 02, 2007 11:40

Zrozumiałem - chciałem przez to powiedzieć to co opisał Jacenty80


TDPower

Jacenty80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 231
Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
Kontakt:

Post autor: Jacenty80 » pt lut 02, 2007 12:21

Możesz jeszcze sprawdzić potencjometr przepustnicy (po lewej stronie jak spojrzysz pod maskę, na trzy piny). On wysyła do kompa informacje o uchyleniu przepustnicy w danej chwili. Jeżeli nawala, to obroty też mogą falować. Może przy większym uchyleniu przepustnicy potencjometr trzyma stałą rezystancję odpowiednią do uchylenia i dlatego jest OK, a przy mniejszych uchyleniach wariuje.
Nasze auta mają już trochę lat. Wypadałoby sprawdzić całą wiązkę przewodów, które idą do kompa od poszczególnych elementów. Może tam jest coś nie tak (przerwanie, przebicie). Sprawdź również połączenie gaźnik-masa oraz ECU-masa.
Na odległość ciężko coś poradzić.
Pozdrawiam.
PS. A diagnostykę kodami błyskowymi robiłeś???



shibby
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 175
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 13:49
Lokalizacja: B3dzin
Kontakt:

Post autor: shibby » pt lut 02, 2007 13:41

ja niestety tez mam juz problem z pn :( chodzi o to ze czasem zawieszaja mi sie obroty :/ to na 1200 albo na 1500 albo zadko na 2000. Dzieje sie to TYLKO jak silnik osiagnie juz temperature. Nie dzieje sie to zawsze. Ale wystepuje to tylko np po przekroczeniu 3000 obrotow a dzieje mi sie to chyba od jazdy nonstop 160 km/h do gliwic :/ cos sie stopilo albo co? dzieki :)


[img]http://images13.fotosik.pl/26/10e53d014d7e7f26.jpg[/img]

Jacenty80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 231
Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
Kontakt:

Post autor: Jacenty80 » pt lut 02, 2007 14:35

Na początek kompa zresetuj... a później sprawdź kody błyskowe



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » pt lut 02, 2007 16:28

shibby pisze:ja niestety tez mam juz problem z pn :( chodzi o to ze czasem zawieszaja mi sie obroty :/ to na 1200 albo na 1500 albo zadko na 2000. Dzieje sie to TYLKO jak silnik osiagnie juz temperature. Nie dzieje sie to zawsze. Ale wystepuje to tylko np po przekroczeniu 3000 obrotow a dzieje mi sie to chyba od jazdy nonstop 160 km/h do gliwic :/ cos sie stopilo albo co? dzieki :)
Sprawdz przewod podcisnieniowy z podstawy gaznika do sterownika przepustnicy czy sie nie zsunal ...


TDPower

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pt lut 02, 2007 23:36

shibby, ja jeszcze dodam, że miałem dokładnie identyczne objawy - ostro się przejechałem i po pewnym czasie obroty się zawieszały - winna była pęknięta uszczelka pod gaźnikiem. Ogólnie jedną z przyczyn zawieszania się wolnych obrotów jest lewe powietrze - może być też to, co pisze ppoll27, tak więc prócz uszczelki sprawdź jeszcze przewody podciśnienia, czy są dobrze podłączone i czy są szczelne.

A teraz takie pytanie do znawców tematu - czy przez serwo od hamulców też może łapać lewe powietrze? Czy może być taka usterka serwa, która to powoduje?


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

shibby
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 175
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 13:49
Lokalizacja: B3dzin
Kontakt:

Post autor: shibby » sob lut 03, 2007 01:55

a moze to powodowac brudny filtr powietrza? :] jutro musze zmienic bo juz dlugo na nim jezdze... moze pomoze :] a moze przepalilo sie cos w wydechu? kiedys jak mi sie tak dzialo z rok temu przez jeden dzien to wystarczylo ze ruszylem troche ten taki regulator co jest po lewej stronie gaznika (nie wiem jaka nazwa) co jak sie podciagnie to dodaje obrotow. (nie ten po prawej stronie co reguluje pozycje linki gazu i obrotow.


[img]http://images13.fotosik.pl/26/10e53d014d7e7f26.jpg[/img]

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » sob lut 03, 2007 17:50

shibby, u mnie te pęknięcie uszczelki było widać bez rozmontowania czegokolwiek - przyjrzyj się miejscu, gdzie gaźnik przykręcony jest do kolektora i jednocześnie poruszaj gaźnikiem na boki - u mnie było widać wtedy taką szparkę. W ogóle możesz jeszcze tak to sprawdzić, że jak ściągniesz obudowę filtra powietrza, to jeżeli gaźnik będzie mocno wychylał się na boki, to jest duże prawdopodobieństwo, że uszczelka jest uszkodzona. Jak uszczelka jest dobra, to gaźnik też trochę się rusza, ale nie tak mocno.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 371 gości