jak nowe auto!!

[guti]

ale sie dzisiaj zdziwilem, odpalilem autko i sie tocze wolno dzisiaj , po 200 m mam skrzyzowanie i sobie wciskam hamulec a ten skubaniec wlazl moze 2 cm ( pedalec znaczy sie ) i auto jak wryte stoi , mowie co jest grane , no i kilka prob i znowu to samo. Normalnie jak w nowym aucie, zauwazylem ze na sliskiej nawierzchni jak mocniej wcisne hamulec to tylne kołka staja,( niby mam korektor hamowania) , kiedys juz tak mialem , po odpowietrzeniu auto stawalo a ja walilem nosem w szybe, ale mu przeszło mu po 3 dniach, nie wiem czy tak powinno byc? bo bardzo bym chcial zeby tak było cylinderki zmieniane jakis miesiac temu, okladziny ok, klocki jakies dwa tygodnie , tarcz nie ruszalem , płynu zawsze jest stan , ogolnie jak auto jest zimne i jest chlodno na dworze to wydaje mi sie ze lepiej hamuje, mial ktos taki przypadek ? Wiem ze VW ma swoje widzimisie ale zeby az tak ? Jezeli tak powinno byc to ok, aa i uslyszalem jeszcze tarcie okladzin w bebnie jak hamowalem , wiem ze sam dzwiek to nic strasznego ( troszke wilgoci sie zebralo na okladzinach ) ale wczesniej tez jezdzilem po wodzie itd, ale tarcia nie slyszalem, Cos puscilo ? Regulator nawalil? Macie jakies pomysły ?

[Adamtd]

Macie jakies pomysły ?

Może padać pompa (niestety) i nie odbija ciśnienia z układu - naciskając hamulce tylko zwiększasz jeszcze ciśnienie w układzie.
Zobacz czy koła nie sa ciepłe po jeździe

[guti]

Może padać pompa (niestety) i nie odbija ciśnienia z układu - naciskając hamulce tylko zwiększasz jeszcze ciśnienie w układzie.
Zobacz czy koła nie sa ciepłe po jeździe

sugerujesz ze podczas jazdy hamulec delikatnie przyciera ? sprawdze ale watpie bo na pewno bym odczuł, no ale sprawdze, kurde to mnie przestraszyles, pompa pada, tak na wszelki wypadek to ile kosztuje ?

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 3:42 pm ]
a ogolnie to jakie sa jeszcze objawy padajacej pompy ?

[Adamtd]

sugerujesz ze podczas jazdy hamulec delikatnie przyciera ?

W uproszczeniu tak

tak na wszelki wypadek to ile kosztuje ?

w intercarsie >300 zł ale pewnie ds się taniej

a ogolnie to jakie sa jeszcze objawy padajacej pompy ?

1. Wycieki zewnętrzne
2. Wycieki wewnętrzne - słabo hamuje
3. Uszkodzone zworu wewnątrz - hamuje cały czas

[guti]

1. Wycieki zewnętrzne

stan płynu sie nie zmienia, od wymiany pod kreske jest max

2. Wycieki wewnętrzne - słabo hamuje

ze niby przepuszca miedzy sekcjami ? wczesniej bylo takz e moze nie słabo hamowal bo kolka stawaly w miejscu jak mocniej depnalem , ale pedal musial wejsc glebiej niz teraz.

3. Uszkodzone zworu wewnątrz - hamuje cały czas

ty mnie nie strasz , kurde ze ja nie mam zadnego Golfa takiego samego w ktorym mogłbym porownac hamulce, dawno temu siedzialem w jednym takim i u niego taki hamulec jak ja mam dzisiaj to byla normalka, to akurat byl rocznik sprzed 90 i nawet reczny mial inaczej zrobiony ze dwa kołka stawaly a nie tak jak u mnie jedno ( linki nowe itd) , no nic pojezdze , zoabcze co z tego wyjdzie, no ale zeby 4 kołka stawały w miejscu? to troszke dziwne hmm zebym sie tylko na zakrecie nie zdziwil

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 4:03 pm ]
kuurdee i czemu nie dostaje powiadomien na maila mimo ze zaznaczylem taka opcje ? musze szukac swoich postow "recznie" wrr pewnie jak przyjda to hurtowo

[Adamtd]

guti, a Ty z tyłu masz hamulce bębnowe? Może samoregulator wpadł na pomysł aby się ustawić poprawnie

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 16:05 ]

kuurdee i czemu nie dostaje powiadomien na maila mimo ze zaznaczylem taka opcje ?

ja też nie

[guti]

a Ty z tyłu masz hamulce bębnowe? Może samoregulator wpadł na pomysł aby się ustawić poprawnie

bebenki mam z tyłu kolego kurde a wiesz ze to mzoe byc bardzo prawdopodobne , ostatnio troszke jezdzilem na recznym ( wiadomo sniegi. lody, zakrety szerokie ulice, duze skrzyzowania) i moze mu cos odbiło i naprawde zaskoczyl ze dalej ma sie wysunac , tylko to dziwne bo zawsze dbam o to zeby byl nasmarowany i poprawnie załozony, widocznie kolejny foch VW mnie trafil , na razie nie moge na niego narzekac (VW) bo na 2 zbiornikach gazu po 34 litry kazdy i wielkiej dolewce za 50 (25l) zł tez LPG przejechalem juz 945 Km i nadal jezdzi
a co do tego samoregulatora to niech mi tylko jakims cudem sie spowrotem cofnie to ja z tyłu płozy zakladam

[GENE]

guti miałem podobnie jak u ciebie, że przy mrozniejszych dniach hamulce jakby się poprwiały, lepiej hamowały. A to ci była niespodzianka. Mam wymienione tarcze i klocki, muszę jeszcze wymienić komplet okładzin na tyle bo jakoś słabo hamuje, a są już cienkie.

Przy okazji mam pytanko czy pod przepustnicą w kolektorze ssącym w tym krućcu do podłączenia przewodu podciśnieniowego do serwa hamulca (średnica zew. ø10) powinno siedzieć coś na kształt sprężyny (w kształcie ślimaka), która to zmniejsza przekrój wewnętrzny ø8 do jakiś 2-3mm? Czy to tak powinno być?

[guti]

Przy okazji mam pytanko czy pod przepustnicą w kolektorze ssącym w tym krućcu do podłączenia przewodu podciśnieniowego do serwa hamulca (średnica zew. ø10) powinno siedzieć coś na kształt sprężyny (w kształcie ślimaka), która to zmniejsza przekrój wewnętrzny ø8 do jakiś 2-3mm? Czy to tak powinno być?

a widzisz ,, nawet nie wiedzialem