jak poprawnie naciągnąc pasek klinowy??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

b_sixkiller
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: wt wrz 07, 2004 21:41

jak poprawnie naciągnąc pasek klinowy??

Post autor: b_sixkiller » ndz mar 20, 2005 18:14

zeby nie zamocno było i nie za słabo ?:)



Awatar użytkownika
VWjowiec
..::Golf Black Club::..
..::Golf Black Club::..
Posty: 239
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 22:04
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: VWjowiec » ndz mar 20, 2005 18:23

luz powinien wynosić coś około 20mm jesli sie nie myle :goof:



Awatar użytkownika
KaRBoW
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: wt sty 04, 2005 15:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: KaRBoW » ndz mar 20, 2005 18:24

pasek po naciagnieciu lapiesz po srodku (kciukiem i palcem wskazujacym)i jezeli obroci sie nie wiecej niz o 90 stopni to jest dobrze naciagniety. Nie moze ani wiecej ani mniej rowne 90 stopnij. Powodzenia


Golf III 1.6 ABU (LPG)

Awatar użytkownika
Pabloss
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 224
Rejestracja: sob lut 05, 2005 22:08
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Post autor: Pabloss » ndz mar 20, 2005 18:59

Ostatnio zmienialem wszystki paski i mialem z tym pewien klopot. Nie wiem czy masz klime bo jak tak to pasek naciagany jest troche inaczej ale jak nie masz to za nacigniecie paska odpowiada spreznyna pod alternatorem. Popuszczasz sruby mocujace, sprwzyna wywiera nacisk i w tej pozycji blokujesz alternator. Tak jest prawidlowo. Ja zrobilem blad i chcac sobie ulatwic wyjolem sprezyne i jej nie wlozylem na miejsce. To był błąd !!!!!! Pasek piszczal i szybko wrocilem do zamontowanie sprezyny. :-) 1.9 TD AAZ (75 KM)



b_sixkiller
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: wt wrz 07, 2004 21:41

Post autor: b_sixkiller » ndz mar 20, 2005 19:04

tzn chwilka....odkrecam tą srube na alternatorze i przesuwam tak?? tylko w którą strone do siebie czy od siebie?? pozatym ostatnio odkreciłem tą srube i mimo to alternator nie chciał sie przesunąć czy musze odkrecic jeszcze cos??



Pan Japuk
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 217
Rejestracja: sob lis 20, 2004 20:49
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Pan Japuk » ndz mar 20, 2005 23:43

W związku z tym że nie posiadam u siebie żadnej sprężyny ja robię to w ten sposób że luzuję śrubę, podkładam pod alternator łyżkę, podciągam alternator i w tym momencie dokręcam śrubę. Naciąg sprawdzam naciskając palcem pasek w połowie odległości między kołami - jak jest ok. 1 cm ugięcia to nie piszczy i nie wydaje się przesadnie naciągnięty.



skuri
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 433
Rejestracja: ndz gru 05, 2004 01:11
Lokalizacja: Gdańsk-Uk

Post autor: skuri » pn mar 21, 2005 10:01

A ja mam na pewno dobrze naciagniety ale na zimnym silniku przy rozruchu i jeszcze pareset metrow wczasie jazdy na wolnych obrotach pasek piszczy.Czy mozliwe ze piszcze ze starosci????



Mariusz D.
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 520
Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Mariusz D. » pn mar 21, 2005 11:35

Mi piszczal bo kolo pasowe od alternatora bylo tak skorodowane ze nawet pol go nie bylo, kupilem na gieldzie w Gliwicach za 15 zlotych i wszystko jest teraz ok.



Awatar użytkownika
Krzylu
Germanista
Posty: 2105
Rejestracja: czw lis 11, 2004 16:55
Lokalizacja: Stettin
Kontakt:

Post autor: Krzylu » pn mar 21, 2005 14:54

dokladnie kolo pasowe moze miec wyjechane rowki a pasek jak jest nowy i dobrze naciagniety a dalej piszczy to tylko kolko do wymiany
w mk2 sprezyny sa ale w nowszych modelach ten napewno niema jej i ma tradycyjny naciag czyli sam tego nie zrobisz
jeden trzyma/naciaga alternator a drugi dokreca sruby na dole 13 u gory 17(ja tak mam)



mateoosh
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: śr wrz 15, 2004 20:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: mateoosh » wt mar 22, 2005 14:25

A ja mam na pewno dobrze naciagniety ale na zimnym silniku przy rozruchu i jeszcze pareset metrow wczasie jazdy na wolnych obrotach pasek piszczy.Czy mozliwe ze piszcze ze starosci????
Mam podobnie, dzieje mi się to szczególnie jak muszę jechać gdzieś wcześnie rano lub wieczorem. A powód jest prozaiczny: w tych porach dnia jest jeszcze stosunkowo zimno i pasek ma prawo troszki popiszczeć. Ale i tak pora jego wymiany nadchodzi więc co się odwlecze to... :chytry:


Było:
- VW Golf MK1 rocznik 1983 cacuszko po remoncie
- VW Golf MK2 rocznik 1988 Special GT na glebie
Jest:
- MK2 GTI 16V Midnight Blue BLOS Edition

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 85 gości