Woda zamarzła i co dalej??

[RobertP]

mógł Ci pęknąć gdzieś nawet blok

nie strasz... jakie moga byc tego objawy prócz ucieczki wody ??

nie straszę na serio, zostaw w zakręconej butelce nalaną wodę do pełna,
to zobaczysz rano pęknięte szkło
co jeszcze może być i olej w wodzie i wyciek oleju i czasami nawet widoczna rysa/pęknięcie
i autko wogóle słabsze, co w któryms momencie moze doprowadzić nawet do zatarcia silnika
musisz na serio dobrze oglądnąć silnik, włącz go niech chodzi a Ty obserwuj
po dobrym rozgrzaniu wyłącz niech ostygnie i zobacz czy nie było wycieków
czy ubył płyn, jak wygląda olej na bagnecie i pod korkiem, może na śniegu zauważysz wyciek
płynu, ale bądźmy dobrej myśli że jak przymarzła woda to gumy troszkę się rozszerzyły
przez rozpierający lód i nic się nie stało
i zmień tą wodę na jakikolwiek płyn chłodniczy, chocby borygo, a jak już stwierdzisz
że jest OK to zmień na Ekoborygo (zielone) lub Dynagel2000 jedno i drugie jest OK
i nie jest drogie

[draper]

No nie widze zeby jakis wyciek był... olej wyglada normlanie...nie ma zadnej wody w nim .... probleme jest tylko to ze jak sie rozgrzeje to zaczyna nie równo chodzic , szarpie, i po chwili nawet gasnie....Ciezko odpala jak jets ciepły... no i co ciekawe...smierdzi gazem...

[RobertP]

No nie widze zeby jakis wyciek był... olej wyglada normlanie...nie ma zadnej wody w nim ....

no to dobrze że nic nie ubywa i jest w porządku ale poobserwuj jeszcze
kilka dni i nie szalej autem

probleme jest tylko to ze jak sie rozgrzeje to zaczyna nie równo chodzic , szarpie, i po chwili nawet gasnie....Ciezko odpala jak jets ciepły... no i co ciekawe...smierdzi gazem...

odkręć świece zobacz czy nie sa wilgotne od wody bo moze jednak deczko się dostaje
a czy nie pierdyknął Ci "gazem w gaźnik" ? może rurki pospadały albo są nieszczelności
na rurce od filtra powietrza, dobrze popatrz
a z gazem Ci powiem tak, że on jest dobry ale do kuchenek gazowych,
miałem w dwóch autach i powiedziałem że nigdy więcej (no może nigdy),
sorki ale to moje zdanie

[draper]

miałem w dwóch autach i powiedziałem że nigdy więcej

MOje zdanie jest podobne ale jak był to niech bedzie i działa ... swiece to by chyba daly we znaki obojetnie czy ciepły czy zimy.....aaaa... i to jest wtrysk a nie gaxnik.. mówie Ci RobertP, nerwy mam

[RobertP]

swiece to by chyba daly we znaki obojetnie czy ciepły czy zimy.....aaaa... i to jest wtrysk a nie gaxnik.. mówie Ci RobertP, nerwy mam

wierze wierze w te nerwy ja nie mam ogrzewania a kurcze wymienione już wszystko
aż szkoda opisywać bo żadna z porad na forum mi nie pomogła, musze ściągnoć
znowu deskę i pomacać w układzie dmuchawy
ale wracając do Twojego auta to powiem Ci sprawdź te świece i sprawdź wszelkie
nieszczelności pod maską czy nie masz przy filtrze powietrza i jego rurce

[draper]

Sprawdze swiece i te nieszcdzelnosci.... oby to było cos z tego

[r32golf]

jesli ci woda zamarzła to naprawde masz farta ze ci woda w bloku.. go nie rozsadziła ..nieciekawie naprawde, ja mialem cos takiego ze mialem wyciek z trójników z krucca itp , w lecie dolewalem wody destylowanej bo tania przyszedl mróz to w nocy spieprzałem do samochodu zeby spuscic tą wode.. była spinka ale nie zamarzła mi , namęczylem sie tylko w nocy zeby dolny wąż od człodnicy odpiąć ...
Jesli masz drukarke , lub nie to proponuje dac pod silnik białe kartki i zapal , zagrzej , niech stoii i patrz

[draper]

jesli ci woda zamarzła to naprawde masz farta ze ci woda w bloku.. go nie rozsadziła ..nieciekawie naprawde, ja mialem cos takiego ze mialem wyciek z trójników z krucca itp , w lecie dolewalem wody destylowanej bo tania przyszedl mróz to w nocy spieprzałem do samochodu zeby spuscic tą wode.. była spinka ale nie zamarzła mi , namęczylem sie tylko w nocy zeby dolny wąż od człodnicy odpiąć ...
Jesli masz drukarke , lub nie to proponuje dac pod silnik białe kartki i zapal , zagrzej , niech stoii i patrz
_________________

wyglada na to ze nie nie rozsadziła... ja mam tez taki problem własnie z ta uciekajaco woda tzn mialem... zrobiłem, nie miałem co wlac wiec wlałem wode i tak zostało, potem jakos czasu nie było... i tak sie własnie stało....

[EverFrost]

Panowie jak to jest z tą zamarzniętą wodą w układzie chłodzenia, rozwla blok, chłodnice,przewody i co tam jeszcze, dlatego ze naturalnie zamarznięta zwiększa swoją objętość, więc załóżmy że w ukałdzie chłodzącym była woda i zamarzła lecz zbiorniczek był do połowy pusty, to zamarznięta woda powinna zwiększać swoją objętość w najmniej opornym kierunku czyli w wolne miejsce w zbiorniczku. Mam racje czy moze np woda nie mozę sie już tam z jakiś miejsc cofnąc? I mysle sobie jak to było kiedyś kiedy nie było takich płynów jak dzisiaj, a zimy trwały pół roku z temperaturami po minus 30, jak to wytrzymywały ówczesne samochody?

[draper]

Panowie jak to jest z tą zamarzniętą wodą w układzie chłodzenia, rozwla blok, chłodnice,przewody i co tam jeszcze, dlatego ze naturalnie zamarznięta zwiększa swoją objętość, więc załóżmy że w ukałdzie chłodzącym była woda i zamarzła lecz zbiorniczek był do połowy pusty, to zamarznięta woda powinna zwiększać swoją objętość w najmniej opornym kierunku czyli w wolne miejsce w zbiorniczku. Mam racje czy moze np woda nie mozę sie już tam z jakiś miejsc cofnąc? I mysle sobie jak to było kiedyś kiedy nie było takich płynów jak dzisiaj, a zimy trwały pół roku z temperaturami po minus 30, jak to wytrzymywały ówczesne samochody?

Łady wszystko wytrzymywały i inne rosyjsckie pojazdy a tak serio.... ja si enie znam ale mysle ze logicznie piszesz...ale jak to jest z termostatem ... przeciez jest on zamkniety... nie wiem wiem z eu mnie wyglada ze wszytsko jest ok... wlasnie autko zagrzałem...wiatrak sie właczył temperatura wysoka... nic nie kapie z bloku ani głowicy.... w kanale byłem i tez nie widze aby cos peknietego było .. Trzymam kciuki ze bedzi eok..acha... Płyn juz jest w układzie kupiłem koncentrat i zorbilem taka mieszanke ze juz nie powinno zamarznąc

[Pinhead]

Może się tam cofnąć do puki ma jeszcze konsystencje cieczy. W końcowym etapie zamarzania rozwala już na boki. Tak samo jak szklana butelka która może być i do połowy napełniona wodą a i tak ją rozsadzi.