Mrugaja kontrolki podczas jazdy, nie kreci, itd

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Mrugaja kontrolki podczas jazdy, nie kreci, itd

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 10:00

Walcze od paru tygodni z autem objawy sa takie gdy jade autem ni z górszyki mrygaja mi kontrolki dzie sie cos ze światłami jak auto wyłacze to juz nie kręci mi nie odpala..pierw wymieniłem ako na nowe bo niby bylo to to ale po krótkim czasie okazalo sie ze znowu jest tak samo i zaczął wariowac kontrolki żadne sie nie palą że nie ma ladowania nie wiem co jest grane Prosze kto może niech napisze co mu dolega
Ostatnio zmieniony sob sty 27, 2007 14:07 przez fix123, łącznie zmieniany 2 razy.



arab_den
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 245
Rejestracja: wt lis 21, 2006 14:54
Lokalizacja: pow.Przemyśl
Kontakt:

Post autor: arab_den » pt sty 26, 2007 10:03

a kluczykiem przekręcasz bez problemu? bo może to kośc w stacyjce jest gdzieś nadtopiona i tak może robić


Oo===w===oO

fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 10:09

tak kluczykiem krece bez problemu i nie wie co jest nie tak

[ Dodano: 26 Sty 2007 09:13 ]
włąsnie gdałem z kumplem co porwadzi sklep i tez cos sugerował mi ze to najprawdopodobnie bedzie kostka stacyjki uszkodzona czy to możliwe



arab_den
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 245
Rejestracja: wt lis 21, 2006 14:54
Lokalizacja: pow.Przemyśl
Kontakt:

Post autor: arab_den » pt sty 26, 2007 10:13

Mi tez tak się zachowywał, kilka razy mi poświrował, pomrugał kontrolkami i światłami, po około tygodniu na skrzyzowaniu znowy zaczeło świrować i zgasł, nawet nie mogłem kluczyka wyciągnać, stopiło kośc w stacyjce, takie zachowanie jak u Ciebie pasuje do nadtopionej kostki. Radziłbym ją wyciągnac i sprawdzić, bo jak CI się całkiem skopci to nawet samochodu nie zostawisz bo nie bedziesz miał czym zamknąć


Oo===w===oO

fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 10:16

no to zaczne od stacyjki rozbierania rozbierałes to może trudno jest to do zorbienia???



arab_den
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 245
Rejestracja: wt lis 21, 2006 14:54
Lokalizacja: pow.Przemyśl
Kontakt:

Post autor: arab_den » pt sty 26, 2007 10:20

jak nie będziesz maiał kłopotu ze ściagnięciem kierownicy to powinno Ci to zajac nie wiecej niz 20min.
-Sciagasz kierownice
-głowice z manetkami (wypinasz kości z kablami)
-odkręcasz stacyjkę, w stacyjce od dołu zobaczysz kość(zazwyczaj biała) wypinasz kable , jedna śrubeczka z boku, odkręcasz wyciągasz ,zakładasz nową (około 12zł)
i spowrotem te same czynności


Oo===w===oO

fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 10:28

super dziękuje ci za infomracje....napewno się przydadzą zaraz jak wórce z pracy się zabieram za to....ale kurna zimno..wiec bedę musiał się ubrać cieplo...pozdr dla Ciebie

[ Dodano: 26 Sty 2007 09:30 ]
a powiedz mi jeszcze czy robierałeś kiedy zegary i zakladales wskazówki bo od obrotomierza troche mi przeklamuje i czy masz jakis sposób na założenie poprawnie tej wskazówki??



arab_den
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 245
Rejestracja: wt lis 21, 2006 14:54
Lokalizacja: pow.Przemyśl
Kontakt:

Post autor: arab_den » pt sty 26, 2007 10:50

wskazówek nie wymieniałem, ale istatnio był o tym post na forum, pamiętam ze wskazówki najlepiej sciaga się widelcem i zakłada sie milimert-dwa zprzesunięte za ostatnią kreske, to zapamiętałem. W szukajce napewno znajdziesz.
Pozdro


Oo===w===oO

fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 21:32

wstępnie zmierzyłem czy jest ładowane ako okazało sie ze nie łąduje wiec alternator jest ebe....



pawel3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: śr sty 10, 2007 15:56
Lokalizacja: WOLBROM

Post autor: pawel3 » pt sty 26, 2007 21:53

nie koniecznie to może być alternator,możliwe że padł ci regulator napięcia



fix123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 12:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: fix123 » pt sty 26, 2007 23:28

jak sprawdzic ten regulator napiecia



pawel3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: śr sty 10, 2007 15:56
Lokalizacja: WOLBROM

Post autor: pawel3 » sob sty 27, 2007 09:27

nie wiem jak to się dokładnie robi,ale napewno da się to sprawdzić.myślę żę jak poszukasz na forum to znajdziesz o tym sporo...w mk3 regulator jest zamocowany do alternatora(jakby taka kostka) ,no i dobrze byłoby żebyś też sprawdził czy połączenia ,a konkretnie kable które odchodzą od alternatora,regulatora nie są urwane,albo czy po prostu zię nie odpieły....



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 415 gości