Tuleje przedniego wachacza

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

coliniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: pn sie 28, 2006 21:00
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy

Tuleje przedniego wachacza

Post autor: coliniak » czw sty 25, 2007 16:10

Mam wyrąbaną tylną (a tak naprawde to jej chyba nie mam :grrr: ) tuleję na przednim wahaczu i chciałem ją zmienić - wydawałoby się prosta sprawa :hmm: gdyby nie to, że nie mogę odkręcić przeniej śruby tej poziomej na wszelkie sposoby. Czyżby grzanie ACY wchodziło w rachubę :kac: . Mam jeszcze jeden pomysł: chyba obetnę tę przednią śrubę w tylnej części pomiędzy podwoziem a wahaczem - tuleja do tylka ale i tak juz kupilem komplet to wymienie a potem naspawam nakrętkę i po nagrzaniu powinno sie dać odkręcić. Musze tylko znaleźć taką samą śrube na wymianę - wiecie jaka śruba, jaki gwin i twardość? Może jakieś inne sposoby na odkręcenie tego shitu?

pozdro
Ostatnio zmieniony pt sty 26, 2007 12:12 przez coliniak, łącznie zmieniany 1 raz.


Coliniak

Failure is not an option...

johan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: czw sty 25, 2007 17:36
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: johan » czw sty 25, 2007 22:02

nie mam tego przed oczami ale możesz zerwać gwint w karoseri i wtedy kicha wydaje mi sie ze grzanie to dobry pomysł ale uważaj na konserwację . spróbuj zalać na noc jakimś płynem penetrującym typu wd-40 może wuści, mała szansa ale szansa

powodzenia



coliniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: pn sie 28, 2006 21:00
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy

Post autor: coliniak » pt lut 16, 2007 10:23

...skończyło sie na naspawaniu nakrętki 20-ki i cięciu boshem :grrr:


Coliniak

Failure is not an option...

jeanks5t
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: pt lut 09, 2007 03:39
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post autor: jeanks5t » pt lut 16, 2007 18:15

Miałem identyczny problem, siedziałem z tą śrubą 3 dni, też ją uciołem przy samym gwincie ale podczas dospawywania do niej nakrętki śruba się zachartowała a nakrętka się urwała.
Dopiero potem po wielkich problemach udało mi sie ją rozwiercić i szlifierką czpieniową resztę śruby wyszlifować, a na sam koniec jeszcze raz nagwintować. Dodam że musiałem odciąc ten uchwyt trzymający tą cała tuleje, a po wszystkim go dospawałem.
Ale tobie może się uda bez takich problemów. Naprawdę życzę powodzenia



Awatar użytkownika
specWROC
(()())G.O.L.F.(()())
(()())G.O.L.F.(()())
Posty: 966
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 23:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: specWROC » czw lis 19, 2009 02:35

czy w golfie 2 cieżko wymienić tuleje wachacza przedniego i czy trzeba potem zbieżność ustawiać



Awatar użytkownika
grandi
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3831
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
Lokalizacja: Boat city
Auto: Octavia
Silnik: AQY

Post autor: grandi » czw lis 19, 2009 02:45

specWROC pisze:czy w golfie 2 cieżko wymienić tuleje wachacza przedniego i czy trzeba potem zbieżność ustawiać
Ciężko szczególnie poziome , u kumpla w golfie nie wbiliśmy to się wkurzyłem i pojechałem do znajomego ojca na prase balansową , trzeba potem tulejki wbic zgodnie z znakmi na wahaczu


Popsikaj wirtem na noc i z przedłużką sprubuj
Ostatnio zmieniony czw lis 19, 2009 15:56 przez grandi, łącznie zmieniany 1 raz.


...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...

Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 211 gości