TARCIE W BĘBNACH

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
h2o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: sob mar 12, 2005 10:34
Lokalizacja: Dolnośląskie

TARCIE W BĘBNACH

Post autor: h2o » sob gru 30, 2006 13:31

Witam

Nie wiem co się dzieje, ale po wilgotnej nocy, albo po mroźnej, jak hamuję to słyszę wyraźne tarcie z tyłu w bębnach hamulcowych. Na poczatku myślałem, że to klocki sie juz skończyły, ale klocki jak nowe. Nie wiem co jest, a te odgłosy są irytujące. Ustaja po kilkunastu hamowaniach. Ktoś kiedys pisał, że to już bębny sie mogły skończyć. Co wy na to?

pozdrawiam i czekam na odpowiedzi



Awatar użytkownika
Atomic10
Forum Master
Forum Master
Posty: 1639
Rejestracja: wt sie 02, 2005 20:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Atomic10 » sob gru 30, 2006 13:40

U mnie to samo po mroźnych lub wilgotnych nocach tez słychac jak trze ale po 3 hamowaniach wszystko ustaje :-) W ciepłe dni i noce tego nie ma wiec razej normalka.

Pozdrawiam


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob gru 30, 2006 14:55

Mogą być dwie rzeczy:
- wilgoć w bębnach (lód) + rdza po nocy zanikają po kilku hamowaniach, ale najpierw dają odgłos
- zużyte bębny (rant na zewnątrz) ale wtedy szurałoby przy prawie każdym hamowaniu


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » sob gru 30, 2006 15:53

Atomic10 pisze:U mnie to samo po mroźnych lub wilgotnych nocach tez słychac jak trze ale po 3 hamowaniach wszystko ustaje :-) W ciepłe dni i noce tego nie ma wiec razej normalka.

Pozdrawiam
To chyba norma...u mnie podobnie...ustaje po pierwszym hamowaniu...klocki mam nowe..bebny takze w bdb stanie


ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6

Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » sob gru 30, 2006 15:58

Mnie prawy tylny bęben piszczy gdy hamuję po 5-8 godzinnym postoju kilka-kilkanaście delikatnych hamowań/spowolnień, lub 1-2 trochę mocniejsze hamowanie (np z 60 do 20 kmh przed sktzyżowaniem). Ale nic nie szumi. Potem całty dzień jest OK (często jeżdżę). Jak myślicie, szczęki do wymiany?
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
Atomic10
Forum Master
Forum Master
Posty: 1639
Rejestracja: wt sie 02, 2005 20:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Atomic10 » sob gru 30, 2006 22:55

Ciezko to okrelsic czy szczeki do wymiany moze sie rancik zrobił. Jak znajdziesz chwile wolnego czasu to auto na podnosnik i w kilka minut bedziesz wiedział co i jak w bebnach piszczy :-)

Pozdrawiam


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » ndz gru 31, 2006 02:01

h2o pisze:że to klocki sie juz skończyły, ale klocki jak nowe.
tak dla jasnosci to w bebnach sa okladziny
Nie przejmuj sie tym to normalne ze tam jest wilgoc i zamiast Ci hamowac to mokra okladzina szoruje po bebnie.
Jakby Ci sie bebny skonczyly to powinienes odczuc w hamwoaniu ,a druga sprawa to czy pamietasz jakei miales polozenie dzwigni recznego zaraz po wymianie ? teraz jak zaciagniesz reczny to duzo jest wyzej ? Wiem ze tam sa regulatory okladzin itd, ale jak mialbys zuzyte bebny to :
1 Pedal hamulca głebiej wpada bo okladziny maja wieksza droge i bardziej sie wychylaja
2. Reczny slabszy
Gadalem kiedys z gosciem z motoryzacyjnego to mowi ze niejedne bebny przetrzymaja dwa auta i jeszcze sa ok.
Kumpel mial w passacie taki sam problem , nawet po przejechaniu przez kałuze okladziny mu szorowały mimo ze były załozone tydzien wczesniej:) Wiec TTTM ( ten typ tak ma :) )


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

bartencjusz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob gru 30, 2006 19:01
Lokalizacja: ŁÓdź

no to super

Post autor: bartencjusz » ndz gru 31, 2006 02:32

U mnie dzieje się to samo. Jeżeli "ten typ tak ma" to jestem spokojny Dzięki



Awatar użytkownika
macil
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 120
Rejestracja: pt lis 11, 2005 14:35
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: macil » ndz gru 31, 2006 14:09

guti pisze:1 Pedal hamulca głebiej wpada bo okladziny maja wieksza droge i bardziej sie wychylaja
Z tym się nie zgodzę, bo układ hamulcowy ma samoregulatory. Luz pomiędzy bębnem, a okładzinami pozostaje taki sam niezależnie od stopnia ich zużycia (już nawet 126p posiadał takie cóś).
Co do tarcia to popieram teorię kolegów - rdza, wilgoć i ziarnka piasku, które nawiewa wiatr powodują takie odgłosy.


Obrazek
Obrazek
Radio Defending Club 161 RDC 063
Wywołanie "Chińczyk Kwidzyn"

Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » ndz gru 31, 2006 14:21

guti pisze:
h2o pisze:że to klocki sie juz skończyły, ale klocki jak nowe.
tak dla jasnosci to w bebnach sa okladziny
Nie przejmuj sie tym to normalne ze tam jest wilgoc i zamiast Ci hamowac to mokra okladzina szoruje po bebnie.
Jakby Ci sie bebny skonczyly to powinienes odczuc w hamwoaniu ,a druga sprawa to czy pamietasz jakei miales polozenie dzwigni recznego zaraz po wymianie ? teraz jak zaciagniesz reczny to duzo jest wyzej ? Wiem ze tam sa regulatory okladzin itd, ale jak mialbys zuzyte bebny to :
1 Pedal hamulca głebiej wpada bo okladziny maja wieksza droge i bardziej sie wychylaja
2. Reczny slabszy
Gadalem kiedys z gosciem z motoryzacyjnego to mowi ze niejedne bebny przetrzymaja dwa auta i jeszcze sa ok.
Kumpel mial w passacie taki sam problem , nawet po przejechaniu przez kałuze okladziny mu szorowały mimo ze były załozone tydzien wczesniej:) Wiec TTTM ( ten typ tak ma :) )
Jedyny zauwazalny obkaw zuzycia sie klocków czy okladzin to albo looknac na stan ich albo po ilosci plynu hamulcowego mozna poznac


ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6

Awatar użytkownika
Rimaxx
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 20:26
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Rimaxx » ndz gru 31, 2006 14:31

Nieraz miałem podobne objawy ,samoregulatory i prowadniki szczęki wymieniłem i jest git


Vw variant ulala

Awatar użytkownika
Wiktor_7
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: sob lis 26, 2005 20:07
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: Wiktor_7 » ndz gru 31, 2006 14:47

A ja stawiam na zapieczone cylinderki eweinualnie mozna sprawdzic koncowki linki od recznego bo moze byc zardzewiala w miejscu gdzie wchodzi do bebna. Ja tek mialem i tarlo mi caly czas bo do konca reczny nie puszczal.

Pozdro



Awatar użytkownika
lemax
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: śr lis 17, 2004 21:35
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: lemax » pn sty 01, 2007 14:07

Grzesiekk1982 pisze:Mnie prawy tylny bęben piszczy gdy hamuję po 5-8 godzinnym postoju kilka-kilkanaście delikatnych hamowań/spowolnień, lub 1-2 trochę mocniejsze hamowanie (np z 60 do 20 kmh przed sktzyżowaniem). Ale nic nie szumi. Potem całty dzień jest OK (często jeżdżę). Jak myślicie, szczęki do wymiany?
Pozdrawiam.
Witam,
Grzesiek temat szczęk już przerabiałem więc mogę ci cos powiedzieć,nie wiem czy masz do wymiany ale jakbyś miał to dedykowane do syncro sa drogie i nie ma zamienników !! więc kupujesz od Audi 100 tylne szczęki o srednicy 230mm a myk polega na tym że dźwignia od ręcznego jest w Audi inaczej wyprofilowana bo nie ma takiej piasty jak w syncro, więc musisz "" doswiadczalnie"" dźwignię delikatnie podgiąć w imadle do srodka bo w przeciwnym razie będzie obcierać o piaste i wydawać różne dziwne odgłosy np. pisk,
pozdrawiam i życzę dużo szczęścia w Nowym Roku,
Paweł



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » pn sty 01, 2007 14:21

lemax pisze:więc kupujesz od Audi 100 tylne szczęki o srednicy 230mm
coś pięknego!!!!!!! I znowu mamy w szachu krwopijców z ASO!!!!!!! Dzięki wielkie za radę!!!
Dzięki i również wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Pozdrawiam.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 282 gości