amortyzatory
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
amortyzatory
Witam !
Mam zamiar wymienic amortyzatory w moim mkIV . Zuzyte mam tylko przednie a tylne jeszcze sa ok , ale warto zmieniac amortyzatory tlyko na 1 osi czy lepiej od razu na dwoch ?
Mam seryjne sprezyny i nie wiem czy zostac przy seryjncyh amortyzatorach , czy zmienic na jakies kayaby , eibachy , koni .. ? Zasugerujcie co bedzie najlepszym rozwiazaniem , zalezy mi na tym aby byl zachowany akceptowalny poziom komfortu przy pewnym tzrymaniu sie na zakretach .
Mam zamiar wymienic amortyzatory w moim mkIV . Zuzyte mam tylko przednie a tylne jeszcze sa ok , ale warto zmieniac amortyzatory tlyko na 1 osi czy lepiej od razu na dwoch ?
Mam seryjne sprezyny i nie wiem czy zostac przy seryjncyh amortyzatorach , czy zmienic na jakies kayaby , eibachy , koni .. ? Zasugerujcie co bedzie najlepszym rozwiazaniem , zalezy mi na tym aby byl zachowany akceptowalny poziom komfortu przy pewnym tzrymaniu sie na zakretach .
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
z zastrzezeniem ze nie zakładamy na jedną oś sportowych amortyzatorów czy tez sprezyn a na drugiej zostajemy przy seryjnym rozwiązaniu....bop wtedy moga sie dziac dziwne rzeczy na dordze z autem...kiss pisze:Jeśli na drugiej osi amorki są w dobrym stanie to poco je ruszać?
Zasadą jest że zawsze wymieniamy amortyzatory w komplecie na oś.
Jak zmieniac amory tylko na jednej ośi to obowiązkowo na takie o podobnej charakterystyce, to samo ze sprezynami...
Ja polecam bilsteina, zarówno seryjnego b4 jak i sportowego b6, b8..., KONI rowniez, eibach robi sprezyny w rozsadnej cenie....pozdrawiam
Polecam amortyzatory KYB bardzo dobra jakość za rozsądną cenę
Jeśli zależy ci na komforcie jazdy to najlepiej załóż olejowe, lub olejowo-gazowe.
Jeżeli amortyzatory na jednej z osi są jescze dobre, to narazie bym ich nie wymieniał, tylko zajął się tymi bardziej zużytymi. Amortyzatory wymieniamy parami
Jeśli zależy ci na komforcie jazdy to najlepiej załóż olejowe, lub olejowo-gazowe.
Jeżeli amortyzatory na jednej z osi są jescze dobre, to narazie bym ich nie wymieniał, tylko zajął się tymi bardziej zużytymi. Amortyzatory wymieniamy parami
- DamianCU
- Gadatliwa bestia
- Posty: 900
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 13:13
- Lokalizacja: Ośvwięcim, Przeciszóvw
Jeśli amory w dobrej cenie to KYB z gazowych a MONROE z olejowych
Spokojnie możesz zmienić na razie tylko przód a później jeszcze tył ale najlepiej wszystkie takie same. Zwykłe nie mieszać ze sport
Spokojnie możesz zmienić na razie tylko przód a później jeszcze tył ale najlepiej wszystkie takie same. Zwykłe nie mieszać ze sport
Każdy jest Kimś [VW]
Pozdrawiam DamianCU
GTI: viewtopic.php?f=88&t=346397" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam DamianCU
GTI: viewtopic.php?f=88&t=346397" onclick="window.open(this.href);return false;
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
zastanów sie nad tą marką jeszcze, mi sie dosc szybko wylały w escorcie RS, koledze w astrze gsi tak samo , a wylania sie po SACHSie nie spodziwałem, ale neisetty stało sie , potem troche sie podowiadywałem i juz podobno nie maja tak dobrej opinii jak kiedys...po porstu drogi coraz gorsze u nas a oni wciaz to samo robia....W podobnej cenie jest bilstein, na ktorym teraz jezdze i nie slyszałem zeby sie komus wylały...pzdrkovens pisze:Saschs
Re: amortyzatory
Zalezy czego oczekujesz od zawieszenia, ja jezdziłem przez 3 lata na Bilsteinie B6 w Golfie IV, przód na grubej rurze, uważam że na Polske nie ma nic lepszego w tej kategori cenowej oczywiście.., żeby zniszczyć te amorki, trzeba się postarać, a w razie czego odsyłasz do profesjonalnego serwisu który może zrobić z nimi co zechcesz.. (to jest obniżyc, podwyższyć, utwardzić, zmiekczyć..) Jakbys chciał mam takie używki,puknij w razie czego na priv, zostały mi z Golfa IV, są po jednej rewizji w Zerkopolu, w stanie doskonałym..lolek pisze:Witam !
Mam zamiar wymienic amortyzatory w moim mkIV . Zuzyte mam tylko przednie a tylne jeszcze sa ok , ale warto zmieniac amortyzatory tlyko na 1 osi czy lepiej od razu na dwoch ?
Mam seryjne sprezyny i nie wiem czy zostac przy seryjncyh amortyzatorach , czy zmienic na jakies kayaby , eibachy , koni .. ? Zasugerujcie co bedzie najlepszym rozwiazaniem , zalezy mi na tym aby byl zachowany akceptowalny poziom komfortu przy pewnym tzrymaniu sie na zakretach .
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
kovens, oczywscie , bilstein b4, no ale widisz sa rozne opinie o SACHSie, o KYBach widze ze tez
O bilsteinie słowa złego nie słyszałem, sam tez mam, wiec polecam
[ Dodano: Czw Gru 28, 2006 20:08 ]
aha zebym nie był posądzony o stronniczosc to powiem ze bilsteinów akurat nie sprzedaje, za to sprzedaje SACHSy których nie poelcam
To znaczy to jest tak ze jakby nie bylo bislteina i KYB zaraz potem kupił bym te SACHSy...jednak wole bile, poza tym co firma to inna charakterystyka a mi akurat bile podchodzą....pzdr
O bilsteinie słowa złego nie słyszałem, sam tez mam, wiec polecam
[ Dodano: Czw Gru 28, 2006 20:08 ]
aha zebym nie był posądzony o stronniczosc to powiem ze bilsteinów akurat nie sprzedaje, za to sprzedaje SACHSy których nie poelcam
To znaczy to jest tak ze jakby nie bylo bislteina i KYB zaraz potem kupił bym te SACHSy...jednak wole bile, poza tym co firma to inna charakterystyka a mi akurat bile podchodzą....pzdr
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
kkk13 pisze:Zalezy czego oczekujesz od zawieszenia, ja jezdziłem przez 3 lata na Bilsteinie B6 w Golfie IV, przód na grubej rurze, uważam że na Polske nie ma nic lepszego w tej kategori cenowej oczywiście.., żeby zniszczyć te amorki, trzeba się postarać, a w razie czego odsyłasz do profesjonalnego serwisu który może zrobić z nimi co zechcesz.. (to jest obniżyc, podwyższyć, utwardzić, zmiekczyć..) Jakbys chciał mam takie używki,puknij w razie czego na priv, zostały mi z Golfa IV, są po jednej rewizji w Zerkopolu, w stanie doskonałym..
dokładnie tak jest, b6 jest nie do zaje##nia..wlasnie ja na b6 srednio twardo wystrojonym jezdze i do tego seria spring . Tez uwazam ze nie ma nic lepszego , a przynajmniej na tyle klawo mi sie na tym jezdzi ze nie bede ryzykowal i szukal dalej...
nie da się go pratyczne uszkodzic jeżdząc cywilnym autem (w sensie nie wyczynowo) , a po zużyciu , regeneracja w zerkopolu i śmiga sie dalej...i tak w kółko...
poza tym jest nowe źródło w PL i gosc ciagnie z niemiec bilsteina i ma taniej o około 20-30%...MTSbilstein z allegro jakby co...
[ Dodano: Czw Gru 28, 2006 20:19 ]
hihi nie ma czegos takiego jak gazowe amortyzatorykovens pisze:ale to sa tylko gazowe tak? ja szukam gazowo olejowych
Sa :
OLEJOWE
oraz
GAZOWO-OLEJOWE (potocznie zwane gazowymi)
Czyli jak ktos mówi ""gazówki"" to ma na myśłi ""gazowo-olejowe""....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Joeaffes i 348 gości