[mk3] dzwiek tarcia w silniku...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

kmisniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr sty 04, 2006 00:42
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

[mk3] dzwiek tarcia w silniku...

Post autor: kmisniak » czw gru 21, 2006 21:52

Witam,

od pewnego czasu slysze dosc silne "tarcie" dochodzace z silnika, mniej wiecej w takim samym stopniu zarowno na biegu jalowym jak i podczas jazdy. Tak jakby tarcie jakiegos paska?
Nie jest to pisk, tylko tak jakby...hmm...tarcie, chrobotanie... Dodatkowo (to pewnie ten sam problem) jak poloze lekko noge na pedale hamulca to to "chrobotanie" czuc przy nodze.

Co to moze byc?

Z gory dziekuje za pomoc
KM



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw gru 21, 2006 22:12

musiał byś zlokalizować z której strony to słychac tam gdzie są paski czy od skrzyni biegów



kmisniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr sty 04, 2006 00:42
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: kmisniak » czw gru 21, 2006 22:24

dziejo pisze:musiał byś zlokalizować z której strony to słychac tam gdzie są paski czy od skrzyni biegów
tak jakby z tylu silnika na dole



Awatar użytkownika
kamadzi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob paź 28, 2006 18:36
Lokalizacja: olsztyn
Kontakt:

Post autor: kamadzi » czw gru 21, 2006 22:38

a moze napinacz paska rozrzadu skrzypi, to samo mialem, wymienilem i cichutko



kmisniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr sty 04, 2006 00:42
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: kmisniak » czw gru 28, 2006 19:28

dziejo pisze:musiał byś zlokalizować z której strony to słychac tam gdzie są paski czy od skrzyni biegów
no i okazalo sie ze to dziwne "tarcie" to pompa wspomagania, pewnego pieknego ranka zaczelo sie jeszcze glosniej az w koncu sie rozsypala (ponoc lozysko) i wyplynal caly olej do wspomagania.
Po wymianie pompy chodzi cichutko :pub: i o dziwo znikl pewnien dodatkowy dzwiek (niezauwazalny jezeli ktos nie znal wczesniej tego silnika), ktory zaczal sie rok temu... nie wiem... moze juz wtedy zaczelo to lozysko cos szemrac, ale zaden mechanik nie slyszal nic niepokojacego, a ja po tej wymianie pompy czuje jakby halas silnika spadl o pare dB :D

W kazdym badz razie, pompa na szrocie do wspomaganie kosztowala mnie 150 i robocizna 50, plus olej ok 20.

Pzdr



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 130 gości