Rdzewiejący środek !!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

sobczakkac
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz kwie 02, 2006 18:36
Lokalizacja: Szczecin

Rdzewiejący środek !!!

Post autor: sobczakkac » czw gru 21, 2006 02:25

Witam.
Dzisiaj, a właściwie wczoraj, podczas czyszczenia Golfika (III Pink Floyd, 1.6, 1994) zauważyłem za fotelem kierowcy, następującą rzecz. Dla wyjaśnienia dodam jedynie, że za fotelem kierowcy nie mam zamontowanej na stałe wykładziny a jedynie dywanik. Pod tym dywanikiem są dwie jakieś czarne uszczelki, albo gumowe okładziny na śruby czy coś takiego. Nie mam pojęcia po co one tam są. Nie byłem w stanie sprawdzić czy za fotelem pasażera też takie są bo tam mam już zamontowaną na stałe wykładzinę. W każdym razie, dookoła jednej z tych (nazwijmy to) uszczelek pojawiły się ślady rdzy. Ale to drobnostka w porównaniu z drugą uszczelką. Blacha wokół niej została już tak przeżarta, że uszczelka zapadła się o jakiś 1 cm. nie wiem po co są te uszczelki akurat w tym miejscu i do czego ta uszczelka może wpadać.
Oczywiście rdza w środku auta chyba nie jest czymś normalnym?
Podpowiedzcie proszę do czego służą te uszczelki, czy one coś mocują zawieszonego pod spodem auta czy coś? Czy się tym przejmować i naprawiać, czy nie? A jeśli naprawiać to w jaki sposób to się robi, ewentualnie może znacie orientacyjny koszt (gdyby mechanik lub inny fachowiec chciał mnie naciąć - no właśnie jaki fachowiec? blacharz?). może też znacie kogoś kto zajmuje się takimi sprawami na terenie Szczecina??

Dzięki za wszelką pomoc.



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw gru 21, 2006 10:40

sobczakkac pisze:uszczelką. Blacha wokół niej została już tak przeżarta, że uszczelka zapadła się o jakiś 1 cm. nie wiem po co są te uszczelki akurat w tym miejscu i do czego ta uszczelka może wpadać.
są to otwory technologiczne do konserwacji jak wejdziesz pod auto to zobaczysz je od spodu takie gumowe korki napewno były nie szczelne i podczas jazdy woda dostawała sie pod (pokład) i stąd ta korozja



Awatar użytkownika
ziolo115
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 248
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ziolo115 » czw gru 21, 2006 12:32

Witam . miałem coś dokładnie takiego samego jak ty to poradziłem temu wycinając szlifierką kontową kawałek podłogi i wstawiłem w to miejsce łate z maty z włukna szklanego nasączonej rzywicą po zastygnęciu robi sie skała i jest jeden + mianowicie nie skoroduje bo przecierz to nie metal dodatkowo brak ingerencji spawaniem co nie osłabia odporności korozyjnej "zdrowej" blachy



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 274 gości