problem z jakimś łożyskiem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mike.vw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 15:24
Lokalizacja: Pomiechówek
Kontakt:

problem z jakimś łożyskiem

Post autor: mike.vw » wt gru 19, 2006 18:55

więc mam problem natury takiej że:przy pewnych zakresach obrotów tzn od ok 2500-do ok 3000 tys. słysze takie dziwne "gwizdanie" jakby sie woda gotowała koledzy powiedzieli mi ze to jakieś łożysko np pompy wodnej lub alternatora a najbardziej denerwuje przy jeżdzie od 90 do 115 km/h moze ktoś miał ten problem to proszę o pomoc mój mk3 ma motor 1,6ABU pozdrawiam


Nie umrzesz za mnie, więc nie mów mi jak mam żyć!!!!

Awatar użytkownika
krzycho85
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 820
Rejestracja: pt lis 11, 2005 22:13
Lokalizacja: Suwałki

Post autor: krzycho85 » wt gru 19, 2006 19:21

Aby sie upewnić czy to łożyska, zdejmij pasek i odpal silnik. Zobaczysz czy nie ma tego dźwięku. Jeśli nie ma pokręć za kółko alternatora i zobacz czy cicho sie obraca.

Może to też być wina napinacza paska rozrządu jeśli nie masz napinanego pompą.



Awatar użytkownika
mike.vw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 15:24
Lokalizacja: Pomiechówek
Kontakt:

re

Post autor: mike.vw » wt gru 19, 2006 19:58

napinacza nie mam gdyż rozrząd napinany jest pompą wodną


Nie umrzesz za mnie, więc nie mów mi jak mam żyć!!!!

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » wt gru 19, 2006 20:17

krzycho85 pisze:zdejmij pasek i odpal silnik
Dobra rada,możesz tak zrobić, ale jeżeli to jest taki jednostajny gwizd, to myślę że to sobie gwiżdże alternator, bo one sobie tak gwiżdżą i zupełnie nic się z nimi nie dzieje...



Awatar użytkownika
mike.vw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 15:24
Lokalizacja: Pomiechówek
Kontakt:

Post autor: mike.vw » wt gru 19, 2006 21:04

ok tez słyszałem ze one tak sobie gwizdają ale ostatnio to jakos coraz głośniej nawet mój alphard 370W jak glosno basuje to ja to wciąż słyszę <bezradny>jak szybko przyśpieszam to taki efekt mam w środku jakby turbina była hhehe


Nie umrzesz za mnie, więc nie mów mi jak mam żyć!!!!

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » wt gru 19, 2006 21:36

mike.vw pisze:to taki efekt mam w środku jakby turbina była
A próbowałeś filtra na przewodach zasilających wzmacniacz?



Awatar użytkownika
mike.vw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 15:24
Lokalizacja: Pomiechówek
Kontakt:

Post autor: mike.vw » śr gru 20, 2006 15:10

problem ze słyszalnością obrotów w głośnikach miałem wcześniej planowałem zakup filtra ale postanowiłem podłączyc jeszcze raz i na grubych kablach zasilających obciełem końcówki zrobiłem wszystko tak zeby nie było widać tych ciemnych miejsc na samej żyle kabla, przy aku.tak samo wszystko jak by nowe kable były do tego masę podpiełem pod pasy i...problem zniknął nic w głośnikach nie słyszę :bigok:
a te gwizganie to z silnika!!!
wiem co piszę
pozdro :grin:


Nie umrzesz za mnie, więc nie mów mi jak mam żyć!!!!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 385 gości