[MK2] Brak prądu w aucie oraz problem z odpaleniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 14:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
[MK2] Brak prądu w aucie oraz problem z odpaleniem
Witam, mam problem, jak auto postoi mi ze 2-3 dni to mam problem z odpaleniem, przekręcam kluczyk i cisza, nawet pompa paliwa milczy, a koło bezpieczników słychać tylko cykanie przekaźnika. Niecały rok temu wymianiełem szczotki w alternatorze, dwa dni temu sprawdzałem poziom elektrolitu i jest w normie, kolorek przezroczysty, ale nie sprawdzałem jaki jest po jeździe. Podobno ładowanie jakie mam jest prawidlowe choć na mój rozum troche chyba za wysokie no ale znajmoy powiedział że jest "książkowe" poniżej przedstawiam pomiary.
Alternator mam Bosch 14v23/55A
Akumulator: Budget Typ 45/1 45Ah - 360A
Wyniki pomiarów
Pobór prądu:
Alarm wyłączony - 0,09A
Alarm załączony - 0,1 A
Ładowane akumulatora na biegu jałowym
bez obciążenia: od 15,61 do 15,72
pod obciążeniem 15,5
Druga sprawa, czy radio + zegar w aucie pobierają prawidłowo prąd - 0,09A ? Zastanawiam się czy radio może być przyczyną nadmienrego rozładowania, choć jeżdże z nim już 2 rok i nie miałem tych problemów do teraz. Planuje je przepiąć na + po stacyjce.
Proszę o wszelkie sugestie co jest nie tak nawet najdziwniejsze pomysły co zrobić aby zejść w dół z poborem na postoju.
Dodam jeszcze że od 3 dni jak auto jeździ codziennie po 10-20km to pali już bez problemu, ale zapewne jak zostawie je na 2-3 dni zów nie odpali.
Alternator mam Bosch 14v23/55A
Akumulator: Budget Typ 45/1 45Ah - 360A
Wyniki pomiarów
Pobór prądu:
Alarm wyłączony - 0,09A
Alarm załączony - 0,1 A
Ładowane akumulatora na biegu jałowym
bez obciążenia: od 15,61 do 15,72
pod obciążeniem 15,5
Druga sprawa, czy radio + zegar w aucie pobierają prawidłowo prąd - 0,09A ? Zastanawiam się czy radio może być przyczyną nadmienrego rozładowania, choć jeżdże z nim już 2 rok i nie miałem tych problemów do teraz. Planuje je przepiąć na + po stacyjce.
Proszę o wszelkie sugestie co jest nie tak nawet najdziwniejsze pomysły co zrobić aby zejść w dół z poborem na postoju.
Dodam jeszcze że od 3 dni jak auto jeździ codziennie po 10-20km to pali już bez problemu, ale zapewne jak zostawie je na 2-3 dni zów nie odpali.
Ostatnio zmieniony wt gru 05, 2006 12:09 przez Mariusz_80, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga!Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120 km/h.Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi.
Zmień znajomego, albo nie słuchaj Jego rad. Książkowe to ok 14V ( do 14,4V)Mariusz_80 pisze: no ale znajmoy powiedział że jest "książkowe
Poziom elektrolitu to nie wszystko. Zmierz jego gęstość. Podejrzewam, ze mogłeś ugotować aku, i stracił sowją pierwotną pojemność.Albo kup aerometr, albo podjedź do elektryka i zmierzy.
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 14:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
sprawdzałem tym czymś, nawet nie drgnął, jak czesto lub jak szybko potrafią padać regulatory napięcia? Co jest najczęstrzą przyczyną ich padania?bodzio_j pisze:kup aerometr, albo podjedź do elektryka i zmierzy.Mariusz_80 pisze: no ale znajmoy powiedział że jest "książkowe
Uwaga!Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120 km/h.Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi.
Co to znaczy "nie drgnął"? W aerometrze jest pływak z zaznaczonymi gęstościami.Powinno być na zielonymMariusz_80 pisze:sprawdzałem tym czymś, nawet nie drgnął, jak czesto lub jak szybko potrafią padać regulatory napięcia? Co jest najczęstrzą przyczyną ich padania?
Co do reg. napięcia- jest to pewien układ elektroniczny i może paść ot tak sobie. Nowy -HELLA to ok 30zeta.
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 14:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
chodzi o to że pływak nawet się nie podniósł, leżał na dnie, więc pewnie aku do wymiany.bodzio_j pisze:Co to znaczy "nie drgnął"? W aerometrze jest pływak z zaznaczonymi gęstościami.Powinno być na zielonymMariusz_80 pisze:sprawdzałem tym czymś, nawet nie drgnął, jak czesto lub jak szybko potrafią padać regulatory napięcia? Co jest najczęstrzą przyczyną ich padania?
Co do reg. napięcia- jest to pewien układ elektroniczny i może paść ot tak sobie. Nowy -HELLA to ok 30zeta.
[ Dodano: Wto Gru 05, 2006 21:06 ]
Więc ta dioda nie jest połączaona ze szczotkami? W takim razie w którym miejscu się znajduje i czy robić to samemu czy jechać do elektryka?vwrych pisze:kolego przy ładowaniu powyzej 15v heh to masz spalona diode na alternatorze a jak bys miał niskie ładowanie to szczotkotrzymacz z regulatorem napiecia . ale w tym wypadku to jestem pewien ze masz spalona diode na alterku.
Uwaga!Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120 km/h.Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi.
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 14:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Dzisiaj zmierzyłem napięcie, zaczęło się od 15V i po jakimś czasie rosło, potem założyłem szczotki ze starego alterka, napięcie było od 14,8 i też rosło, co do foto, i wymiany diod to chyba jednak odpuszcze sobie, nie mam czasu grzebać teraz, podjade z tym do elektryka. Ale wcześniej założe ponownie szczotki te które wyjąłem.vwrych pisze:kolego przy ładowaniu powyzej 15v heh to masz spalona diode na alternatorze a jak bys miał niskie ładowanie to szczotkotrzymacz z regulatorem napiecia . ale w tym wypadku to jestem pewien ze masz spalona diode na alterku.
Uwaga!Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120 km/h.Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi.
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 14:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
to juz moj drugi altek, w poprzednim pekla obudowa, jak zajade do elektryka to sie dowiem ile wezmie za robote, nie chce kolejnej urzywki ktora znowu moze pasc po nicalym roku.bodzio_j pisze:Nie wiem czy nie lepiej kupić używany alternator. Popytaj na forum, ja kupiłem za 40zeta, wymiana łożyska 15 (sam koszt) i jest jak nowy. A elektry weźmie pewnie sporo więcej.Wymiana alternaora to 15 minut roboty.Mariusz_80 pisze:, podjade z tym do elektryka
Jeżeli powie że diody to może się pokusze o rozebranie starego alternatora i przełożenie tamtych diod do tego. Ale to już dopieor w przyszłym tygodniu.
Uwaga!Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120 km/h.Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 350 gości