[MK III] Silnik jest zbyt słaby
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK III] Silnik jest zbyt słaby
witam wszystkich i prosze o porade i zdanie:)
otoz bylem juz u wiekszosci mechanikow u mnie w miescie i co mowia to to samo:P ze trzeba wymienic to to to i to i wtedy sprawdzic;-/
a o co sie rozchodzi. golfa kupilem niecaly rok temu. jest to 1,6 75KM i ma 95000 przebiegu (udokumentowane).75KM nie jest to rewelacja no ale nie jest to malo. i myslalem na poczatku ze on tak ma jezdzic jak jezdzi. no ale do momentu jak przejechalem sie golfem 1,4. i tutaj zaskoczenie. 1,4 ma duuuzo wiekszego buta niz moj. podkreslam ze oba silniki sa na beznynie od zawsze i gazu nei widzialy. problem jest taki ze:
1. jak ruszam i dam tycke za malo gazu to auto tak jakby staje w miejscu (tak jakby cos je zatrzymalo) i dopiero za moment rusza. wczesniej myslalem ze to wina felg jednak byly 15"/195/50 ale jak zalozylem zimowki 13"/175/75 to troche odczulem roznice przy ruszaniu ale dalej tak jest ze go tak przydusza.
2. Nie ma SZANS po prostu nei ma najmniejszych szans zeby koła obróciły sie w miejscu. Podkreslam jeszcze raz ze wczesniej bylo to zrozumiale na tamtych oponach ale na zimowkach jak go krece na postoju do 4-5-6 tys obrotow i puszczam cale sprzeglo od razu to . na suchym asfalcie nawet nie pomysli o obroceniu kolami. zbiera sie tak jakbym mu puszczal sprzeglo powoli a jak juz ruszy to wchodzi szybko na obroty wysokie.
3. przy 3 tys obrotow juz jednak slychac ten silnik dosc duzo w aucie co wg mnie nie jest ok bo 3 tys to nie jest znowu duzo.
4. Szczerz mowiac to MKII z silnikiem 1,3 na gazie mnei odstawia.
Slyszalem dosc sporo opini ze autko moze byc "zamulone". wiec przejechalem nim prawie 200km dajac mu do zrozumienia jak ma jezdzic:) krecilem go prawie do czerwonych. i wtedy wlasnie tez zauwazylem ze baaaardzo ciezko np. na 3 zebrac sie mu powyzej 4 tys obrotow. "Odmulanie" tez nie pomoglo.
Wyeminialem filtr oleju i powietrza przy wymianie oleju ale nie ma roznicy. Restartowalem Vaga tez nei ma roznicy. Teraz chce wymienic filtr paliwa bo tez slyszalem ze on moze jaja robic.
Poradzcie mi jak moge to sprawdzic ew. co wymienic zeby nie pakowac niepotrzebnie kasy. Moze ktos mial juz podobne doswiadczenie??
Moze z komputera da sie wyczytac co go boli??
Wiem ze najlepszym sposob to wymiana swiec kabli filtorw sprawdzenie katalizatora wymiana sondy lambda ale to sa koszty dosc duuuuuze;-( poki co studenciak ze mnie i co mam kase to jednak chce wlozyc w jego wyglad:) bo wlasnie dlatego kupilem auto w takim stanie technicznym i z malym przebiegiem.
pozdrawiam wszystkich forumowiczow i z gory dzieki za rady;-)
otoz bylem juz u wiekszosci mechanikow u mnie w miescie i co mowia to to samo:P ze trzeba wymienic to to to i to i wtedy sprawdzic;-/
a o co sie rozchodzi. golfa kupilem niecaly rok temu. jest to 1,6 75KM i ma 95000 przebiegu (udokumentowane).75KM nie jest to rewelacja no ale nie jest to malo. i myslalem na poczatku ze on tak ma jezdzic jak jezdzi. no ale do momentu jak przejechalem sie golfem 1,4. i tutaj zaskoczenie. 1,4 ma duuuzo wiekszego buta niz moj. podkreslam ze oba silniki sa na beznynie od zawsze i gazu nei widzialy. problem jest taki ze:
1. jak ruszam i dam tycke za malo gazu to auto tak jakby staje w miejscu (tak jakby cos je zatrzymalo) i dopiero za moment rusza. wczesniej myslalem ze to wina felg jednak byly 15"/195/50 ale jak zalozylem zimowki 13"/175/75 to troche odczulem roznice przy ruszaniu ale dalej tak jest ze go tak przydusza.
2. Nie ma SZANS po prostu nei ma najmniejszych szans zeby koła obróciły sie w miejscu. Podkreslam jeszcze raz ze wczesniej bylo to zrozumiale na tamtych oponach ale na zimowkach jak go krece na postoju do 4-5-6 tys obrotow i puszczam cale sprzeglo od razu to . na suchym asfalcie nawet nie pomysli o obroceniu kolami. zbiera sie tak jakbym mu puszczal sprzeglo powoli a jak juz ruszy to wchodzi szybko na obroty wysokie.
3. przy 3 tys obrotow juz jednak slychac ten silnik dosc duzo w aucie co wg mnie nie jest ok bo 3 tys to nie jest znowu duzo.
4. Szczerz mowiac to MKII z silnikiem 1,3 na gazie mnei odstawia.
Slyszalem dosc sporo opini ze autko moze byc "zamulone". wiec przejechalem nim prawie 200km dajac mu do zrozumienia jak ma jezdzic:) krecilem go prawie do czerwonych. i wtedy wlasnie tez zauwazylem ze baaaardzo ciezko np. na 3 zebrac sie mu powyzej 4 tys obrotow. "Odmulanie" tez nie pomoglo.
Wyeminialem filtr oleju i powietrza przy wymianie oleju ale nie ma roznicy. Restartowalem Vaga tez nei ma roznicy. Teraz chce wymienic filtr paliwa bo tez slyszalem ze on moze jaja robic.
Poradzcie mi jak moge to sprawdzic ew. co wymienic zeby nie pakowac niepotrzebnie kasy. Moze ktos mial juz podobne doswiadczenie??
Moze z komputera da sie wyczytac co go boli??
Wiem ze najlepszym sposob to wymiana swiec kabli filtorw sprawdzenie katalizatora wymiana sondy lambda ale to sa koszty dosc duuuuuze;-( poki co studenciak ze mnie i co mam kase to jednak chce wlozyc w jego wyglad:) bo wlasnie dlatego kupilem auto w takim stanie technicznym i z malym przebiegiem.
pozdrawiam wszystkich forumowiczow i z gory dzieki za rady;-)
- gkon
- Mały gagatek
- Posty: 110
- Rejestracja: sob paź 28, 2006 14:22
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
- Kontakt:
prawdopodobnie masz spalone sprzęgło i ci się slizga._chris_ pisze:2. Nie ma SZANS po prostu nei ma najmniejszych szans zeby koła obróciły sie w miejscu. Podkreslam jeszcze raz ze wczesniej bylo to zrozumiale na tamtych oponach ale na zimowkach jak go krece na postoju do 4-5-6 tys obrotow i puszczam cale sprzeglo od razu to . na suchym asfalcie nawet nie pomysli o obroceniu kolami. zbiera sie tak jakbym mu puszczal sprzeglo powoli a jak juz ruszy to wchodzi szybko na obroty wysokie.
Czy podczas wjeżdżania podgórę obroty nagle wzrastają?
Jesli tak to masz już odpowieź
[url=http://cb-radio.pl][img]http://img209.imageshack.us/img209/7227/cbradio1zl2.png[/img][/url]
[img]http://www.cb-radio.pl/images/button2.gif%20[/img]
[img]http://www.cb-radio.pl/images/button2.gif%20[/img]
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
dokladnie koniec sprzegielka prosty test stajesz na asfalcie zaciagasz reczny wbijasz 3 przygazowujesz silnik do okolo 4 tysiecy strzelasz ze sprzegla wciskajac gaz w deche, jesli silnik nie zgasnie od razu to masz odpowiedz na talerzu
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
A co dokładnie mówili??_chris_ pisze:otoz bylem juz u wiekszosci mechanikow u mnie w miescie i co mowia to to samo:P ze trzeba wymienic to to to i to i wtedy sprawdzic;-/
A to Ci mechanicy go nie podłaczali do kompa???!!!???? To pierwsza żecz użyć diagnostyki pokładowej jeżeli nie widać uszkodzeń mechanicznych, więc koniecznie to zrób, jak nie będzie żadnych błedów to dopiero możemy kombinować._chris_ pisze:Moze z komputera da sie wyczytac co go boli??
Co do ślizgającego się sprzęgła - masz obrotomierz?? Jeśli tak to ręczny zaciągasz wrzucasz 2 lub 3 i auto ma zgasnąć obroty nie mają prawa rosnąć.
Nauka nie słyszała o czymś takim - ten silnik nie ma inteligentnego sterownika wtrysku tylko zawsze stałe parametry i tą samą mapę. Inna sprawa to to, że ten silnik jest mułem - wiem bo mam. Może być jeszcze większym mułem ze względu choćby na przestawiony rozrząd itp itd, ale pierwsze to podepnij do kompa_chris_ pisze:Slyszalem dosc sporo opini ze autko moze byc "zamulone"
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
Przypuszczam ze sprzeglo nie dlatgeo ze wiem jak sie auto zachowuje jak sprzeglo jest juz przypalone. W tygodniu bedzie podpiety do kompa bo u mnie sa chore ceny u mechanikow za podpiecie. kolo 100 sobie krzycza.
a co mechanicy mowili to wymiana wszystkich filtrow swiec kabli sondy lamba i wtedy beda dzialac;-/ po podpieciu kompa sie odezwe. dzieki wszystkim;-)
a co mechanicy mowili to wymiana wszystkich filtrow swiec kabli sondy lamba i wtedy beda dzialac;-/ po podpieciu kompa sie odezwe. dzieki wszystkim;-)
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Podejrzewam problemy z zapłonem. Proponuje zacząc od kopułki palca kabli świeczek. Jak to nic nie da weź sobie młoteczek do rączki z drewnianym trzonkiem:)Poluzuj sruby apratu zapłonowego i na rozgrzanym silniku włączonym (90 stopni) popukaj drewienkiem tak, żeby przestawić go choćby o milimetr w twoim kierunku. UWAGA nie rób gwałtownym ruchów aparatem. Później dokręć go i się przejedź (wykonuj to na włączonym silniku wiec ostrożnie) Jeżeli cokolwiek się zmieni winny jest zapłon - ustawienie lub konkretnie aprat bądz czujnik halla. Po tym eksperymencie może falowac Ci obrotami i przyduszać się. No cóż ale ma być tanio. Dla mnie to głupi sposób na diagnoze no ale gdy liczy się każdy grosz...A jeszcze co do objawów pewnie masz takie że jak dasz w deche na rozgrzanym to ma lekkie "zastanowienie" Jeśli tak to na 60% to. Daj znac po naprawie
tak jak wyzej - na pierwszy rzut oka to moze byc sprzeglo lub cos z przestawionym zaplonem, kablami WN itp. a ja bym jeszcze:
- zmienił pasek rozrządu - może być już naciągnięty chyba że jesteś pewien że jest świeży (warto sprawdzić czy jest dobrze ustawiony)
- apropo paliwa: na wszelki wypadek warto zmienic filtr paliwa, moze warto sprawdzic pompe (zdajsie ze mierzy sie jej pobor pradu)
- czujniki temperatury (zwlaszcze niebieskie - te steruja kompem) - mierzy sie opór,
- jesli spalanie jest w normie to OK, ale jesli nie da sie osiagnac wartosci fabrycznych to wtedy sonda lub przepływomierz (w mk3 1,6 chyba już jest prawda ??), możesz sprobować odpiać kabelki sondy i zobaczyć co się zmieni
-katalizator mogł dostać kamieniem albo gdzieś go przyczesało - sprawdź czy ci w środku nic nie goni - wtedy może się przytykać ogólnie to oryginalne spokojnie chodzą do 150 tys km przebiegu i więcej
Czy masz jakieś kłopoty z zapalaniem ??
- zmienił pasek rozrządu - może być już naciągnięty chyba że jesteś pewien że jest świeży (warto sprawdzić czy jest dobrze ustawiony)
- apropo paliwa: na wszelki wypadek warto zmienic filtr paliwa, moze warto sprawdzic pompe (zdajsie ze mierzy sie jej pobor pradu)
- czujniki temperatury (zwlaszcze niebieskie - te steruja kompem) - mierzy sie opór,
- jesli spalanie jest w normie to OK, ale jesli nie da sie osiagnac wartosci fabrycznych to wtedy sonda lub przepływomierz (w mk3 1,6 chyba już jest prawda ??), możesz sprobować odpiać kabelki sondy i zobaczyć co się zmieni
-katalizator mogł dostać kamieniem albo gdzieś go przyczesało - sprawdź czy ci w środku nic nie goni - wtedy może się przytykać ogólnie to oryginalne spokojnie chodzą do 150 tys km przebiegu i więcej
Czy masz jakieś kłopoty z zapalaniem ??
TDPower
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: pt lis 24, 2006 19:04
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Witam
Ja mam taki sam problem z moim mkIII 1.6 ABU 75km-straszny muł. Wymieniłem kable, palec, kopułkę, świece, ustawiłem zapłon byłem podpiąć kompa i nic. Dlatego mam pytanie czy te silniki są takie mulaste czy coś jest nie tak z moim. Kumpel miał taki sam i mówił że wyciaga nim 170km/h a ja 140 max.
Ja mam taki sam problem z moim mkIII 1.6 ABU 75km-straszny muł. Wymieniłem kable, palec, kopułkę, świece, ustawiłem zapłon byłem podpiąć kompa i nic. Dlatego mam pytanie czy te silniki są takie mulaste czy coś jest nie tak z moim. Kumpel miał taki sam i mówił że wyciaga nim 170km/h a ja 140 max.
Dario4
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: pt lis 24, 2006 19:04
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 58 gości