[mk2] sonda lambda?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

[mk2] sonda lambda?

Post autor: adam_franciszek » wt lis 21, 2006 21:28

No i doczekalem sie. Kilkanascie dni temu pochwalilem sie na forum, ze mi spala 8,3 l w cyklu mieszanym... a jak sobie dzis zatankowalem to mi z obliczen wyszlo, ze juz 15,9 l w cyklu miejskim.
:panna:

Wiec wyglada mi to na slawna sonde lamba, bo mam na zegarze ponad 155 tys. (ale nie wiem czy aby nie byl krecony po sprowadzeniu). Startuje jakos mulowato, nie gasnie, ale na "luzie" obroty jakby nierowne... Chyba byla za bogota mieszanka juz od dawna, bo wczesna wiosna musialem wymienic olej - kontrolka (a czuc go bylo benzyna... - a rok nie minal). Na dodatek z ranca czasem nie palil na dyg, a potem juz palil (...).

Zamowilem nowa lambde (nieodwracalnie - za 270 PLN) i zamierzam wymienic ... a jak sprawdzic czy stara padla na maxa?

Chcialbym jeszcze profilaktycznie przeczyscic przepustnice takim preperatem w sprey'u do gaznikow - co myslicie o tym ustrojstwie? Da to cos? Czy lepiej nie ruszac...


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » wt lis 21, 2006 21:36

sprawdza sie sonde przed kupnem nie po teraz to sobie juz nowa wkrec bez sprawdzania bo poco tylko starej nie wyzucaj ;),a to niekoniecznie sa objawy sondy



adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: adam_franciszek » wt lis 21, 2006 21:40

No to z czego takie spalanie... jak czolg? Wyczytalem z forum wszystko i wynika, ze z sondy - bo ona steruje iloscia mieszanki. Fakt, miejska jazda jest paliwozerna (korki, ciagle jedynki itp.), ale zeby az 16 litrow...

Sonde i tak wymienie, ale co jeszcze moze miec wplyw na taki cug benzynki?


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » wt lis 21, 2006 21:42

Sam wiele nei sprawdzisz... Tu skopiowałem wytyczne serwisowe. Wypadałoby mieć oscyloskop ;)
Sprawdzić złącze(a): Sprawdzić złącze(a), w razie potrzeby oczyścić je lub przymocować aby zapewnić dobre połączenie.

Sprawdzić podłączenie do ECU:
Wyłączyć zapłon. Wyjąć złącze z przewodu(ów) czujnika i ECU.
Zmierzyć opór pomiędzy końcówką złącza a odpowiednią końcówką w złączu ECU. Powinien on być < 1 om. Jeśli tak nie jest, to sprawdzić okablowanie.

Sprawdzić sygnał czujnika tlenu:
Podłączyć oscyloskop do wtyku kabla sygnału urządzenia ECU i uziemienia. Uruchomić silnik i poczekać aż się rozgrzeje.
Sprawdzić zawartość spalin. Bogata mieszanka daje wysokie napięcie wyjściowe
i mieszanka uboga powinna dawać małe napięcie wyjściowe. Porównać z pokazaną charakterystyką. W normalnym zamkniętym obwodzie sygnał powinien wyglądać tak jak pokazany obraz oscyloskopowy.
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » wt lis 21, 2006 21:44

ja nie twierdze ze to nie wina sady oczywiscie ze spalanie wieksze moze byc przez nia,ale sada nie pracuje jak jest zimna i niepalenie z rana raczej niema z tym nic wspolnego.tak samo ze olej smierdzi benzyna czy to wina sady?ale spalanie jak pisalem predzej moze byc przez sade,



adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: adam_franciszek » wt lis 21, 2006 21:53

Miernik :bajer: sie znajdzie i opor da sie zmierzyc. Dzieki za podpowiedz... najwyzej sie dowiem, ze stara sonda byla juz kaput czy to bylo nie od sady (choc watpie). Skupiam sie na spalaniu - prawie 16 l na 100 w miejskim... Reszta objawow rzecz dyskusyjna... bogata mieszanka mogla miec na to wplyw... A co z tym spreyem do gaznikow? Stosowal to ktos? Warto?


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » wt lis 21, 2006 22:20

adam_franciszek pisze:opor da sie zmierzyc
napiecie na pracujacej sadzie sie mierzy nie opor.musisz wpiac miernik w przewody od sady i w czasie jazdy sprawdzac wskazania,a najlepiej wskazowkowym miernikiem nie cyfrowym on ma wieksze "opoznienie"we wskazaniach.napiece powinno sie wachac w granicach 1 wolta



Awatar użytkownika
ADi997
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 771
Rejestracja: ndz paź 29, 2006 09:30
Lokalizacja: Leicester - UK
Kontakt:

Post autor: ADi997 » wt lis 21, 2006 23:10

Może być jeszcze że masz jakieś nieszczelności np. dziurawy kolektor wydechowy lub uszczszelke walniętą od kolektora, wtedy sonda będzie dostawać lewe powietrze a przez to wzbogacać mieszanke.

Przepustnice umyj benzyną ekstrakcyjną.


Aktualne DupoVWozy:
Passat B5 3BG AWX
Golf MK2 APU+DEA
Jetta MK2 Coupe JP----->??

Projekt Golf MK2 na facebook.com/MyGolfMK2

Jacenty80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 231
Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
Kontakt:

Post autor: Jacenty80 » śr lis 22, 2006 11:47

Ja najpierw sprawdziłbym kody błędów. Tak przynajmniej u siebie wykryłem padniętą sondę. Bez zbędnego kombinowania. Połączenie sonda-ECU też należy sprawdzić. Poza tym sprawdź czujniki temperatury: niebieski przy głowicy i ten w kolektorze. Jak nawalą, to też są cyrki. Przechodziłem u siebie i te czujniki i sondę.
Powodzenia
PS. Czasami sonda nie jest padnięta, tylko włąśnie jak ktoś tu pisał są nieszczelności i ona po prostu dostaje "zły materiał" i na podstawie tego wysyła również "złe dane" do kompa.



adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: adam_franciszek » śr lis 22, 2006 21:37

Dzis wymienilem sonde. Wstawilem japonca NGK/NTK za 265 zeta. Ciezko jak diabli dostac sie, zeby stara odkrecic... ale sie udalo. Mechanory straszyly, ze jak przekreca to dziura i trza bedzie spawac... Podlubalismy tez w czujnikach temperatury (tym niebieskim) i na /bialym/ wkrecanym na kolektorze. Ale dzis tylko spisalem dane i zamowilem - jutro wymiana ;-)

Zmiana samej sondy to roznica kolosalna. Jaki mam zrywny samochodzik teraz :grin:

Zrobie jeszcze ta planowana zmiane jutro i bede czekal na 100 km/a moze 50 km na liczniku - potem doleje i zobaczymy jak spalanie.

Mam stara sonde. Ale czarna... Mozna ja zobaczyc przez dobe tutaj http://rpbnp.republika.pl/sondalambdavwgolf16pn.jpg

a Moderator jak chce niech ja umiesci w sensownym miejscu (pogladowo). Przeczyszcze pomierze miernikiem i zobacze co dalej z nia zrobic.

PS. Kolektor i uszczelka wyglada na cala - wiec nie ruszalem.


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

Awatar użytkownika
VWelvis
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:44
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: VWelvis » czw lis 23, 2006 04:55

Dobrze ze uciebe 16 litrow na 100 bo umnie 19 na 100 km i tez czeka mnie wymiana sondy , jak narazie auto stoi w garazu czasu nie mam aby pojsc i ja wykrecic , i mysle ze jak tylko wymienie sonde to te molowate ruchy sie skacza i falowanie obrotkami . chyba ze cos innego jeszcze bedzie .


VWelvis pozdrawiam

adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: adam_franciszek » czw lis 23, 2006 16:50

Panowie, dzis zapodalem 3 nowe czujniki temperatury (niebieski, czarny) i bialy, wkrecany do kolektora ssania. Zalalem bak do maxa benzynki i wlalem 200 ml denaturatu. Poszwedalem sie po okolicy - jakies 15 km, zeby rozgrzac i przepalic silniczek. Ludzie... nie ten samochodzik :bigok:

Wsadzilem w niego troche kasy na czesci i usluge, ale warto bylo...

Teraz wypada czekac na wyniki spalania miejskiego, potem sprawdze trase.

Sam postawilem na sonde, Jecentemu punkciki za czujniki, a reszcze uklony za konstruktywna dyskusje i wymiane podladow. Nawet na jalowym inaczej "slychac"... ;-)


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

(==vw==)
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 265
Rejestracja: pn lip 31, 2006 16:58
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: (==vw==) » czw lis 23, 2006 21:03

a ja mam taki problem i nie wiem czy zmiana sondy cos może dac potzrbuje waszej pomocy
u mknie jest taki kłopot ze jak podloncze program do kompa gazu (autronica al700) to pokazuje ze sonda wogule nie pracuje cały czas stoi na poziomie chyba 0.7 czyli pod koniec wskazania i sie nie rusza a do tego cały czas daje bardxzo bogata mieszanka i na paliwie i na gazie jak odepne lambde to obroty spadają i sie stabilizują a jak podepne to znowu sie wiesza i szaleje co to moze byc??



adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: adam_franciszek » czw lis 23, 2006 22:33

Ari, zepsuta sonda daje niemile reakcje (pisalismy o tym), a na innych dyskusjach o PN-kach wyczytasz szczegolowo. A odpieta sonda, lub kabelek urwany, lub brak styku na zloczce powoduje ze komp. (w twoim, bo w moim nie ma takiegu ustrojstwa) przechodzi w tryb awaryjny i autko chodzi tylko - jest m.in. paliwozerne.

Ja powiem tylko tyle (jako PN-kowiec), ze sonde masz raczej na out, bo albo na liczniku masz powyzej 100 tys., albo zalatwiona zostala juz na maxa przez gaz (wiem z prasy fachowej, ze gaz na nia dobrze nie wpluwa). Cytuje: "Zuzycie sondy w duzym stopniu przyspieszaja takze instalacje LPG starszego typu. Temperatura spalania gazu jest wyzsza, mieszanka najczesciej ubozsza, a spaliny zawieraja wiecej zwiazkow azotu. W ukladach sekwencyjnego wtrysku gazu efekt ten jest mniej odczuwalny. Sonda bardzo szybko przestanie prawidlowo dzialac, takze gdy silnik spala za duzo oleju, szkodzi jej tez uzywanie benzyny olowiowej. Prawidlowe dzialanie sondy moze zaburzyc amatorski tuning wydechu. Niekiedy temperatura w ukladzie wydechowym spada ponizej temperatiury roboczej sondyi... sonda przestaje dzialac" (M. Stalewicz, Klopoty z sonda, "Motor" 24/2005, s. 40).

Jesli wszystko wykluczyles ja obstawiam sonde, a czujniki wymienilbym juz w komplecie (dla spokojnosci).


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 428 gości