Ja nadal wracam z tym samym problemem
po wizycie u pompiarza silnik zaczął głośno chodzić (tzn. jak chodzi na luzie to jeszcze oki ale wtedy przerywa na jednym garku, ale jak się nagrzeje to przerywanie pzechodzi ale stukanie tak jakby się zawór nieotwierał bądz niedomykał zostaje oczywiście też się to troche wycisza ale jak mu dam troche gazu podczas jazdy to to słychać), no i tak byłem u Pana pompiarza i mówiłem co i jak kazał zostawić samochód no i jak przychodze mówi że nic nieda się zrobić bo kąt wtrysku na pompie już jest z bardzo dużym wyprzedzeniem coś tam. 12 do stroboskopu, i mówił że trzeba tak jeździć 
i że to chyba zawory, no cuż mi się wydaje że Pan pompiarz wziąk kase i spierdolił robote a puźniej nawet niemiał kiedy to poprawić więc powiedzcie mi jak poluzować pompe abym na słuch sprubował ustawić kąt wtrysku, i czy taka metoda ustawiania czymś grozi ?? Musze sam to zrobić bo silnik strasznie cierpi po tej wyzycie a przed był oki z tym że palił więcej bo miał rozregulowane końcówki wtrysków
Tak więc z góry dzięki za pomoc !!
