Tylna wycieraczka - jak zdjac?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Tylna wycieraczka - jak zdjac?

Post autor: Qto » sob lis 11, 2006 16:59

Wycieraczka pewnie jest na wielowypuście. Jest jakiś patent żeby ją zdjąć? Czy raczej trzeba ją potraktować fizycznie i ewentualnie pomóc sobie jakimś WD40 lub czymś podobnym?
Ostatnio zmieniony wt sie 14, 2007 13:43 przez Qto, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
pszczyna
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2558
Rejestracja: śr lut 08, 2006 21:54
Lokalizacja: Pszczyna .Śląsk
Kontakt:

Post autor: pszczyna » sob lis 11, 2006 17:16

Osadzona jest na wieloklinie i niestety trzeba ja trochę rozruszać



milek72
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: pt paź 27, 2006 00:21
Lokalizacja: OPOLE
Kontakt:

Re: [MK IV] Tylna wycieraczka...

Post autor: milek72 » ndz lis 12, 2006 00:02

Qto pisze:Wycieraczka pewnie jest na wielowypuście. Jest jakiś patent żeby ją zdjąć? Czy raczej trzeba ją potraktować fizycznie i ewentualnie pomóc sobie jakimś WD40 lub czymś podobnym?
A po co w ogóle chcesz ją ściągać ??
Jakiś problem z silniczkiem ??



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » ndz lis 12, 2006 00:11

Qto pisze:pomóc sobie jakimś WD40 lub czymś podobnym?
nie inaczej - WD-40 pomoze, a po kilkunastu minutach od popsikania trzeba ją kiwając lekko w kazdą stronę ciagnąć do siebie - powinna zejść


:-k ...

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » ndz lis 12, 2006 02:09

milek72 pisze:A po co w ogóle chcesz ją ściągać ??
problem ze spryskiwaczem...płyn idzie gumowym wężykiem do samego mechanizmu tylnej wycieraczki a tam już jest metalowa rurka która uległa uszkodzeniu i płyn zalewa mi bagażnik. Chcę wykręcić całość i w domu na spokojnie zobaczyć o co chodzi.



Tomalka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: sob paź 07, 2006 22:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Tomalka » ndz lis 12, 2006 02:36

Qto, ja tez tak mam, myslisz ze to ten metalowy rozpylacz? Mi zalewa czesc podsufitowki i cala tapicerke lewego tylnego boku. Myslisz ze to dlatego ze ten rozpylacz sie zapchal to tam sie rozszczelnilo?



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » ndz lis 12, 2006 11:51

Tomalka, mi ta metalowa rurka pękła i w ogóle zero płynu leciało na szybe, wszystko w drzwi leciało. U mnie zalana była środkowa część klapy i zamek. a ten rozpylacz faktycznie był zapchany ale nie wiem czy ma to związek z pęknięciem tej rurki. a jak Tobie leci lewą stroną to nie wiem, nie widziałem tam żeby jakieś złącze było czy coś, rozbierz drzwi i popatrz gdzie leci.



Tomalka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: sob paź 07, 2006 22:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Tomalka » ndz lis 12, 2006 11:58

Qto, , mam wersje 3 drzwiowa, musze sciagnac tapicerke i odkrecic mocowanie pasa, nie wiem co sie stalo, nie wiem wlasnie gdzie to cieknie, czy na zlaczu czy wezyk sie przerwal, musze sie zabrac za to.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » ndz lis 12, 2006 12:05

no zabierz się za to, szkoda auto brudzić. Tak jakby się zastanowić to może być złącze wężyka gdzieś koło zawiasu klapy (żeby w razie można było okdręcić całą klapę). Ja za chwilę idę walczyć z wycieraczką :-)
Pozdrawiam



fotografik5
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn paź 30, 2006 22:35
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: fotografik5 » ndz lis 12, 2006 12:21

Witam.

Najczęściej przyczyną pękania przewodów spryskiwacza tylnej wycieraczki jest płyn letni który w przewodach pozostaje, a temeratura spada poniżej zera. Nie wystarczy zalać płyn zimowy do zbiorniczka. Trzeba od razu włączyć spryskiwacz tylnej wycieraczki aby płyn letni usunąć z przewodów i napełnić je nowym płynem zimowym, który nie zamarznie i nie spowoduje pękania przewodów.



milek72
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: pt paź 27, 2006 00:21
Lokalizacja: OPOLE
Kontakt:

Post autor: milek72 » ndz lis 12, 2006 12:24

Wczoraj rozbierałem u siebie w Variancie cały tył w klapie bo się musiałem dostać do trzeciego światłą stopu i między innymi przyjrzałem się silniczkowi. Przy wlocie do silniczka jest łączenie może tam się coś rozłączyło :)



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » ndz lis 12, 2006 12:38

milek72 pisze:Przy wlocie do silniczka jest łączenie może tam się coś rozłączyło
nie wiem czy piszesz do mnie czy do Tomalki...ja mam pękniętą metalową rurkę za tym wlotem o którym piszesz a Tomalce zalewa podsufitkę także to nie to:-)

12:15 - wycieraczka zdjęta, próby rozruszania jej raczej nie pomogły. Złapałem jak najbliżej mocowania i przekręciłem całą wycieraczkę tak jakby była nakręcona na gwint i wtedy zlazła z wielowypustu.



milek72
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: pt paź 27, 2006 00:21
Lokalizacja: OPOLE
Kontakt:

Post autor: milek72 » ndz lis 12, 2006 20:59

Czy rozbierałeś silniczek :?: :?:
W tym miejscu gdzie wchodzi przewód ze spryskiwacza po odkręceniu 7 wkrętów gwiazdkowych i podważeniu stalowej pokrywki nie chce ona zejść.
Rusza się tylko i nic więcej - nie wiem czy jeszcze nie trzeba w jakiś sposób odłączyć tego plastiku do którego wchodzi przewód spryskiwacza czy po prostu ciągnąć na chamca.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pn lis 13, 2006 02:13

Po co chcesz to rozebrać, cieknie z tamtąd czy co? mi to zlazło bez problemu bo rurkę w środku miałem pękniętą
milek72 pisze:nie wiem czy jeszcze nie trzeba w jakiś sposób odłączyć tego plastiku do którego wchodzi przewód spryskiwacza czy po prostu ciągnąć na chamca.
w tym plastiku jest zatrzask (prostokątna część pod tym gdzie się wężyk podłącza) naciśnij śrubokrętem czy czymś i pociągnij blaszke do siebie, na pewno zejdzie. po zdjęciu blaszki zobaczysz metalową rurkę. Po zdjęciu dyszy widać taką samą rurkę jak od środka z tym że nie wiem dokładnie jak to jest zrobione ale ta rurka przy dyszy jest na sztywno z wielowypustem na którym jest wycieraczka (dzięki temu dysza pracuje razem z wycieraczką) a rurka która widać od środka jest na sztywno z tą blaszką której nie możesz zdjąć, względem siebie te rurki jednak się obracają. Nie wiem jak to jest połączone i czy da się rozebrać, u mnie część wewnętrzna wyszła z powodu uszkodzenia a od strony dyszy nie dałem rady wyjąć (próbowałem wybijać młotkiem).
Rurkę od strony wewnętrznej trochę skróciłem założyłem na nią gumowy wężyk. Rurkę od strony dyszy rozwierciłem tak żebym mógł przeciągnąć tamtędy wężyk. Wężyk jest zamocowany do dyszy a dysza do tego elementu co wielowypust i gwint na którym jest nakrętka trzymająca wycieraczkę. Całość jest na sztywno także wężyk w środku będzie musiał się skręcać podczas pracy wycieraczki. Jutro będę to składał do kupy i sprawdzał czy działa. Mam nadzieję że wężyk nie ukręci się po paru *#cenzura#* wycieraczki.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 343 gości