jak w temacie, lesje mi się olej spod korka wlewu oleju, oczywiście pierwszą moją zmianą było wymiana go na nowy. Nic z tego, mechanik mówi że odpowietrznie silnika jest kiepskie (chyba choszi mu o odme - żeczywiście w tym wężyku jest jakby jakaś piana lub coś podobnego) bynajmniej mechanik sugeruje aby umieścić niejaką plastikową buteleczkę gdzieś obok i owy wężyk tam umieścić to olej nie będzie wywalał kokiem, hmmmm co wy na to bo jakoś mi coś nie pasuje. Czyżby to wyjście a'la Mcgaywer
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co zrobić aby nie wywalało oleju korkiem.
acha mam mk2 87, 1,3 + gaz