[MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

cezary
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:53
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

[MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?

Post autor: cezary » sob lis 04, 2006 22:09

Problem polega na tym że gdy nadchodzą mrozy rozrusznik ciężko kręci,staje w miejscu potem jakby dostaje kopa i odpala.W lecie nie ma takich problemów,byłem u dwóch elektryków stwierdzili że to nie wina rozrusznika,zapłon dobrze ustawiony.Nie mam pomysłu na to, :grrr: może ktoś miał taki przypadek i doradzi co zrobić,albo poleci FACHOWCA w Gdańsku.Silnik 1.3 wielopunkt.
Ostatnio zmieniony ndz lis 05, 2006 00:36 przez cezary, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob lis 04, 2006 22:16

cezary, a Ci elektrycy mierzyli prąd jaki pobiera rozrusznik przy zapalaniu?
I jak tam z Twoim akumulatorkiem?


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » sob lis 04, 2006 22:19

Ewidentnie są do sprawdzenia:
1.akumulator
2.pobór mocy rozrusznika
3.tulejka rozrusznika,ta w skrzyni biegów,w którą wchodzi ośka rozrusznika.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

cezary
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:53
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: cezary » sob lis 04, 2006 22:48

aku nowy,rozrusznik -tulejki wykluczyli



Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » sob lis 04, 2006 22:49

nie chodzi o tulejki w rozruszniku


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » sob lis 04, 2006 23:35

ja mam ten sam problem, tyle ze juz w lecie tak mial, tyle ze nie bylo to uciazliwe wiec zostawilem, ale teraz jak sa mrozy to juz ledwo kreci, a bylem juz u elektryka to tez nic nie wymyslil. Sproboje jeszcze gdzie indziej, ale tez czekam na sugestie. A moze to byc cos np od kopulki?


mieczus

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » ndz lis 05, 2006 00:44

Polecam przyczyścić wszystkie styki kabli które idą do rozrusznika. Jeśli nie pomoże to wymień tulejki (tą w skrzyni i ta w obudowie rozrusznika) oraz sprawdź stan szczotek (nie mogą mieć mniej niż 13mm) Koszt szczotek i tulejek w moim przypadku wyniósł ok 30zł i rozrusznik chodzi jak nowy. Dodam, że wcześniej zachowywał się tak jak twój.

P.S. Naładuj wcześniej akumulator żeby mieć pewność, że wina nie leży po jego stronie.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » ndz lis 05, 2006 00:47

a jak mozna to zrobic samemu? Wiem ze trzeba uwazac zeby silnik nie spadl, bo rozrusznik jest przykrecony do mocowania tak?


mieczus

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » ndz lis 05, 2006 05:16

mieczus, Sprawdź jeszcze połączenie silnika z masą.



cezary
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:53
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: cezary » ndz lis 05, 2006 08:07

wymienione kable W.N,kopułka,palec,świece-wszystko nowe.Podłączenie na kable od innego samochodu nic nie daje dzieje się tak samo :grrr: .Wydaje mi się że jakby to był rozrusznik to by się też tak działo w lecie(w końcu nawaliło raz a dobrze), a tu nic zero problemów.



mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » ndz lis 05, 2006 10:35

bodzio_j pisze:mieczus, Sprawdź jeszcze połączenie silnika z masą.
a gdzie jest to podlaczenie?


mieczus

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » ndz lis 05, 2006 11:05

Przecież niższa temperatura i wilgoć,to nie to samo co ciepło i sucho.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » ndz lis 05, 2006 13:04

mieczus pisze:a jak mozna to zrobic samemu? Wiem ze trzeba uwazac zeby silnik nie spadl, bo rozrusznik jest przykrecony do mocowania tak?
Podpierasz czymś silnik (ja podparłem zwykłym podnośnikiem w miejscu łączenia skrzyni biegów z silnikiem).
A co do reszty. Zeby tuleje wymienic nawetnie musisz rozrussznika całego rozbierać. Pierwsza tulejka jest w tylnej części rozrusznika pod pokrywą (wybijasz i wkładzasz nową). Druga jest w otworze po rozruszniku (w skrzyni biegów). Bierzesz gwintownik odpowiedniego rozmiaru, nagwintuj tulejke a potem wkręć do opuru śrubę, która oprze się na dnie otworu na tulejkę i ją wypcha.
Szczorki są pod tą samą pokrywą co pierwsza tulejka. Jeśli są do wymiany to bierzesz kombinerki i je kruszysz tak żeby zostały same przewody. Na te przewody zalutowujesz nowe szczotki i wkładasz je na miejsce. Rozrusznik montujesz spowrotem i możesz się cieszyć jego działaniem

P.S. Przed zamontowaniem przeczyść dokładnie jego styki i wszystkie połączenia z akumulatorem.

P.S. 2 Prawdopodobnie powodem takiego cięzkiego działania rozrusznika (u mnie tak było) jest za duży luz na tulejkach co powoduje opieranie się wirnika o stojan.



Awatar użytkownika
Bogo81
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 22:06
Lokalizacja: Ruda Śląska WRK
Kontakt:

RE. [MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?

Post autor: Bogo81 » ndz lis 05, 2006 13:11

Jeśli chodzi o temat cieżkiej pracy rozrusznika, to przerabiałem to u siebie. Mam Golfa II {1.3 pełny wtrysk}. W moim przypadku objawiało się to hałasem, metalicznym odgłosem przy kręceniu rozrusznikiem. Wydawać by sie mogło ze jest to wina rozrusznika ale jednak nie. Wymontowałem rozrusznik, wykonałem pomiary tuleji, wymyłem obudowe i wirnik w środku w benzynie, sprawdzałem bendix oraz elektromagnes i szczotki wirnika, wszystko było oki. W moim wypadku problemem była masa pomiędzy akumulatorem a kadłubem silnika. Wiadomą sprawą jest że pomiarów masy nie można przeprowadzić uniwersalnym miernikiem. W wypadku pomiaru w zasadzie zawsze bedzie wychodzić bardzo niska rezystancja lub jej brak. Trzeba brać pod uwagę że rozrusznik pobiera bardzo wysoki prąd krótkotrwale. Więc dla jego idealnej pracy wymagany jest idealny stan połączenia aku z silnikiem. W moim przypadku zmieniłem minimalnie konstrukcję przewodu masy. Zastosowałem nową klemę oraz przewód masy 15 kwadrat (oplot silikonowy kabel energetyczny linka, srodek tzw. biała miedz. Końcówka kabla do kadłuba silnika zaprasowana praską. Użyłem dodatkowego kabla by połączyć klemę z zacisiem masy (u mnie fabrycznie na podłużnicy). Dzięki tym zmianom skończyły się u mnie problemy z rozrusznikiem oraz poprawiło się napiecie łądowania aku. Jak wiadomo u każdej osoby może być inny problem. (rocznik mojego samochodu 91. Przebieg 160 tyś) Pozdrawiam MAT.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 344 gości