[MK3] wskaźnik poziomu paliwa

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

[MK3] wskaźnik poziomu paliwa

Post autor: Kolarz » wt paź 31, 2006 22:30

Witajcie

Od kilku dni świruje mi wskaźnik poziomu paliwa. Po wyłączeniu zapłonu wskazuwka nie spada po standardowego poziomu - nazwijku go zero - ale zatrzymuje się w pozycji wskazania ponad połowy baku mimo, iż paliwa jest znacznie mniej.

Miał ktoś podobne problemy? Co to takiego?? Muszę gmerać przy liczniku???
Będę wdzięczny za poradę. Dla osoby, która trafnie zdiagnozuje problem przewidziany browar :)

Pozdrawiam


Kolarz

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » wt paź 31, 2006 22:33

Podejrzewam winę pływaka w baku........
Widzę,że kolega mieszka w Tychach...mmmmmmmmmmmm TYSKIE jest ok.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kolarz » wt paź 31, 2006 22:48

Myślisz, że to wina pływaka?? Ale przecież zawsze wskazówka "spadała" na dół niezależnie od poziomu paliwa w baku.
Nie sądzisz, że to wina siliczka w liczniku??

TYSKIE? Przyznać muszę, że od czasu połączenia z poznańskim Lechem jakoś takoś... wybieram Pilsnera albo Heinekena :)


Kolarz

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » wt paź 31, 2006 22:53

Pływak blokuje się na spirali oporowej i tylko tyle mi przychodzi do łba.
A TYSKIE faktycznie czasem wali lechem lub żywcem.
I dobrze,że żubr żyje w puszce.....i jest tuż za rogiem.
:pub: :pub: :pub:


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kolarz » wt paź 31, 2006 22:56

mam znajomego w browarze. Problem w tym, że jak braknie butelek czy puszek Lecha, to leją w Tyskie i na odwrót.. wszak to jedna rodzina ;)

Ufam, że masz rację z tym pływakiem. Jeśli jedak wykręcę pompę na próżno, będziesz miał ze mną doczynienia ;)


Kolarz

Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: untaztood » wt paź 31, 2006 22:59

To nie jest wina pływaka, tylko licznika. Gdyby to była wina pływaka to po zgaszeniu zapłonu mimo wszystko wskazówka opadła by na poziom "ZERO".



Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kolarz » wt paź 31, 2006 23:06

A masz jakiś pomysł jak to zmienić/naprawić?

[ Dodano: Wto Paź 31, 2006 22:51 ]
Może ktoś ma na zbyciu sam silniczek poziomu paliwa... Zaglądałem na allegro, ale tam chodzą całe zegary i przyznać muszę, że 100 zł to trochę dużo :/


Kolarz

Awatar użytkownika
Egon PŃ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 452
Rejestracja: czw lis 25, 2004 11:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Egon PŃ » wt paź 31, 2006 23:59

Jesli wskazania paliwa są ok obojetnie ile jego masz, a po wylaczeniu zaplony spada lub wzrasta na jakąś stałą pozycje to podejzewam jakieś przebicia w liczniku. Jest to dosyć dziwne zjawisko (jesli tak masz jak opisalem) ale takie własnie usterki. Zanim zaczniesz rozbierać licznik proponuje odczepić wtyczke od pływaka i sprawdzić czy będą zmiany. Jesli spadnie na zero na wylączonym to bedzie wina po stronie pływaka. Jesli bez zmian to wina licznika.



Awatar użytkownika
grzechu2410nn
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 506
Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: grzechu2410nn » śr lis 01, 2006 00:01

Egon PŃ pisze:proponuje odczepić wtyczke od pływaka i sprawdzić czy będą zmiany. Jesli spadnie na zero na wylączonym to bedzie wina po stronie pływaka. Jesli bez zmian to wina licznika.
wydaje mi sie ze to najlepszy pomysł


z kucharskimi pozdrowieniami Grzegorz Dziedzic

Awatar użytkownika
Egon PŃ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 452
Rejestracja: czw lis 25, 2004 11:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Egon PŃ » śr lis 01, 2006 00:04

Zapomniałem dodac ze i mi coś dziwnego sie dzieje ze wskazaniem paliwa. Dziś zabrakło mi paliwa a jeszcze nie doszło do ostatniej kreski. W tym przypadku bede sprawdzał pływak czy się nie zacina



aegiss
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 187
Rejestracja: śr cze 14, 2006 09:35
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Post autor: aegiss » śr lis 01, 2006 08:48

bomberxl pisze:A TYSKIE faktycznie czasem wali lechem lub żywcem.
oj kolego i tu sie mylisz Tyskie to Tyskie (Kompania Piwowarska ) ,no moze czasami Lech(osobiscie Lech mi nie smakuje - taki jakiś bez smaku), a Żywiec to Żywiec (Grupa Żywiec) - nie sposób pomylić tych dwóch browarków (Żywiec bardziej gorzki i cięższy).
co do wskazówki to u mnie przy pełnym baku wskazówka jest na 3/4 skali :) wina pływaka,po podniesieniu pływaka na maks.wskazówka tez pokazuje maks.


Nie pytaj próżno,bo nikt sie nie dowie.Jaki nam koniec szykują bogowie.

Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kolarz » pt lis 03, 2006 11:57

Odpiąłem wtyczke - wskaźnik bez zmian
Rozebrałem zatem zegary i okazało się, że zacinał się silniczek wskaźnika poziomu paliwa. Wystarczyło go przedmuchać powietrzem kilkanaście razy uruchomić i wyłączyć.. póki co działa.


Kolarz

Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: untaztood » pt lis 03, 2006 14:10

I pewnie będzie działał długo i szczęśliwie :)



Kolarz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: pn lut 21, 2005 15:32
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Kolarz » pt lis 10, 2006 10:27

Teraz niestety nie wychyla się zbyt daleko w prawo....
To jednak wina zbyt małej ilości paliwa w baku ;)


Kolarz

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 393 gości