[mk2] usunięcie katalizatora a obroty

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jarekp23
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 13:24
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

[mk2] usunięcie katalizatora a obroty

Post autor: jarekp23 » ndz paź 15, 2006 19:56

witam. Mam pewien problem

mam golfa 2 poj 1,3 NZ na wielopunktowym wtrysku z 1991 r

tydzien temu wywalilem z niego katalizator bo sie rozlecial

sonde lambda zostawilem

jak pierwszy raz uruchamialem silnik po tym zabiegu to slabo przykrecilem mase od sondy i nie moglem odpalic silnikia, a przekaznik pod kierownica nie mogl sie styknac , bo strasznei glosno chodzil

po dokreceniu masy juz wszystko bylo ok

ale teraz mam problem

po zapaleniu silnika po pierwszym przegazowaniu niezaleznie czy silnik jest cieply czy zimny

obroty mi strasznie skacza , niekeidy nawet silnik zgassnie

ale za chwile sie wszystko stabilizuej i jest ok

nie wiem comjest grane

czy sopnda lambda jest zepsuta, a moze przez niedokrecenie masy cos sie przypalilo w sterowniku, albo w przekazniku.

prosze o p-omoc



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » ndz paź 15, 2006 20:48

sciagnij kleme + na kilka godzin i sprawdz jak pali.



Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » ndz paź 15, 2006 21:47

Popieram. Zrob reset komputera czyli odlacz na pare minut akumulator. Powinno wrocic wszystko do normy.



Awatar użytkownika
tauka
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2270
Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: tauka » pn paź 16, 2006 00:31

teoretycznie resetowanie kompa w NZ nic nie daje bo to nie jest komputer, tylko prymitywny sterownik wtrysku, który nawet pamięci nie ma. Z teorii to resetuje się przy każdym zgaszeniu auta :)


Obrazek

sebodg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 13:06
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: sebodg » śr paź 18, 2006 22:08

ja mam podobny problrm z tym ze przy katalizatorze nic nie grzebalem :/.
Jeszcze jak by tego było mało to zaczął mi gasnąc jak wbije na "luz", strasznie zuca silnikiem wszystko sie trzęsie i gasnie.



Awatar użytkownika
Ostry!
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 667
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 22:03
Lokalizacja: OP/OK
Kontakt:

Post autor: Ostry! » czw paź 19, 2006 00:46

sebodg pisze:ja mam podobny problrm z tym ze przy katalizatorze nic nie grzebalem :/.
Jeszcze jak by tego było mało to zaczął mi gasnąc jak wbije na "luz", strasznie zuca silnikiem wszystko sie trzęsie i gasnie.
Miałem podobny problem. Też mi szarpał i gasł na luzie. Zdjąłem filtr i przyjżałem się gaźnikowi. Okazało się że zsunął mi się wężyk od strony silnika. Wymieniłem prawie wszystkie wężyki które wchodzą do gaźnika bo stare były tak miękkie że same się zsuwały. Po wymianie silniczek chodzi jak zegarek nie gaśnie i nie szarpie :D Sprawdź u siebie może masz ten sam problem co ja :D


German Car - German Style ;-)
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]

Awatar użytkownika
tauka
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2270
Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: tauka » czw paź 19, 2006 08:50

VW Maniak, u poprzednich userów nie ma gażników. Tamte są na pełnym wtrysku :P


Obrazek

Awatar użytkownika
Ostry!
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 667
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 22:03
Lokalizacja: OP/OK
Kontakt:

Post autor: Ostry! » czw paź 19, 2006 21:28

Opisana przeze mnie porada tyczy się tak naprawdę golfika mojego kumpla :D A napisałem bo może akuratnie ktoś z gaźnikowców zajrzy do tego tematu. Mój gofer też ma pełny wtrysk :D


German Car - German Style ;-)
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]

jarekp23
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 13:24
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: jarekp23 » pt paź 20, 2006 19:02

Bylem u mechanika i powioedzial ze to moze byc sonda, przed usunieciem katalizatora, kiedy byl on zapchany sonda sie szybciej nagrzewla, wiec nie bylo widac problemu. Teraz kiedy jest usunlumikaiety spaliny przelatuja od razu do tlumika i sonda nie moze sie szybko nagrzac. Jutro bede ja sprawdzal, a jak okaze sie ze to ona to tzreba bedzie poprostu kupic nowa. A samochodzik mi juz gasnie jak jest zimny, wiec problem sie powieksza



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 291 gości