Nie mam już do tego siły w wakacje zalewało mi golfika po stronie pasażera, woda lała się gdzieś spod półki pasażera,tak jakby z góry może od tunela wentylacyjnego. Efekt przez całe lato jeździłem bez dywaników i gąbek, uszczelniłem miejsce na filtr kabinowy silikonem na stałe i posklejałem plastik od podszybia bo był lekkopęknięty...Na jakiś czas pomogło. Długo nie było ulewy,ale dziś w Kraku była i znów pokapało mi dywanik gumowy pasażera,woda leci gdzieś spod póki pasażera z góry na całej szerokości. Może ktoś tak miał i wie co zrobić? Może uszczelnić szybę silikonem bo jest nieoryginalna ale sprawdzałem i okolice uszczelki suche...Póki co autko w garażu i nie jeżdżę jak pada
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc
...
