[MK4] wymiana klockow
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 74
- Rejestracja: sob gru 24, 2005 20:05
- Lokalizacja: toruń
Sruby które trzeba odkręcic sa schowane pod gumowymi kapturkami, ktore trzeba zdjac by dostrac sie do sruby odrecanej kluczem szesciokątnym (inna nazwa: imbusowy, allena).
Chyba wlasnie rozmiar 7.
Najpierw zidentyfikuj dwa wystajace z tylu zacisku trzpienie, a na koncu nich sa owe kapturki.
JA zmienialem juz dwukrotnie klocki i raz tarcze i to zaden problem )
Powodzenia !!!
Chyba wlasnie rozmiar 7.
Najpierw zidentyfikuj dwa wystajace z tylu zacisku trzpienie, a na koncu nich sa owe kapturki.
JA zmienialem juz dwukrotnie klocki i raz tarcze i to zaden problem )
Powodzenia !!!
-
- Mały gagatek
- Posty: 74
- Rejestracja: sob gru 24, 2005 20:05
- Lokalizacja: toruń
wymiana klockow z tylu:
z tylu sa sroby 2 ktore sie wymienia razem z klockami (przychodza w pudle). Potrzebne ci sa dwa klucze plaskie lub plaski i oczkowy. Po wykreceniu srub. zacisk zejdzie. Teraz trzeba wsadzic tloczek. Nie jest to tak proste jak z przodu. Tloczek chowa sie ruchem posowisto- obrotowym. Najlepiej urzyc specjalnego sciagacza do tloczkow koszt ok 35zl. a potem czyscimy zacisk, papierkiem sciernym lekko klocek czyscimy (zawsze jest na nim syf z maszyny) zakladamy nowe srubki (mozna uzyc starych) one sa zabezpieczane taka farba niebieska lub czerwona. I koniec
z tylu sa sroby 2 ktore sie wymienia razem z klockami (przychodza w pudle). Potrzebne ci sa dwa klucze plaskie lub plaski i oczkowy. Po wykreceniu srub. zacisk zejdzie. Teraz trzeba wsadzic tloczek. Nie jest to tak proste jak z przodu. Tloczek chowa sie ruchem posowisto- obrotowym. Najlepiej urzyc specjalnego sciagacza do tloczkow koszt ok 35zl. a potem czyscimy zacisk, papierkiem sciernym lekko klocek czyscimy (zawsze jest na nim syf z maszyny) zakladamy nowe srubki (mozna uzyc starych) one sa zabezpieczane taka farba niebieska lub czerwona. I koniec
Jak nie masz czegoś w tym stylu to nawet nie zawracaj sobie głowy. Domowym sposobem wciśnięcie tłoczka jest prawie niemożliwe. Musisz go jednocześnie wciskać i obracać, jest to trudne ze względu na ogrom siły jaki trzeba w to włożyć oraz na gumową osłonę którą łatwo uszkodzić, a bez niej szybko tłoczek się zatrze.ad.ek pisze:Najlepiej urzyc specjalnego sciagacza do tloczkow koszt ok 35zl.
Ja z przodu zawsze wymieniałem sam, a z tyłu dopóki nie zdobyłem specjalnego narzędzia to zawsze te 40-50zł płaciłem.
Jako że zmieniałem tylne tarcze tydzień temu, to mogę się pochwalić że idzie wcisnąć (wkręcić) tłoczek bez specjalnego sprzętu, ale najczęściej wymagać to będzie udziału dwóch osób. Jedna opiera zacisk na mocowaniu zacisku i szczypcami trzyma tłoczek, uważając na uszczelkę. Druga osoba kladzie na tłoczek nakrętkę np 19 i prętem zapartym o sprężynę ciśnie tłoczek w dół. Pierwsza kręci, ma swobodę dostępu i widzi czy nie łapie uszczelki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 232 gości