Jakie opony do mk2 1.3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
baklazan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: sob gru 25, 2004 02:17
Lokalizacja: jaworzno
Kontakt:

Post autor: baklazan » śr lut 23, 2005 19:40

ja mam 155/80/13 zimowki baruma i trzymaja sie bardzo dobrze - a na lato planuje 195/40/15 :)


kto szybko jedzie tego wolno niosa

Awatar użytkownika
emge
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lut 08, 2005 20:16
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: PRZESTAŃ GŁOŚIĆ TE CHEREZJE!!

Post autor: emge » śr lut 23, 2005 20:06

marek44kw pisze:JAK KOGOŚ NIE STAĆ TO POWIENIEN JEŹDZIĆ AUTOBUSEM A NIE STWARZAĆ ZAGROŻENIE DLA INNYCH URZYTKOWNIKÓW DROGI, JAKIM SĄ CAŁOROCZNE OPONY
NIE POLECAM TAKOWYCH!!!!!!!!// bez obrazy
Pzdr
Osso Ci chodzi. Jeszcze pare lat temu wszyscy tak jezdzili, teraz przynajmniej 1/2 i jakos zyja. Wiem, ze najlepiej 4 nowe zimowe i spoko, ale to jest Polska i wiadomo jak z kasa. Pisze, ze jezdzi powoli, jak nasypie pewnie kilometr odstepu trzyma i jakos sie kula. Malo to na ulicach dzwonow na zimowkach ludzie maja?



maniack

Post autor: maniack » śr lut 23, 2005 20:09

AEM pisze:maniack nie wiem jak ty ale ja ostatnie nówki kupiłem 9 lat temu (2x Olsztyn i za pół roku 2x Dębica) i powiem krótko dziękuję za takie kapcie (nowe). Po 2 latach popękane jakby 15 lat miały. Od kilku zmian (6 lat gdzieś ) chulam na używkach i jest miodzio a na pewno więcej wytrzymują niż to polskie badziewie i co najważniejsze 1 szt kosztuje 50-70 zł z założeniem i wyważeniem przy rozmiarze 175/70 13.Łącznie zapłacisz 240 zł i masz dobre gumy. A jeśli zmienisz fele na 14 to jeszcze taniej wyrwiesz gdyż na gumowych szrotach coraz trudniej dostać 13".
pamiętaj, że to było 9 lat temu... mój ojciec jeździł taryfą jakiś czas, i stwierdził, że woli wybulić na nowe opony, które będą porządnie trzymać i trochę pojeżdżą, niż kupować po kilka razy używki, a to wyważyć się nie da, a to to, a to tamto... trochę przejeździł... opierdzielił mnie tylko, bo wg. niego to powinienem był letnie założyć :) ale ja taki nieposłuszny syn...

pozatym jesli stykna na 2 lata to i tak okej... ile bede jezdzil to nie wiem... jesli uda mi sie teraz zaliczyc sesje, to bedzie 20kkm rocznie na uczelnie prawie (!). a jak nie zalicze,to bede musial szukac roboty... przyszly tesc pracuje w hurtowni, potrzebuja tam do rozwozu czekolady i innych takich rzeczy... ale do roboty trzeba też dojechać :) więc na 2 latka - 50kkm powinny styknac... a potem to moze doprowadze juz golfera do porzadnego stanu to i bedzie na dwa komplety fajnych oponek :) celowałbym osobiście w savy eskimo s3 i moze 165/65/r13 jakies fajne... ale jakie - nie wiem :)

ogólnie jak to mój ojciec skwitował - na prawie każdych oponach da się jeździć. jedynie na niektórych jest gorzej :) trochę wyobraźni na drodze nie zaszkodzi... a na razie od opon to bardziej przydałoby się zrobić do porządku zawiechę, w końcu pasek wymienić, bo nikt nie wie ile ma, a już 2kkm zrobiłem... silnik sie odzywa, możliwe, że mały remont będzie potrzebny do popychaczy... ogrzewanie juz dziala ok, ale chyba dlatego, ze przytkalo sie cos... i jesli w lato skonczy sie to przegrzaniem to bedzie niemilo... elektryka jest w stanie padlina - nie działają wsteczne (pewno czujnik, bo bezpiecznik okej), nie ma oswietlenia wnetrza i deski, pompa ogrzewania piszczy, itd... ogolnie - duzo trzeba w nim porobic... ale jest, to nie mozna go zaniedbywac jeszcze gorzej... :)



maniack

Post autor: maniack » śr lut 23, 2005 20:22

adamo122 pisze:
maniack pisze:
adamo122 pisze:155/80 to sie jeszcze trzyma drogi na zakrętach? :-) ja mam 175/70 i jest kiepsko a co dopiero takie? moze i mniej pali no ale nie przesadzajmy :-)
trzyma, trzyma, ale jak pisałem - ja jeżdżę jak emeryt... czyli góra 90... no czasami 100 :jezor: nie mam za dużo kasy, a benzyna kosztuje... mogę nie jeździć, i zamiast docierać na uczelnię w 30minut mogę bić autobusami 120minut... wybór jest prosty ;) pozatym miałem 350zł, 100zł pożyczyłem i mam komplet opon... jakbym kupił większe, np. 175/70 to bym zabulił dodatkowe 100zł... a kasa jak pisałem - jest w moim przypadku bardzo ważna :)
też dojeżdzam na uczelnie autkiem i tak samo staram sie zeby spalił jak najmniej , wole troszke wczesniej wyjechać ale starać sie nie stawać na światłach i jechać z umiarkowaną prędkością, tzn najbardziej optymalną dla wskaźnika paliwa :-) płynnie powoli ale oszczędnie
no ale są różne sytuacje :-) czasami trzeba " wdusić do dechy " i myśle , ze wtedy lepsze są jednak te 175/70 a najlepiej jeszcze szersze , ale mi na silnik 1.4 w zupełności wystarczają :-) i jeżdze tez sporo w trasy a tutaj to już jestem pewien, ze 155/80 byłoby mało na zakrętach :-)
heh, ja podobnie... dzis mialem w ogole piekna jazde do i z powrotem - non stop 90 od mikolowa do gliwic... no w drodze z gliwic po drodze mialem jedne czerwone :) nic przede mna nie jechalo, jakies kratki wyprzedzaly, a ja spokojnie te 90, ekonomik maksymalny dla tego silnika :) najlepszy motyw był jak mnie tir zaczal na zabudowanym wyprzedzać... zjechalem mu na pobocze troche, a ten smignal i po kilku minach go nie widzialem... i nawet zamrugal kierunkami :grin:

co nie zmienia faktu, ze na zabudowanym bylo 70 i podwojna ciagla, pasy, itd... no ale cóż, oto polska właśnie, no nie? :grin:

ja mam silnik 1.3i, leciwy, i na dwojce z mocno zużytymi letnimi z '95 i '97 nie potrafiłem 'obrocic z miejscu' na suchym, jakbym nie deptał... wątpię, czy mi by poprawilo ruszanie zalozenie 175/70.... :) moze na zakretach byloby lepiej, ale jak na razie pokonuje normalnie, z glowa, i nie wylatuje na zewnętrzna... ;)

może mi jest lepiej na zakretach od twardej zawiechy (przód -60 jest chyba)? nie wiem, ja go takiego dostalem ;P moze jak zmienie na standard to zauwaze roznice mieszy 155/80 a 175/70? bo teraz to szczerze - trzyma kosmicznie dobrze... :) za to przy tamtych letnich to strach bylo w zakrety wchodzic, szczegolnie na mokrym, a nie daj boże na śniegu... taniec i tyle :jezor: a zawieche musze zmienic, bo kazda dziura to zaliczenie lbem sufitu... nie dla mnie ta zawiecha, czuc kazda nierownosc... :grrr:



maniack

Re: PRZESTAŃ GŁOŚIĆ TE CHEREZJE!!

Post autor: maniack » śr lut 23, 2005 20:41

marek44kw pisze:
maniack pisze: trzyma, trzyma, ale jak pisałem - ja jeżdżę jak emeryt... czyli góra 90... no czasami 100 :jezor: nie mam za dużo kasy, a benzyna kosztuje... mogę nie jeździć, i zamiast docierać na uczelnię w 30minut mogę bić autobusami 120minut... wybór jest prosty ;) pozatym miałem 350zł, 100zł pożyczyłem i mam komplet opon... jakbym kupił większe, np. 175/70 to bym zabulił dodatkowe 100zł... a kasa jak pisałem - jest w moim przypadku bardzo ważna :)
JAK KOGOŚ NIE STAĆ TO POWIENIEN JEŹDZIĆ AUTOBUSEM A NIE STWARZAĆ ZAGROŻENIE DLA INNYCH URZYTKOWNIKÓW DROGI, JAKIM SĄ CAŁOROCZNE OPONY
NIE POLECAM TAKOWYCH!!!!!!!!// bez obrazy
Pzdr
taaaaa... jakbym slyszal polityka chcacego wprowadzic jakis dodatkowy podatek/akcyze/myto/whatever... ;) IMHO wieksze zagrozenie stwarzaja goscie jezdzacy na letnich gdy pada snieg (i wiem, bo sam jezdzilem, zdecydowanie nie polecam - dopiero jak zalozylem te caloroczne to poczulem duuużą ulgę - trzyma pięknie na śniegu, na mokrym - mimo, że podobnież opona jest na tym słąba... tralalala, to ja nie chce myśleć jak miałoby lepiej trzymać na śniegu? kolce? :jezor: ). zagrozenie wprowadzaja goscie jezdzacy po kilku setkach, oraz niedzielni kierowcy, co przez 10 lat robia 10000km ;)

rownie dobrze zagrozenie wprowadzaja drzewa przy drogach - wyciąć je! i jeszcze dzieci idące do szkoły - po co? zamknąć w domach, bo wbiegają na jezdnie! autobusy też jeżdżą na letnich - niech nie jeżdżą przez zimę, bo stwarzają zagrożenie... itd...



Awatar użytkownika
AEM
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 282
Rejestracja: pn lis 01, 2004 19:16
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

Post autor: AEM » śr lut 23, 2005 21:48

maniack i tu się twój ojciec myli. Mnie za kółkiem strzeiło 25 latek i to nie jako kierowca zawodowy choć mam zawodową 2. Więc trochę autek miałem i na tego typu oponach o których wcześniej pisałeś z racji stażu musiałem jeździć ale w tamtych czasach na gierkówce jechało na dobę mniej aut niż obecnie na godzinę a i auta były dużo wolniejsze (to do bezpieczeństwa). Z tego samego względu (staż) wiem co piszę. A co do kiepskiego stanu używek to musisz wiedzieć że dobry szrot nie założy kichy bo w jego interesie jest mieć klijentów, koła są zawsze wyważone, a mój pierwszy zestaw używek po polskich rewelacjach pozwolił wywalić większość ciężarków z felg - opony wtedy założone to Michelin MXT więc żadna rewelacja a wytrzymały o jakieś 30tyś więcej niż nasze i dużo lepiej auto się trzymało drogi. Nie wiem skąd bierzesz takie opinie ale najpierw sprawdź nawet u kumpli. Wybór należy oczywiście do ciebie.


Jak jadę to nie piję - za dużo się rozlewa!

Awatar użytkownika
emge
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lut 08, 2005 20:16
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: emge » śr lut 23, 2005 22:47

AEM cos bajki piszesz z tym dbaniem o klienta przez szroty :jezor: Sam 2 razy reklamowalem uzywki (fakt, ze uznali). Raz sie trafia lepsze, raz gorsze. Kupuje je bo zawsze kasa na co innego potrzebna ale wolal bym Polskie nowe. Maniack twoje zeczywiscie lepiej sie trzymaja zima niz letnie :?:
Ostatnio zmieniony śr lut 23, 2005 22:58 przez emge, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
ck
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 855
Rejestracja: pt gru 17, 2004 13:10
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: ck » śr lut 23, 2005 22:53

Ja kupiłem do swojego golfa Dayton D100 i powiem szczerze,że lepszych opon za taką kase chyba nie ma.Zobacz opinie na stronie www.opony.com.pl



Awatar użytkownika
Egon PŃ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 452
Rejestracja: czw lis 25, 2004 11:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Egon PŃ » czw lut 24, 2005 14:52

A ja wam powiem ze miałem 175 jakies firmowki i sie trzymały na deszczu gorzej niz 155 ktore mam teraz.
No dobra były juz troche starte.

Ale to nie znaczy ze jak mam 155 tez jezdze 90 to sprawiam zagrozenie na drodze, bo liczy sie płynnosc jazdy a nie zeby dawac w pedał jak jest czerwone , albo sie wpierdalać przed cięzarówke i chamować itp.
Przez miasto mozna przejechac płynnie, szybko i bezpiecznie
Wiadom ze jak są korki to idzie sie zesrać zwłaszcza jak sie śpieszysz.



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » czw lut 24, 2005 15:11

adamo122 pisze:155/80 to sie jeszcze trzyma drogi na zakrętach? :-) ja mam 175/70 i jest kiepsko a co dopiero takie? moze i mniej pali no ale nie przesadzajmy :-)
ja na chwile obecna mam zime 13' 175/70 i daje rade nie narzekam hehe ale na lato pojda jakies 15; chyab ze pozbede sie golfa i kupie cos innego



MaLiBU
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 549
Rejestracja: czw gru 16, 2004 22:56
Lokalizacja: W-wa/Radom
Kontakt:

Post autor: MaLiBU » czw lut 24, 2005 17:03

emge pisze:AEM cos bajki piszesz z tym dbaniem o klienta przez szroty :jezor: Sam 2 razy reklamowalem uzywki (fakt, ze uznali). Raz sie trafia lepsze, raz gorsze. Kupuje je bo zawsze kasa na co innego potrzebna ale wolal bym Polskie nowe. Maniack twoje zeczywiscie lepiej sie trzymaja zima niz letnie :?:
sa szroty i szroty. Ja osobiscie mam zaprzyjazniony zaklad wulkanizacyjny w Radomiu, namiary moge dac jak ktos chce. Wzilem od niego juz 3 komplety. 2 komplety na zime (jedne 13 Fulda - ktore do GTIa juz nie wlazly), drugie Cotinentale na ktorych obecnie jezdze. Zawsze kupuje od niego drozsze z wieksza iloscia bieznika, ale i drogo bo po 70 dych zazwyczaj ma miodne opony. Na lato mam 2xBarumy 2x Uniyoral (czy jakos tak) Letnie juz 3 sezon (2 sezony w 1.3 i pol sezonu w GTIu). Poprzedniego golfa kupilem na "Polskich" gumach, bodajze Debicach, mialy 3 lata chyba fabrycznie i juz zaczely bable wychodzaic... Wiecej polskiego gowna nie kupie... Wole 6 letnie zachodnie niz takie polskie....Na wiosne jak fele sie znajda tez wezme kpl 15 uzywanych...


[b][color=blue]Volkswagen Klub Polska #107[/color][/b][b] | Frakcja Member | VW Silesia Club[/b]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]

Awatar użytkownika
AEM
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 282
Rejestracja: pn lis 01, 2004 19:16
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

Post autor: AEM » czw lut 24, 2005 18:03

emge pisze:AEM cos bajki piszesz z tym dbaniem o klienta przez szroty :jezor: Sam 2 razy reklamowalem uzywki (fakt, ze uznali). Raz sie trafia lepsze, raz gorsze. Kupuje je bo zawsze kasa na co innego potrzebna ale wolal bym Polskie nowe. Maniack twoje zeczywiscie lepiej sie trzymaja zima niz letnie :?:
Nie wiem gdzie ty byłeś po opony ale firma w której kupuję opony nie leci w bambusa, poza tym stoję i widzę co zakładają i jak wyważają i jeśli opona tańczy to lecą po nową a gumy które są cienkie odwalają ze sprzedaży (sami wożą z Niemiec) i gdzieś wypychają hurtem. Poza tym że za dużo mam doświadczenia w tych sprawach to wiedza z kim gadają i nie zrobią mnie w hu..... Na początek nie nażekaj skoro wymienili a jeśli się powtórzy taki przypadek zmień firmę. jak widzisz MaLiBU też ma podobne zdanie jak ja na temat używek Ale też ma doświadczenie skoro nie jeżdzi rok czy dwa autkiem.


Jak jadę to nie piję - za dużo się rozlewa!

Awatar użytkownika
king66
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 252
Rejestracja: pt lis 26, 2004 11:56
Lokalizacja: chełmno, kuj-pom
Kontakt:

Post autor: king66 » czw lut 24, 2005 20:21

...a moje laczki maja tylko odpowiednia glebokosc bieznika a poza tym jak sie trafia...
teraz mam 175/70 jakies azjatycko-rumunskie no-name bo na takich kupilem i widac ze bardzo malo jezdzone byly osobiscie stwierdzam ze golf z 175/70/13 to lipa powinny byc minimum 185 na 14

ale mam takie jakie mam na inne kasy nie mam
bedzie potrzeba bedzie kasa sie zmieni nawet na 205/40/15

pozdro :helm:

troszke gumy z drutami a tyle emocji :D


tak naprawdę to tylko M-B W114280CE albo carrera911 72' ...oba mnie kręcą (MB, VAG, PORSCHE... reszta to podróba)

Awatar użytkownika
collo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: sob sty 01, 2005 18:06
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: collo » pt lut 25, 2005 11:53

175/70/13 ja jezdze na takich i jest ok /zima lato/ znajomy ma zalozone 155/70/13 i dziwnie ten samochod wyglada jakos nisko a od tylu to te opony wygladaja jak kolażówki smiechowe sa mysle ze duzo wiecej przez to nie pali a przyczepnosc znacznie lepsza



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 247 gości