[Toledo 1.8] Czy zmienić olej ? czy auto dużo bierze oleju ?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
witux
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 14:35
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

[Toledo 1.8] Czy zmienić olej ? czy auto dużo bierze oleju ?

Post autor: witux » śr paź 04, 2006 07:56

Posiadam Seat Toledo 1.8i (inst. gazowa 2lata, przebieg 174000) i w ciągu od wymiany do wymiany (10000km) muszę dolać oleju 1 litr. Czy to dużo czy mało. Zdania moich kolegów są podzielone. Jedni radzą zalać mineralny a drudzy żebym lał ten co mam czyli półsyntetyk bo jak wleje minerał to będe miał problemy z odpaleniem auta w zimie przy (-20). Od spodu silnik jest wilgotny widac plamy ale nie kapie nic.
Co radzicie ?
Ostatnio zmieniony śr paź 04, 2006 19:18 przez witux, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
zamioculcas
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 10, 2006 14:42
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: zamioculcas » śr paź 04, 2006 08:07

Zalej mineralnym tylko dobrej firmy a nie będziesz miał problemów z odpaleniem w zime:)



Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » śr paź 04, 2006 08:08

Na mój gust ten litr oleju to prawie ucieka przez nieszczelności które opisałeś - skoro jest wilgotny od oleju to tak minimum z pół litra na 10tys pewnie go tamtędy ubywa. Drugie pół litra musi zjeść jak jeżdzisz na LPG (gaz ma wyższą temperaturę spalania, powodując odparowanie oleju z gładzi cylindrów a co za tym idzie większe ubywanie). To nie przez zużycie silnika, praktycznie Ci oleju nie bierze, więc nie sugerowałbym przechodzenia na minerał. Sprawdź skąd cieknie, może jakaś banalna sprawa typu uszczelka miski olejowej, napraw i tyle. A może cieknie przez łożysko wału itd... Wtedy tez warto by było ew. zrobić.

Przedwczesne przejście na minerał to nie są jakieś istotne problemy w zimie a przede wszystkim taki olej nie dochodzi do ciasnych zakamarków (w niezużytym silniku generacji tak gdzieś od lat 90 wszystkie zakamarki są ciasne) a wskutek tego powoduje gorsze smarowanie. Dopiero w naprawdę wytłuczonym silniku ma to sens.
Ja leję półsyntetyk mimo przebiegu 270tys km i wszystko jest cacy, przy jeździe non stop na gazie znika z pół litra na 10 tys km i mam nadzieję nigdy nie zalewać mineralnym.


Konto usunięte.

Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piotrek1313 » śr paź 04, 2006 16:00

Norma to jest chyba ok 1 litr miedzy wymianami, czyli nic sie nie przejmuj i jezdzij dalej :) Tym bardziej, ze ta "umowna" norma jest dla silnika bez wyciekow :bigok: Pamietaj ze zawsze moze wizac troche oleju np przez uszczelniacze zaworow (wtedy lekko przydymi zaraz po zapaleniu zimnego silnika).

Pozdrawiam :pub:



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr paź 04, 2006 18:56

witux pisze:Co radzicie ?
1. Usunąć wycieki oleju.
2. Litr na 10 kkm to nie dramat jeszcze.
3. Jeśli to ucieka przez nieszczelności to minerał Ci nic nie da.
witux pisze: bo jak wleje minerał to będe miał problemy z odpaleniem auta w zimie przy (-20)
Chyba jak wlejesz Selektor do silnika, ale ten z lat siedemdziesiątych to może tak się stanie


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » śr paź 04, 2006 19:06

Adamtd pisze:Chyba jak wlejesz Selektor do silnika, ale ten z lat siedemdziesiątych to może tak się stanie
Dokładnie...Ja leje Mobila Delvac i ostatniej zimy benzyniaki padały a mój klekot odpalał...



Awatar użytkownika
Atomic10
Forum Master
Forum Master
Posty: 1639
Rejestracja: wt sie 02, 2005 20:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Atomic10 » śr paź 04, 2006 21:56

Wg mnie to nic sie nie dzieje z twoim motorem. Tak jak koledzy napisali trzba zajac sie tymi wyciekami. Nie zalewaj auta mineralnym szkoda silnika. Zostan przy tym co masz.

Pozdrawiam


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
witux
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 14:35
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: witux » czw paź 05, 2006 22:41

Serdeczne dzieki chłopaki. A czy warto zalać tym olejem ?:
http://allegro.pl/item130076322_olej_op ... atis_.html
Tani on jest, ale czy dobry dla mojego silnika ??

[ Dodano: 05 Paź 2006 22:43 ]
aha jeszcze chciałem sie zapytać czy droga robocizna jest przy uszczelnieniu tego silnika ?



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » pt paź 06, 2006 07:06

witux pisze:aha jeszcze chciałem sie zapytać czy droga robocizna jest przy uszczelnieniu tego silnika ?
Wszystko zależy skąd cieknie


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
Atomic10
Forum Master
Forum Master
Posty: 1639
Rejestracja: wt sie 02, 2005 20:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Atomic10 » pt paź 06, 2006 21:55

Co do oleju to nie wiem, nie znam marki jak Ci zalezy zeby kupic tanszy a dobry to polecam Lotos nie odbiega on klasa od innych no a za firme nie pracisz tyle pieniedzy.
Poczytaj o nim na stronie lotosu dokładnie.

Pozdrawiam


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » pt paź 06, 2006 22:04

Preferuję CASTROL GTX 3.
Drogi bardzio nie jest,a spoko na zimę i lato. :bigok:


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

kijannaa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 143
Rejestracja: pn paź 31, 2005 10:06
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: kijannaa » pt paź 06, 2006 23:48

Mój starszy miał takie Toledo też z silnikiem 1.8 ADZ 96 rok, mój Golf też ma ten silnik. Toledo miało przejechane 210 tyś, starszy był jego pierwszym właścicielem i przy 90 tyś przeszedł na mineralny. Autem tata jeździł głównie w trasach (Niemcy,Holandia). Często przejeżdżał 600 kilometrów autostradą ze średnią prędkością powyżej 150 i silnik nie łykał ani grama oleju, w przeciwieństwie do mojego. W zimę palił z pierwszego nawet tej zimy. Golfa kupiłem gdy miał 140 tyś, i zalałem go półsyntetykiem. Jeżdże nim również głównie na długich odcinkach i niestety często muszę po 500 kilometrach zjeżdżać na MOPy i sprawdzać olej, zawsze mam w bagażniku litr na dolewkę. Według mnie to czy samochód bierze olej czy nie często wpływ na taki stan rzeczy ma to jak użytkownik dba o swój samochód. Poprzednim właścicielem mojego Golfa była moja ciotka i nie zawsze o niego dbała. I jeszcze jedno, jak sprawdzałem Tolego i Golfa obok siebie Golfik niestety nie miał żadnej szansy przy Toledo. Seat do 140 odstawiał Golfa o dobrą całą długość. Do 100 km/h przyśpieszenie gorsze o ponad sekundę. Niewiem czy jest to zależne od skrzyni ponieważ mają inne, Golf na dwójce idzie maksymalnie 95km/h a Toledo 125 km/h :green_fuck:
To samo tyczy się prędkości maksymalnej Golf max 185 Toledo 195. Niewiem skąd te różnice, Golfa z ADZ kupiłem po dobrych doświadczeniach z taty Toledo. Niestety niby to samo oznaczenie silnika a rzeczywistość zupełnie inna. Te same przebiegi miały auta gdy je porównywałem. Chyba w Goferku się szykuje remoncik jednostki... Kończę bo OT. robię.
Jeszcze jedno, może wy wiecie skąd te różnice pomiędzy Toledo z ADZ i Golfem ADZ ( chodzi mi o słabsze przyśpieszenie w Golfie, Vmax )
Ostatnio zmieniony pt paź 06, 2006 23:50 przez kijannaa, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » pt paź 06, 2006 23:49

Preferuję CASTROL GTX 3.
w realu jest promocja na Castrola, nie wiem czy to ten ale 39,95 za 5 litrow :D zastanawiam sie czyby nie kupic :D



Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » pt paź 06, 2006 23:53

Aż szkoda że tu koło mnie nie ma tego sklepu,jeśli to GTX 3 to zazdroszczę ceny.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 198 gości