bartas_pn, niestety, to by bylo najgorsze rozwiązanie
Śaiatło żarówki, co tu ukrywać- kiepskiej chinskiej firmy dodatkowo ograniczone zamalowaną na niebiesko bańką... Nie ma prawa to dobrze świecić. Z tą homologacją to też jest różnie.
Wspomniana E13 jest z... Luksemburga!!!
Cała sprawa wygląda tak:
Firmy produkujące te żarówki, reflektory, lapmy lexuski itp z Chin, Hongkongu, Tajwanu homologują je w Europie we własnych, utworzonych przez siebie instytutach badawczych. Instytuty te, uzyskały uprawnienia do homologowania na rynek europejski. Wcześniej wszystko sprzedawano z homologacją europejską E11 czyli z Wielkiej Brytanii. Po sprawdzeniu tego w Niemczech, (miały w tym udział europejskie koncerny-konkurencja), Unia upomniała Wielką Brytanię, nie pamiętam dokładnie kiedy, ale było to gdzieś na początku roku chyba i wszelkie produkty zostały poddane ponownej weryfikacji, której jak widać nie przeszły.
Z tego co widzę, przenioslo się wszystko do Luxemburga. Słyszałeś żeby robili żarówki w Luksemburgu????
Pomiar światłości świateł drogowych wykazał to (wszystko na tym samym prawym reflektorze H4 mojego MK3 - ten sam reflektor który do dziś używam i widać go w moim avatarze i na zdjęcui autka w profilu)
Światłość świateł drogowych:
Żarówka nowa firmy TESLA
27 [kcd] żarówka ta byla rekomendowana w teście Auto Bilda, dlatego ją wybrałęm do pomiaru.
Żarówka zużyta i pożółkła, używana kilka lat (podczas jazdy w nocy widać że jest już bardzo żółta i słaba) firmy NARVA
15 [kcd]
Żarówka 55W z homologacją i niebieską bańką (te niby HID)
10 [kcd]
Liczb nie trzeba komentować, mówią same za siebie.
Oprócz tego, że slabo świecą, to właściwości światła neibieskiego działają też na niekorzyść (jeśli reflektor ma świecić na neibieski i ma być subiektyywna poprawa w porównaniu standardu, to musi świecić znacznie mocniej (np. tak jak lapma ksenonowa, bądź mieć niedozwolone 100W, jak w przypadku Twojego kolegi).
Tu znowu wkleję fragmencik mojej pracy(wszystko pisane w obparciu o mdrą książkę
Światłem widzialnym jest promieniowanie elektromagnetyczne o długości fali od 380 do 780 nm Oko ludzkie rozróżnia długości fal, odbierając je jako barwę światła. Najmniejszą długość fali ma barwa czerwona, natomiast największą – fioletowa.
Czułość ludzkiego oka jest także różna dla różnych długości fali i jest także zależna od pory dnia lub nocy. Czasie dnia największą czułość oko ma dla barwy jasnożółtej, natomiast w nocy dla barwy zielonej.
Jeżeli chodzi o źródła światła, to najkorzystniejsza dla ludzkiego oka jest światło jak najbardziej zbliżone do słonecznego, czyli białe.
Światło żółte ulega natomiast najmniejszemu rozproszeniu, więc jest najbardziej korzystne podczas złych warunków atmosferycznych.
Światło niebieskie, ponieważ ma mniejszą długość fali ulega większemu rozproszeniu niż białe, czy żółte, gorzej oświetla drogę i ze względu na dłuższy czas adaptacji oka powoduje większe oślepienie.
To, że ulega większemu rozproszeniu (we mgle i wszelkich opadach atmosferycznych, dymach, pyłach), oznacza nic innego, niż subiektywne wrażenie gorszej widoczności.
Reflektory przeciwmgielne natomiast, świecą światłem o długości fali około 580 nm niemal nierozszczepialnym we mgle, czy podczas opadów śniegu.
Jeśli nie jesteś przekonany, sprawdźcie na samochodzeie kolegi- zamontujcie żarówki, także o mocy 100W, lecz tradycyjne, bezbarwne i sprawdźcie jaka będzie widoczność np na deszczu, śniegu.
Dlatego SZCZERZE ODRADZAM te co podałeś. Będzie napewno gorzej. Z resztą próbowałem je w samochodzie jeden wieczór po mieście się pokręciłem. Efekt? DNO!
Walnąłem je gdzies w kąt i jeżdzę na zwykłych
[ Dodano: 03 Paź 2006 22:40 ]
bartas_pn pisze:ale jak w koncu z instalacja, gdybym chcial 100W??
Przydadzą się będą przekaźniki! Spadki napięcia są bardzo duże.
Audi 1.8 na włączenie świateł mijania (90W) reaguje bardziej niż Golf TDI na włączenie klimatyzacji (ten chwilowy spadek obrotów), więc alternator nieźle w doopsko dostaje
!!
Kiedyś mialem 100W w Mercedesie klasy C i stopiło mocowanie żarówek i nie dało się już jej wyjąć (auto sprzedane i nie wiem co było dalej).