[Passat B3] problem z elektryką
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[Passat B3] problem z elektryką
Mam paska B3 i ostatnio pojawia się ten sam problem. Po dłuższym postoju (naprzykład na noc) jak chce zapalic silnik to rozrusznik raz zakręci i pada. Czasem pomaga lekkie porszenie samochodu tak aby zemby na kole zamachowym się troszkę przesunęły a czasem nie. to na pewno nie jest wina akumulatora bo dzieje się tak na dwóch róznych akumulatorach. Oba działają bez problemów w cieniasie brejdaka. jak dzisiaj wyjałem akumulator z samochodu ( nie chciał juz kręcic rozrusznik) i sprawdziłem na nim napięcie to miernik wskazywał 12,5 V. Dodam ze szczotki i tulejki w rozruszniku wymieniłem jakis rok temu i mają około 16 tys km, jeżdze głównie po mieście i krótkie trasy. W ciągu dnia nie ma problemów z odpalaniem. Wczoraj czyściłem końówki na kablach z nalotu ale to nic nie pomogło bo dzisiaj rano tez nie chciał za drugim razem zakręcic. Gdzie szukac przyczyny???
Ostatnio zmieniony pt wrz 08, 2006 23:16 przez robert83, łącznie zmieniany 1 raz.
PASSAT B3 1.8 PF - już sprzedany. Mondeo TD pod nogą
zęby na kole się nie porusza ponieważ jest to wieniec całośc od wału korbowego natomiast jesli chodzi o sam rozrusznik mierzyłeś te napięcie w chwili przekręcenia kluczyka na rozruch???? to jest wazne !czy tylko sam akum sprawdzałes ?mozliwe że bendix jest temu winien !!!!robert83 pisze:rozrusznik raz zakręci i pada. Czasem pomaga lekkie porszenie samochodu tak aby zemby na kole zamachowym się troszkę przesunęły a czasem nie
[ Dodano: Pią Wrz 08, 2006 11:08 ]
bo jezeli nie sprawdzałeś napięcia na bendixe w czasie rozruchu to jeszcze jedna mozliwa żecz że stacyjka (rozdzielacz napięcia ) jest felerny i nie podaje zawsze napięcia na rozruch
rozrusznik
tylko dlaczego w takim razie w ciągu dnia wszystko jest ok?? Problem pojawia się tylko rano po dłuższym postoju. Za dnia jeżdze w pizzeri i nie ma problemu
PASSAT B3 1.8 PF - już sprzedany. Mondeo TD pod nogą
to są moje sugestie ale oparte na faktach co prawda z innego samochodu nie powiem jakiego (niewwazne)! miałem identyczną sytuację częst jezdziłem jak juz odpalił to dłuzszy czas spoko ale np nad ranem kiedy chciałem sobie jechać na rybki lub do pracy młotek z bagaznika jeden szlag w rozrusznik i zagadał odrazu! wnerwiało mnie to że z młotkiem chodzę koło samochodu i wtedy :: wykręciłem rozrusznik był w regeneracji wymienili szczotki przeczyścili komutator wirnik lekko przetoczyli nowe tuleje ale kiedy zajżał gostek do bendixa rozkręcił go ale złozyć juz nie mógł wypalone wszystkorobert83 pisze:
tylko dlaczego w takim razie w ciągu dnia wszystko jest ok?? Problem pojawia się tylko rano po dłuższym postoju. Za dnia jeżdze w pizzeri i nie ma problemu
Bendix to sprzęgiełko z zębatkądziejo pisze:własnie ten elektromagnes to bendixAmanda pisze:elektromagnes i nie załącza styków "rozruchowych" -
robert83 Odkręć elektromagnes (3 śrubki) i wyczyść to co wewnątrz - tloczek, sprężyna.
Ostatnio zmieniony pt wrz 08, 2006 12:06 przez Amanda, łącznie zmieniany 1 raz.
był Passat B3 Variant GT 1.8/ABS 1992 + LPG/Zavoli/BingoM
jest Audi A6 C5 2.4+LPG
jest Audi A6 C5 2.4+LPG
rozrusznik
więc najlepiej rozebrac rozrusznik??
A da sie sprawdzic mechanizm bengiksa bez wuciąganai rozrusznika z samochodu??
A da sie sprawdzic mechanizm bengiksa bez wuciąganai rozrusznika z samochodu??
PASSAT B3 1.8 PF - już sprzedany. Mondeo TD pod nogą
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 291 gości