[MKIII] Bierze olej, czy go zmienić?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

[MKIII] Bierze olej, czy go zmienić?

Post autor: untaztood » pn sie 28, 2006 09:23

Jezdze na Mobil1 Pełny syntetyk do TD. Bierze mi dosyc sporo oleju, mniej wiecej z 1L na niecale 1000 km. Czy zmienic go na jakis inny? Czy na pol-syntetyku bedzie mniej go spalal?



Awatar użytkownika
lolo_golf
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2756
Rejestracja: śr mar 16, 2005 23:40
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: lolo_golf » pn sie 28, 2006 09:26

No 0W40 to leje sie do nówki auta :grin: Zalezy jaki masz przebieg ale ja na twoim miejscu zalalbym 10W40 :grin: Polecam Mobil 1



Awatar użytkownika
dejmien
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: śr cze 21, 2006 21:12
Lokalizacja: Przysucha
Kontakt:

Post autor: dejmien » pn sie 28, 2006 09:28

Najlepiej zalać półsyntetyk 10 W 40 , syntetyk rozszczelnia silnik przy dużym przebiegu i może wtedy brać olej



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pn sie 28, 2006 10:04

dejmien pisze:Najlepiej zalać półsyntetyk 10 W 40 , syntetyk rozszczelnia silnik przy dużym przebiegu i może wtedy brać olej
pół sysntetyk to nie taki pół, w nim jest jakieś 70% minerala



Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: untaztood » pn sie 28, 2006 11:50

No ja mam ponad 200tyś przebiegu. Rocznik 1992, od początku (od prawie roku) zawsze zalewałem go 0W40, jak poprzedni właściciel.
Obecnie mam jeszcze bańkę 4L 0W40, więc się z nią przecierpię, ale następnym razem zaleję 10W40.
W związku z tym mam pytanie - czy można oleje zmieszać, czy lepiej spuścić cały i zalać od nowa?



Awatar użytkownika
lolo_golf
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2756
Rejestracja: śr mar 16, 2005 23:40
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: lolo_golf » pn sie 28, 2006 13:51

Nie rozumiem za bardzo...

Jezeli teraz masz 0W40 to mozesz sobie dolać nowego 0W40
Ale jak chcesz zmienic na 10W40 to spusc cały tamten i dopiero wlej-ineczej dasz po jajach :grin:



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » pn sie 28, 2006 14:26

lolo_golf pisze:No 0W40 to leje sie do nówki auta :grin: Zalezy jaki masz przebieg ale ja na twoim miejscu zalalbym 10W40 :grin: Polecam Mobil 1
Czy 0W40, czy 10W40 to ma drugorzędne znaczenie, generalnei wszystkie markowe oleje o tych parametrach na ansze warunki klimatyczne są OK.

Tak jak dejmien mówił, musisz zalac pólsyntetyk koniecznie i autko powinno przestać brać olej. Między 100 a 200 tys zawsze trzeba przejsc na półsyntetyk, w zależności od stanu i sposobu eksploatacji silnika.

Mieszać absolutnie nie można. Możesz dolać TYLKO TAKI SAM jaki masz w silniku, np dokupić 1 litr i dolać jeśli już braknie (ten sam producent, i paramatry).
Przy przejściu na półsyntetyk trzeba wszystko usunąć, najlepiej, żeby samochód postał dłuższą chwile z odkreconym korkiem zeby ściekło. Nie kęć silnikiem bez oleju w celu "wypompowania" ewentualnych resztek.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pn sie 28, 2006 14:44

Grzesiekk1982 pisze:Mieszać absolutnie nie można. Możesz dolać TYLKO TAKI SAM jaki masz w silniku, np dokupić 1 litr i dolać jeśli już braknie (ten sam producent, i paramatry).
tu się z Tobą niezgodzę, jeśli dany olej nawet innego producenta spełnia te same normy SAE, API czy jakoś tam ;-) itp... to czemu masz nie nalać, samochód będzie działał i nic się nie stanie i nie odczujesz ani Ty ani autko tej zmiany
drugą sprawą jest to że moga być problemy z rozszczelnianiem się silnika ale to też nie konicznie, równie może stać się to po wymianie całkowitej na full syntetyk (bo on ma najwiecej środków czyszcząco-absorbujących)
inną sprawą też jest własna świadomość że masz mieszankę smoły w silniku,
generalnie jeśli chodzi o to czy samochód będzie jechał czy nie to powiem że tak, chociaż nie jestem zwolnennikiem mieszania,
ale jak nie ma wyjścia to ...
OW... czy 10W... , mogą być różne w dolnych bądź górnych granicach temperatur, a mogąć się różnić i to nie zawsze zawartością środków czyszczących czy innych dodatków chemicznych....

pozdrawiam

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 14:48 ]
Grzesiekk1982 pisze:mówił, musisz zalac pólsyntetyk koniecznie i autko powinno przestać brać olej. Między 100 a 200 tys zawsze trzeba przejsc na półsyntetyk, w zależności od stanu i sposobu eksploatacji silnika.
generalnie tak się przyjmuje i tak się zaleca
untaztood kup Valvoline Maxlife i będzie OK lub Penoplina, ale gwarancji nie ma że przestanie brać



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » pn sie 28, 2006 15:14

"tu się z Tobą niezgodzę, jeśli dany olej nawet innego producenta spełnia te same normy SAE, API czy jakoś tam itp... to czemu masz nie nalać, samochód będzie działał i nic się nie stanie i nie odczujesz ani Ty ani autko tej zmiany "
Czegoś chyba nie doczytałeś. Nie można mieszać oleju syntetycznego z półsyntetycznym, nawet tego samego producenta



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » pn sie 28, 2006 16:30

RobertP pisze:jeśli dany olej nawet innego producenta spełnia te same normy SAE, API czy jakoś tam ;-) itp... to czemu masz nie nalać
Mimo to się nie zaleca. SAE czy API to klasyfikacje olejów, parametry jakie olej musi spełnić. Ale każdy producent stosuje inny sklad chemiczny, różne dodatki i różne ich proporcje. Płynów do układu chłodzenia, nawet tych opartych na tym samym składniku także nie zaleca się meiszać ze względu na inne składniki (inhibitory korozji, środki czyszczące układ itp).

Jeśli na syntetyku bierze olej, to nalezy przejść na półsyntetyk. 200 tys dla silnika AAZ, przy regularnym serwisowaniu to żaden przebieg, nawet wyżyłowane benzyniaki przy regularnym serwisie nie powinny zużywać nadmiernej ilośći oleju, a co dopiero niewysilony trwały TD AAZ. Kolega miał 450 tys, inny ma juz prawie 300 tys i silniki sprawują się świetnie. Myślę, że wystarczy przejść na półsyntetyk i zaczekaać z dodatkami do olejów. Ja w TDi 1Z przy przebiegu 180 tys wlalem półsyntetyk, poprzedni własciciel też. Silnik jest w idealnym stanie, nic nie kopci. Najlepiej dla turbiny lac dobry olej i częściej go zmieniac. Jak silnik jest zużyty, to olej się bardziej zanieczyszcza.



Awatar użytkownika
Corso
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 114
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:18
Lokalizacja: Z nad morza

Post autor: Corso » pn sie 28, 2006 17:24

No ale jak mu bierze około litra na 1000km to nie sądze aby zmiana oleju wiele pomogła



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pn sie 28, 2006 22:51

bodzio_j pisze:Nie można mieszać oleju syntetycznego z półsyntetycznym, nawet tego samego producenta
nie można , no niby tak ale napewno nie zaszkodzi w odwrotnej kolejności być może tak

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 22:58 ]
Grzesiekk1982 pisze: Mimo to się nie zaleca. SAE czy API to klasyfikacje olejów, parametry jakie olej musi spełnić. Ale każdy producent stosuje inny sklad chemiczny, różne dodatki i różne ich proporcje. Płynów do układu chłodzenia, nawet tych opartych na tym samym składniku także nie zaleca się meiszać ze względu na inne składniki (inhibitory korozji, środki czyszczące układ itp).
o dokładnie o to chodzi nie zaleca sie
oleje mineralne to olej wykonany w 80% podczas przetwarzania czystej ropy naftowej reszta to dodatki
podobnie syntetyczny tyle że sytetyk pochodzi z przerobionego i wytrąconego już oleju.,
stąd jego czystość i lepsza jakość
Grzesiekk1982 pisze: Jeśli na syntetyku bierze olej, to nalezy przejść na półsyntetyk. 200 tys dla silnika AAZ, przy regularnym serwisowaniu to żaden przebieg, nawet wyżyłowane benzyniaki przy regularnym serwisie nie powinny zużywać nadmiernej ilośći oleju, a co dopiero niewysilony trwały TD AAZ. Kolega miał 450 tys, inny ma juz prawie 300 tys i silniki sprawują się świetnie. Myślę, że wystarczy przejść na półsyntetyk i zaczekaać z dodatkami do olejów. Ja w TDi 1Z przy przebiegu 180 tys wlalem półsyntetyk, poprzedni własciciel też. Silnik jest w idealnym stanie, nic nie kopci. Najlepiej dla turbiny lac dobry olej i częściej go zmieniac. Jak silnik jest zużyty, to olej się bardziej zanieczyszcza.
dokładnie tak należałoby postępować, ale

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 22:59 ]
Corso pisze:No ale jak mu bierze około litra na 1000km to nie sądze aby zmiana oleju wiele pomogła
, ale tu kolega Corso ma rację !!!
przyczyn brania oleju nalezy szukac gdzie indziej ...:(



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » wt sie 29, 2006 00:15

RobertP pisze:ale tu kolega Corso ma rację !!!
przyczyn brania oleju nalezy szukac gdzie indziej ...:(
AAAAAAAAAAAAAAAAA ja przeczytałem o jedno zero za malo :mlotek: , fucktycznie!!!! To TYSIĄC, a nie dziesiec tysiecy.... No tak dzięki że zwróciliście uwage. My tu o olejach, a to zupełnie inna sprawa.

Rzeczywiście półsyntetykiem mu życia nie wrócimy, a mineralny nie jest najlepszym wyjściem dla turbiny.
To rzeczywiście trzeba szukać gdzieś indziej, zaczynając od wycieków w glebę. są jakieś?
Następnie - turbinka- jak ona się sprawuje? Może ma zjechane uszczelniacze olejowe? Terazuntaztood, przyznaj sie nam, nie krecileś go pow 2 tys na zimnym? Czekałeś 30-60 s po jezdzie z wyłączeniem gorącego motoru? Czy może było tak od momentu kiedy go kupiłeś?
Po 3- zmierz ciśnienie na baniakach- poszukaj dane jakie powinno być dobre, a jakie minimalne- ja coś mam ale nie wiem czy właściwe i nie chcę mącić.
Jeśli będzie kiepsko to próba olejowa i się przekonasz czy to pierscienie.
A jak z osiągami? Przewiez sie innym AAZ.
Ale strasznie mnie to dziwi... Takie twardziele jak AAZety, z tym przebiegiem są jak człowiek grubo przed trzydziestką. Powinien chodzić jak nowy.
RobertP pisze:tu się z Tobą niezgodzę, jeśli dany olej nawet innego producenta spełnia te same normy SAE, API czy jakoś tam ;-) itp... to czemu masz nie nalać, samochód będzie działał i nic się nie stanie i nie odczujesz ani Ty ani autko tej zmiany
Ale nie słyszałem zeby ktokolwiek robił dolewkę np. ELF'a do Mobila, o tych samych parametrach, bo nie wiem czy o to Ci chodzilo w tamtym poscie? Bo tak to zrozumiałem, możesz rozjaśnić czy o to chodziło?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 392 gości