[mk3 1.6i]Bardzo niskie obroty biegu jałowego
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3 1.6i]Bardzo niskie obroty biegu jałowego
Witam wszystkich,
mam lekko nietypowy problem. Otóż obroty na biegu jałowym w moim MK3 są bardzo niskie ok 640 obr/min (ciepły silnik), co oprócz samego faktu wpływa również na komfort jazdy ( a właściwie postoju) - silnik drga i efekt słychać wewnątrz auta.
Po włączeniu silnika jest ok 1000, w miarę upływu czasu obroty spadają do 640 i tak pozostają. Obroty nie skaczą ani w górę, ani w dół. Obojętnie gdzie bym jeździł (miasto, trasa), a następnie zatrzymał się - zawsze jest w okolicy 640 obr/min.
Efekty wizyty u mechanika i sprawdzenia VAG:
- zero błędów zgłaszanych przez sterownik,
- przywrócono ustawienia fabryczne przepustnicy,
- przeczyszczenie przepustnicy,
- sprawdzenie kąta zapłonu,
- sprawdzenie kopułki aparatu zapłonowego - stan OK
- sprawdzenie pracy sondy - stan OK
Po zaleceniach mechanika wymieniono dla pewności świece. Wszystko to bez efektu.
Czy ktoś ma jakieś sugestie, pomysły, koncepcje...? Będą mile widziane.
[ Dodano: Sro 23 Sie, 2006 ]
byłem u elektryka i powiedział, że istnieje możliwość ustawienia wartości obrotów na potencjometrze w przepustnicy przy użyciu np. VAG-a (niestety on nie ma VAG-a )
czy jest to możliwe?
a jeśli tak - to czy tylko przy użyciu VAG-a czy można to zrobić ręcznie?
mam lekko nietypowy problem. Otóż obroty na biegu jałowym w moim MK3 są bardzo niskie ok 640 obr/min (ciepły silnik), co oprócz samego faktu wpływa również na komfort jazdy ( a właściwie postoju) - silnik drga i efekt słychać wewnątrz auta.
Po włączeniu silnika jest ok 1000, w miarę upływu czasu obroty spadają do 640 i tak pozostają. Obroty nie skaczą ani w górę, ani w dół. Obojętnie gdzie bym jeździł (miasto, trasa), a następnie zatrzymał się - zawsze jest w okolicy 640 obr/min.
Efekty wizyty u mechanika i sprawdzenia VAG:
- zero błędów zgłaszanych przez sterownik,
- przywrócono ustawienia fabryczne przepustnicy,
- przeczyszczenie przepustnicy,
- sprawdzenie kąta zapłonu,
- sprawdzenie kopułki aparatu zapłonowego - stan OK
- sprawdzenie pracy sondy - stan OK
Po zaleceniach mechanika wymieniono dla pewności świece. Wszystko to bez efektu.
Czy ktoś ma jakieś sugestie, pomysły, koncepcje...? Będą mile widziane.
[ Dodano: Sro 23 Sie, 2006 ]
byłem u elektryka i powiedział, że istnieje możliwość ustawienia wartości obrotów na potencjometrze w przepustnicy przy użyciu np. VAG-a (niestety on nie ma VAG-a )
czy jest to możliwe?
a jeśli tak - to czy tylko przy użyciu VAG-a czy można to zrobić ręcznie?
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Bzdura - nie idzie podnieść obrotów za pomocą VAGA.Znowu jakiś elektromłotek czubek. Mozna zrobić adaptacje przepustnicy (zwykle pomaga na obroty). Ale kolego drogi zacznijmy od początku. Posiadasz silnik AEE o mocy 75koni. Bardzo prosty silniczek który obroty na biegu jalowym utrzymuje~plus minus od 650 do 750.Wiec według mnie jest wszystko wporzo. Wiem że silniki AEE i AEX mają drgania. Mam to samo, niestety trzeba przywyknąć. Z tego co wiem to większość SIlników AEE/AEX ma drgania natomiast jeśli są to dragania naprawde mocne to masz poduszke pod silnikiem ale wątpie. Możesz jedynie sprawdzić sonde czy nie daje złego napięcia na biegu jałowym...tak się czasem zdarza.ALe jak jeździ normalnie to się nie martw bo oborty są oki (no chyba że zejdzie do ok 580). A tak na marginesie to nie nowe auto żeby czepiać się drobnostek
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
to właśnie było robione, ale nawet mechanik (to nie był wspomniany wyżej elektryk )który to robił był zdziwiony faktem, iż te obroty pozostały na tak niskim,niezmienionym poziomieJacenty85 pisze:Mozna zrobić adaptacje przepustnicy (zwykle pomaga na obroty).
czy możesz mi podać źródło tych informacji?Jacenty85 pisze:Bardzo prosty silniczek który obroty na biegu jalowym utrzymuje~plus minus od 650 do 750
przy obrotach 850-900 drgań w ogóle nie ma lub są niewyczuwalne i właśnie taki stan miałem wcześniej. Rodzi się pytanie, które z obrotów przy biegu jałowym są normalne: 650 czy 850? Między tymi cyframi jest duża różnica. Poza tym niższe obroty ->większe drgania -> większe prawdopodobieństwo iż coś padnieJacenty85 pisze:Wiem że silniki AEE i AEX mają drgania. Mam to samo, niestety trzeba przywyknąć. Z tego co wiem to większość SIlników AEE/AEX ma drgania
- grzechu2410nn
- Gadatliwa bestia
- Posty: 506
- Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Obroty poprawne dla tego modelu to przedział między 650-750. Takie same mam i przy golfie i przy Cordobie. Źródło Książka dla mechaników serwisowych serwisów autoryzowanych VW (tłumaczenie polskie) . Jak chcesz to zadręczaj się i daj zarabiac mechanikom którzy nic o tym nie wiedzą bo znają tylko Fiata 125p , zmień 10 przepustnic a jak Ci się uda coś zmienić to będziesz prawdziwym mistrzem...a czy kolega grzechu2410nn jest pewnien ze to co odczytuje na skali obrotomierza to napewno 850 obrotów. Aha i ja nie miałem nigdy obrotów 850. Zresztą podmień przepustnice zrób adaptacje i przekonaj się. Dodam jeszcze ze za obroty odpowiedzialna jest zespół przepustnicy-w serwisie za 1400 zł ze szrotu za 400 dostaniesz na podmianke lub na allegro . Załóż i jedź na adaptacje i zobaczysz jaki bedzie efekt.pozdrawiam
Tez mam silnik AEE i obroty wynosza wedlug licznika 600 obr/min (silnik cieply) a na VAG'u bylo cos kolo 640 obr/min. W ksiazce wyczytalem ze obroty powinny byc wahac sie w przedziale 700 +- 50 obr/min. W ELSA'ie jak dobrze pamietam bylo cos podobnego, a w ksiazce o skodzie felicji gdzie rowniez byl montowany ten sam silnik obroty ksztaltowaly w podobny sposob.
A ze masz lekkie dragnia ma kierownicy przy 640 obr/min to nic, zobacz sobie jak nie bedziesz miec zalozonej calej deski rodzielczej ( ogolnie mialem wtedy rozebrany caly srodek samochodu) to wtedy naprawde czuc drgania na kierownicy.... wiem bo tak jedzilem ze 2 tygodnie a wydawaloby sie ze to nie ma nic wspolnego- a jednak cos ma
A ze masz lekkie dragnia ma kierownicy przy 640 obr/min to nic, zobacz sobie jak nie bedziesz miec zalozonej calej deski rodzielczej ( ogolnie mialem wtedy rozebrany caly srodek samochodu) to wtedy naprawde czuc drgania na kierownicy.... wiem bo tak jedzilem ze 2 tygodnie a wydawaloby sie ze to nie ma nic wspolnego- a jednak cos ma
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
widze że nasz kolega który zadrecza się obrotami czegoś nie zauwazył. Miedzy nami:0 też pracowałem w ASO i wiem jak się robi. Jak im powiesz że masz obroty 640 to Ci powiedzą ze za niskie, a w duchu się śmieją - no to mamy nastepnego do roboty. Skasują kase taką że szok...a g__ zrobią bo tak jest z tymi silnikami. Przedział obrotowy wg niemieckiej książki dla ASO to POWTAŻAM 650-750. Jak się do nich doczepisz że nic nie zrobili to Ci wted dopieor powiedza że to jest blad w granicach normy. Nie dosyć ze z tymi silnikami spotykalem się na codzien to jeszcze mam to samo dziadostwo u siebie pod maską i tak nieststy jest że ma drgania kierownicy i potrafi mocno zejsc ponizej biegu jalowego...to co koledzy nademną piszą że mają okolo 600 jest jak najbardziej poprawne. Kierownica tez mi drga i draga w wieszkosci AEE i niestety czas przywyknąć poza tym to auto już nie nowe. Tak na marginesie naprawde przeczytaj sobie mój post w odnosiniku 'Oforum i stronie" o problemach na forum i nie przejmój się tylko jeździj...bo zbyt wielka miłość do auta jest nieodwzajmeniona
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 383 gości