[mk II] silnik i inne-ciąg dalszy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » pt sie 04, 2006 12:36

Na początek wlałbym minerał, jak się okaże że motor jest oki, to po paru tysiącach można zaryzykować zmianę na półsyntetyk tej samej firmy. Gdyby to był mój silnik, wlałbym mobil minerał, a potem ew. półsyntetyk. Do Mobila mam o tyle zaufanie, że dobrze wpływa na wszelkie uszczelki (pozostają elastyczne, przy lotosie trochę sztywnieją) i nie ma agresywnych dodatków myjących, ani innych które gryzą się z pozostałościamiw starego oleju w silniku.



Awatar użytkownika
jacumba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: pt maja 19, 2006 11:47
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: jacumba » pt sie 04, 2006 12:40

czyś pisze:wlałbym mobil minerał

na takim właśnie śmigam...


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=79588

mosquitosound
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 193
Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: mosquitosound » pt sie 04, 2006 12:45

tez wczesniej lałem mbil i teraz tez zaleje tylko wacham sie czy minerał czy syntetyk, a może jest jakiś sposób na rozpoznanie oleju



Awatar użytkownika
jacumba
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: pt maja 19, 2006 11:47
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: jacumba » pt sie 04, 2006 12:52

lej mineralny i się nie przejmuj niczym, na oko nic nie sprawdzisz musiałbyś mieć informacje co było wcześniej


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=79588

mosquitosound
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 193
Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: mosquitosound » pt sie 04, 2006 13:38

:bigok: rozdajemy punkty :bigok:
:partyman: tzreba bedzie opić nowe- stare i nowe- nowe częsci mojego samochodzika,
temat jeszcze zostawiam otwarty jak coś to bede dalej pytać o różne rzeczy.
Pozdrawiam :metal:



kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » pt sie 04, 2006 17:24

minerał a potem półsyntetyk to jest chyba najodpowiedniejsze rozwiązanie kiedy nie masz pewności co było zalane wcześniej. Pozdro!



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt sie 04, 2006 17:30

Wracając do samoregulatorów. Pierwsze dwójki nie miały. Np moja jetka 1,8 GU z 84


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

mosquitosound
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 193
Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: mosquitosound » pn sie 07, 2006 09:02

witam panowie
w sobte autko odpaluiło ponownie , na początku strasznie kopcił, a te zawory strasznie stukały ale po ok 20 min pracy silnika ucichły zawory i przestał po mału kopcić, zalałem oczywiście mobil1 mineral, do wspomagania zalałem też mobil1 ATF220 czerwony(i tu mam małe pytanko czy powinno być słychać pompe wspomagania przy kreceniu kierownicą???) dzisiaj mam zamiar wymienić paski klinowe, założyć maskę, przykręcić zderzak i jechać na zbieżność itp. bo cała zawiecha była robiona a potem oczywiście testy.

[ Dodano: Pon Sie 07, 2006 09:09 ]
a to moja golfina z kotórą się męczę już 2 tydzień (teraz zaczął się 3) ale tak to jest jak robi się tylko popołudniami, zdjęcie kiepskiej jakości bo z telefonu robione
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pn sie 07, 2006 10:52

pompe będzie słychać.. bo kręcisz kołami i wtedy właśnie działa wspomaganie i lekko słychać jak spadają obroty silnika..
pamiętaj żeby przy skręcaniu nie trzymać kierownicy do końca bo wtedy pompa dostaje bardziej kopa, nawet będziesz to słyszał jak skręcisz koła na maxa w lewo albo w prawo.... ale wystarczy lekko kierownice popuścić i pompy już nie słychać pozdroo



mosquitosound
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 193
Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: mosquitosound » wt sie 08, 2006 07:26

witam poraz któryś w tym temacie

Mam mały problem, wczoraj testowałem autko, można by powiedzieć ze wszystko ok, ale:-jak auto stoi w miejscu kierownica ładnie chodzi,
Pytanie 1
-jak jadę i zwolnię na skrzyżowaniu i chcę skręcać to też całkiem ładnie(tylko
ciężko potem odbija),
-jak jadę już koło 40km/h to kierownica robi się strasznie sztywna tzn.chodzi ciężko a
jak lekko skręcę nią to pozostaje ona w tym miejscu, wogóle nie odbija, strasznie
ciężko chodzi
tu dodam jeszcze, że wymieniane było zawieszenie(tuleje wachacza,zawiecha 60/40, stabilizator wstawiłem) auto ogólnie ma rozregulowaną zawiechę tzn zbieżność itp.
CO MOORZE BYĆ POWODEM TAK CIĘŻKIEGO KRĘCENIA KIEROWNICĄ PODCZAS JAZDY??


Pytanie 2
co to za skrzynia (4T, 90r)???



Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » wt sie 08, 2006 15:05

mosquitosound zrób nie tylko zbieżność, ale pełną geometrię. Po zmianie zawieszenie trzeba to ustawić i pewnie dlatego są te problemy z kręceniem kierownicą.



irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » wt sie 08, 2006 17:43

hmm troche to dziwne..
sprawdź może czy pasek od wspomagania się nie naciągnął, ale wtedy też by ciężko chodziło na postoju.. choć wszystko możliwe... pozdro



mosquitosound
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 193
Rejestracja: wt sty 03, 2006 14:21
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: mosquitosound » śr sie 09, 2006 07:26

witam
wczoraj zrobiłem pełną geometrię (kąty, zbie.) i dalej to samo no może ciut lepiej, naciągnięcie paska też nic nie dało, jeszcze dzisiaj jadę regulować przekładnię,
Może ktoś wie jaki smar zastosować do przekładni kierowniczej tam przy zębach które kręcą maglownicą???

[ Dodano: Sro Sie 09, 2006 08:21 ]
:bigok: Z TEGO MIEJSCA MOZNA ZACZĄĆ TEMAT OD POCZĄTKU :bigok:
Opis silnika:
-głowica RF,
-blok PF,
-skzrynia 4T,
-cała reszta PN, sprzęgło takie jak w PN,
-+LPG.
-silniczek chodzi cichutko.

Ale są małe problemy z tym wszystkim, mianowicie:
-silnik nierówno pracuje (podejrzane oprzyrządowanie z mojego golfa, bo nigdy nie
pracował najlepiej, w końcu to słynne 2EE),
-skrzynia mnie denerwuje trochę jeździ się jakoś dziwnie, ciężko zrywa pociągnąć, jak
jeździłem jeszcze na moim 1.6PN ze skrzynią 4S było jakoś lepiej,
-no i te wyżej wspomniane wspomaganie geometria i zbieżność dużo nie pomogło,
naciągnięcie paska też,

TERAZ PYTANIA i SUGESTIE:
-mam zamiar wymienić dzisiaj kopułke palec i przewody (auto jeździ u mnie już 5 lat
w tym 3 na LPG i jeszcze tego nie zmieniałem)a dziś rano i wczoraj podczas deszczu
były problemy z paleniem na gazie,
-jaka skrzynia była by najlepszym rozwiązaniem do tego silnika?,
-czy koło zamachowe ze sprzęgłem z mojego PN nie jest za małe jak na ten blok,
czy ma to jakieś znaczenie?

:bigok: CZEKAM NA WASZE ODPOWIEDZI :bigok: na których mi zależy :bigok: pozdro



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 446 gości