Szał i rozpacz - MK3 1.6 AEA wchodzi na wysokie obroty
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Szał i rozpacz - MK3 1.6 AEA wchodzi na wysokie obroty
Witam wszystkich.
Proszę o pomoc bo mój Golf doprowadza mnie do szału.
Na początku maja zdarzyło się to pierwszy raz. Dałem mu trochę gazu na biegu jałowym i obroty zostały na około 3200-3400. Dodatkowo podczas jazdy gdy się puści pedał gazu bez wciskania sprzęgła przy szybszej jeździe na 5 biegu to czuć jak ciągnie lekko do przodu. Może ważną wskazówką będzie to, że takie zatrzymania obrotów występują tylko na gazie. Jak tak trzyma te obroty i przełącze na benzynę to obroty od razu same spadają. Natomiast na benzynie obroty podskakują o około 400 w górę i od razu spadają. Zauważyłem też, że rzadziej, jeśli nie wcale, zdarza się to gdy silnik jest zimny. Więcej mi też pali o około 1.5 litra gazu.
Pierwszą diagnozą był silnik krokowy (6-pinowy). Po odłączeniu kostki silnika krokowego nie wchodził na obroty, ale za to na biegu jałowym obroty mocno spadały i czasami gasł. Jeden z pomocnych mechaników wziął ze sklepu nowy silnik krokowy i zamontował go. I to samo - wysokie obroty.
Kilka dni temu wymieniłem sondę lambda. Elektryk powiedział, że to może czujnik halla.
CZY KTOś Z KOLEGóW POMOżE ROZWIąZAć TEN PROBLEM ? Proszę
Proszę o pomoc bo mój Golf doprowadza mnie do szału.
Na początku maja zdarzyło się to pierwszy raz. Dałem mu trochę gazu na biegu jałowym i obroty zostały na około 3200-3400. Dodatkowo podczas jazdy gdy się puści pedał gazu bez wciskania sprzęgła przy szybszej jeździe na 5 biegu to czuć jak ciągnie lekko do przodu. Może ważną wskazówką będzie to, że takie zatrzymania obrotów występują tylko na gazie. Jak tak trzyma te obroty i przełącze na benzynę to obroty od razu same spadają. Natomiast na benzynie obroty podskakują o około 400 w górę i od razu spadają. Zauważyłem też, że rzadziej, jeśli nie wcale, zdarza się to gdy silnik jest zimny. Więcej mi też pali o około 1.5 litra gazu.
Pierwszą diagnozą był silnik krokowy (6-pinowy). Po odłączeniu kostki silnika krokowego nie wchodził na obroty, ale za to na biegu jałowym obroty mocno spadały i czasami gasł. Jeden z pomocnych mechaników wziął ze sklepu nowy silnik krokowy i zamontował go. I to samo - wysokie obroty.
Kilka dni temu wymieniłem sondę lambda. Elektryk powiedział, że to może czujnik halla.
CZY KTOś Z KOLEGóW POMOżE ROZWIąZAć TEN PROBLEM ? Proszę
Na moj gust to cos jest nie tak ze sterowaniem przepustnica - tzn. u mnie w mk2 jak ona glupieje to sie czasem zawiesza na 2400-3000 obr/min, a glupieje czesto z kilku powodów m.in: jakiś odpięty wężyk podciśnienia lub czujnik, zabrudzony potencjometr przepustnicy, warto sprawdzić luzy na ośce przepustnicy i swobode jej ruchu i powrotu (otwarcie i zamknięcie), trochę info jak działa wtrysk mono motronic masz tutaj: http://skoda.autokacik.pl/pages/felicia ... mono_start
powodzenia
powodzenia
TDPower
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Witam! Widze że kolega z moich stron!to tym bardziej musze się zainteresować;) Z objawów które piszesz ja bym na 60% obnstawiał TPS. Miałem identyczny problem w escorcie:Jak się przegazówke zrobiło trzymał obroty na 2000 i dopiero później schodził. Ale jeśli kolega ma gaz powinno się go wyregulowac na komputerze. Mam nadzieje że intalacja posiada kontroler sondy lambda?Radziłbym zacząć od tego i sprawdzić jakie wartości podaje TPS. Aha i sprawdź wszystkie wężyki podciśnienia-to bardzo ważne. Trzeba też sprawdzić czujnik temperatury - czy aby on nie daje błędnych danych.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=32173
Skoro masz gaz to przypuszczam ze to on powoduje bledy w pracy silnika a dokladnie jego złe zamontowanie, zastanow sie czy twoje problemy nie zaczely sie w momecie zalorzenia instalki lpg. Sprawdz link powyrzej tam powinienes znalezc odpowiedz, u mnie oprocz objawow opisanych w tym linku zaraz po zamontowaniu gazu bylo dokladnie jak u ciebie w czasie jazdy obroty same wchodzily na 5000 i tak pozostawaly i takie tam inne cuda sie dzialy, sprawdzalem wszystko kombinowalem nawet krokowca wymienilem i nic, az okazalo sie ze to wina gazu i cud- pomoglo. Pozdro
Skoro masz gaz to przypuszczam ze to on powoduje bledy w pracy silnika a dokladnie jego złe zamontowanie, zastanow sie czy twoje problemy nie zaczely sie w momecie zalorzenia instalki lpg. Sprawdz link powyrzej tam powinienes znalezc odpowiedz, u mnie oprocz objawow opisanych w tym linku zaraz po zamontowaniu gazu bylo dokladnie jak u ciebie w czasie jazdy obroty same wchodzily na 5000 i tak pozostawaly i takie tam inne cuda sie dzialy, sprawdzalem wszystko kombinowalem nawet krokowca wymienilem i nic, az okazalo sie ze to wina gazu i cud- pomoglo. Pozdro
Witam ponownie.
Dzięki za pomoc. sie należy. PPOL27 dzięki za link. Nie podałem jednej rzeczy na początku. Gdy zacząły się wysokie obroty mniej więcej w tym samym czasie częściej włącza mi się wentylator. Przejadę z 10 km wieczorem i on już chodzi. Czy to ma związek i jest jakąś wskazówką co do usterki.
Pozdrawiam i proszę o kolejne rady.
[ Dodano: Czw Sie 03, 2006 18:53 ]
I chciałem jeszcze wspomnieć, że gaz mam od ponad roku i nie było z nim żadnych problemów. Byłem u gazola i ten powiedział, że wszystko z gazem ok.
Dzięki za pomoc. sie należy. PPOL27 dzięki za link. Nie podałem jednej rzeczy na początku. Gdy zacząły się wysokie obroty mniej więcej w tym samym czasie częściej włącza mi się wentylator. Przejadę z 10 km wieczorem i on już chodzi. Czy to ma związek i jest jakąś wskazówką co do usterki.
Pozdrawiam i proszę o kolejne rady.
[ Dodano: Czw Sie 03, 2006 18:53 ]
I chciałem jeszcze wspomnieć, że gaz mam od ponad roku i nie było z nim żadnych problemów. Byłem u gazola i ten powiedział, że wszystko z gazem ok.
Witam
sprubój zresetować kompa;a mianowicie
-odłącz +(plus)na akumulatorze po jeździe aż do ostygnięcia silnika.Następnie podłącz
(plusa)do akumulatora i uruchom silnik-NIECH PRACUJE NA WOLNYCH OBROTACH aż
do załączenia się wentylatora na chłodnicy,następnie spokojna jazda ok.10km i zostaw do
wystygnięcia.Powinno to pomóc,
pozdrawiamPrzemek
sprubój zresetować kompa;a mianowicie
-odłącz +(plus)na akumulatorze po jeździe aż do ostygnięcia silnika.Następnie podłącz
(plusa)do akumulatora i uruchom silnik-NIECH PRACUJE NA WOLNYCH OBROTACH aż
do załączenia się wentylatora na chłodnicy,następnie spokojna jazda ok.10km i zostaw do
wystygnięcia.Powinno to pomóc,
pozdrawiamPrzemek
...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 38 gości