mk3 Piski w przednim kole. Już nie mogę wytrzymać!!!!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

sobczakkac
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz kwie 02, 2006 18:36
Lokalizacja: Szczecin

mk3 Piski w przednim kole. Już nie mogę wytrzymać!!!!!

Post autor: sobczakkac » wt lip 25, 2006 01:36

W moim golfie 3 od jakiegoś czasu piszczy "coś" w prawym przednim kole. Już trzy razy byłem u mechanika i trzy razy miało być ok a nie jest. Najpierw zmieniono blaszki przy klockach (wcześniej miałem klocki wymienione na podobno jakieś markowe), potem jakimś super smarem przesmarowano coś w hamulcach a ostatecznie wymieniono tarcze hamulcowe bo miał niby rant powodować piski. Po paru kilometrach piski znowu sie pojawiły. Pomijam to że już uszy bolą, ale niedługo wybieram się do Chorwacji autkiem a wiem że skoro coś piszczy to jest coś nie tak jak być powinno. Nie chciałbym aby po drodze okazało się że coś padło na trasie. Oczywiście mechanik się poddał i stwierdził że nie wie co to może być. Koszt zabawy w mechanika - 200 zł. Porażka.

Proszę pomóżcie. Może ktoś z was też miał taką sytuację. Piski pojawiają się przy delikatnym skręcie w prawo. Przy silnym skręcie a także skręcie połączonym z hamowaniem ustają. niekiedy bywa i tak, że nawet jak koła są prosto to delikatnie popiskuje.

HELP, HELP!!!!!![/u][/b]



Awatar użytkownika
shootm4n
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: pt lip 21, 2006 23:58
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: shootm4n » wt lip 25, 2006 02:27

hmmm no wlasnie ja mam tak w 2 ale tylko przy mocnym skrecie w lewo:/ moze lozyska?



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » wt lip 25, 2006 09:12

sobczakkac, a czy to czasem nie piszczy Ci opona??? Bo może geometria do ustawienia jest.

[ Dodano: Wto Lip 25, 2006 09:12 ]
a jak nie to może pora zainteresować się łożyskiem


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » wt lip 25, 2006 09:22

No właśnie mi też coś piska w podobnych warunkach ale cichutko... Zaczęło jak wymieniłem klocki wiec raczej nie łożysko. A że piska czasem więc mi to fruwa. Osobiście podejrzewam że zacisk hamulca coś źle odbija i na zakręcie przyciera tarcza o klocek. Ale mam stare blaszki przy klockach (zapomniałem je dokupić a potem mi zeszło i już zostały stare).



sobczakkac
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz kwie 02, 2006 18:36
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: sobczakkac » wt lip 25, 2006 13:25

Adamtd pisze:sobczakkac, a czy to czasem nie piszczy Ci opona??? Bo może geometria do ustawienia jest.

[ Dodano: Wto Lip 25, 2006 09:12 ]
a jak nie to może pora zainteresować się łożyskiem
na pewno nie jest to kwestia opony, bo piski pojawiają się również przy delikatnym wciśnięciu hamulca. Jak hamulec wcisnę w mocniej to ustają. Łożyska też są w porządku bo był wymieniane 2 miechy temu na nowe.

[ Dodano: 25 Lip 2006 13:27 ]
shootm4n pisze:hmmm no wlasnie ja mam tak w 2 ale tylko przy mocnym skrecie w lewo:/ moze lozyska?
no widzisz a u mnie przy mocnym skręcie piski ustają. jutro chyba dam ostatnią szansę mechanikom. jak nic nie zrobią to sobie strzelę w łeb albo zacznę stopery zakładać w aucie :D

[ Dodano: 25 Lip 2006 13:29 ]
Cefaloid pisze:No właśnie mi też coś piska w podobnych warunkach ale cichutko... Zaczęło jak wymieniłem klocki wiec raczej nie łożysko. A że piska czasem więc mi to fruwa. Osobiście podejrzewam że zacisk hamulca coś źle odbija i na zakręcie przyciera tarcza o klocek. Ale mam stare blaszki przy klockach (zapomniałem je dokupić a potem mi zeszło i już zostały stare).
a wiesz że u mnie piski pojawiły się też jak wymieniłem klocki. Mam wrażenie że gdzieś tak po paru dniach. Może powinieniem zmienić klocki? nie wiem co zrobić a nie chcę ładować kasy ciągle w jedno koło!



Awatar użytkownika
kocurxxl
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 172
Rejestracja: wt mar 21, 2006 17:49
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: kocurxxl » wt lip 25, 2006 17:06

poprostu twoje "markowe" klocki sa robione h...j wie gdzie (tylko naklepki markowe maja) i sa do niczego ja tez sobie kiedys takie super klocuszki kupilem i jak sie podgrzaly to puchly ja buleczki w piecu az skonczyly zywot lotem koszącytm gdzies za garazem, wsadzilem inne i juz nigdy nic oprucz opon nie piszalo :)



Chomik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: sob cze 25, 2005 17:37
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Chomik » wt lip 25, 2006 23:11

kocurxxl pisze:poprostu twoje "markowe" klocki sa robione h...j wie gdzie (tylko naklepki markowe maja) i sa do niczego ja tez sobie kiedys takie super klocuszki kupilem i jak sie podgrzaly to puchly ja buleczki w piecu az skonczyly zywot lotem koszącytm gdzies za garazem, wsadzilem inne i juz nigdy nic oprucz opon nie piszalo :)
Tez mi się tak wydaje, to poprostu klocek trac o tarcze wydaje taki pisk, szczególnie przy słabym hamowaniu. jak by to były blaszki to klocki by stukały a nie piszczały, jak by to było łożysko to też by raczej chuczało a nie piszczało (no chyba że się całkiem rozsypało)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lip 26, 2006 18:04

Bardzo często piska zbyt mocno przygięta lub zdeformowana i dotykająca do tarczy osłona blaszana.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ywretak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn sie 29, 2005 17:04
Lokalizacja: katowice

Post autor: ywretak » sob lip 29, 2006 19:29

piszczy dlatego że przy skręcie zaginają się przewody hamulcowe i klocki nie odskakują na swoje miejsce. Dzisiaj wymieniałem oba przewody z przodu. Wierz mi to jest to.



Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » ndz sie 20, 2006 10:48

Wczoraj rozwiązałem ten problem więc odgrzebuję temat który mnie też wtedy trapił, może komuś się przyda. Te piski zaczęły mi się po zmianie klocków na nowe a te miały szersze okładziny. A ja nie poodbjałem młotkiem warstw rdzy i nagaru na wewnątrz i na zewnątrz paska "żywego metalu" tarczy. To się zaszlifowało z pyłem z klocków i na tym piszczało! Wziąłem młotek i płaski śrubokręt, przyłożyłem do tarczy i podbijałem, było tego dość grubo ale ładnie poodpadało z tarcz. Piski jak ręką odjął. Nic już nie pisczy.


Konto usunięte.

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » ndz sie 20, 2006 11:27

shootm4n pisze:hmmm no wlasnie ja mam tak w 2 ale tylko przy mocnym skrecie w lewo:/ moze lozyska?
nie nie to nie łożyska, z przodu jest szerokie dwurzedowe łożysko one raczej nie piszczy
jeśli siada to jest takie dziwne huczenie jakby leciał samolot i wzmaga sie to przeważnie bardziej jak zwiększa się prędkość
być może to przegób ale przegób strzela nie piszczy ...
problem szukałbym przy hamulcach, ich zaciskach czy samych klockach :-( , ewentualnie kole/oponie (jak ktoś jeździł na zimowkach
w lato to bardzo często nawet przy 20km/h przy zakręcaniu słychac pisk :-)
stąd na filmach amerykjańskich często słychac i widać ze przy niewielkich prędkościach piszczy jakby
ktoś zasuwał co najmniej 100km/h na zakrętach :-)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 137 gości